Witam, kupiłem nowy komputer:
płytka gigabyte 965g - DS3,
proc C2D 4300,
ram 2gb goodram 800 cl5,
grafika asus gf 8600gt,
dysk samsung 160gb
zasiłka jakiś szajs (zmieniam na dniach)
Problem mam w tym, że w porównaniu do starego ( Barton 3000+ , 768ram) zużywa więcej zasobów... ten "wcina" ponad 300 mega ramu w windowsie, a procesor jest prawie ciągle obciążony na jakieś 25 - 50%. Dodam, że płyta ma wbudowaną grafikę, ale wyłączyłem ją w biosie, a system wykrywa normalnie 2gb dwukanałowy. Ze względu na syfiasty zasilacz nie kręciłem jeszcze sprzętu, a winda jest świeżo po instalacji. Krótko - WTF?? To chyba nie jest normalne? Bardzo proszę o "uświadomienie" :blink: Z góry dzięki.