-
Postów
698 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Verter
-
a co ma jedo do drugiego? może włożyłeś w złe sloty i dlatego nie ma duala. Edit: Posty możesz edytowac staraj się zeby nie pisać nowego pod swoim...
-
idąc za tą oceną ogladnąłem przed chwilą bo i tak miałem do obejrzenia ten film. Mi się nie podobał wynudziłem się przez cały film. Nie polecam zbytnio. Ode mnie +3/10
-
procek potrzebuje prądu o natężeniu około 30-35A więc policz sam. U mnie ustawione w biosie 1,375V daje miernikowe 1,288V Rachunek.. różnice nie są duże ale jak komp chodzi dużo to wiadomo że pójdzie troche mniej prądu. Zależy na co stawiasz na oszczędnośc na wydajnosc na cisze czy moze jeszcze na jakieś wewnętrzne odczucia o tym jak procek jest taktowany lub jakie napięcie przyjmuje. Znajdź złoty środek i zdecyduj sam.
-
teoretycznie tak ale nawet wysokie napięcie przy zimnym układzie może zaszkodzić. 1,49 jak dla mnie to za dużo na codzień (pobór prądy wydzielanie ciepła a co za tym idzie głośność) ale przy tych temp powinno być ok.
-
poczytałeś chociaz ostatnią strone topicu?
-
http://www.maxior.pl/film/108150/Skype_uzywany_w_pracy
-
Noc w Roxbury- oglada sie dość przyjemnie muzyka może być humor tez niezly 7/10
-
temperatury nie sa kosmiczne a wiadomo że (prawie) nic nie rozgrzeje procka tak jak orthos wiec spokojnie nie powinno mu zaszkodzić.
-
to widocznie coś z nim nie tak (czyt. chyba padł.) Jeśli masz możliwość mozesz zaryzykować sprawdzając kompa na innym zasilaczu. Bo moze(!) tylko zasilacz padł
-
jeśli zrobiłeś to poprawnie i zasilacz podłączyłeś do proądu i wyłącznik właczyłeś to raczej tak. co to jest za zasilacz? Sprawdzałes ten sam trick z lekkim obciążeniem jak napisałem wyzej?
-
no tak tylko tam jest zielony przewód. Sry Fredek :)
-
chodzi mi o to żeby sprawdzić zasilacz. odepnij od kompa podłącz do prądu zewrzyj powiedzmy rozgiętym spinaczem biurowym zielony i któryś czarny kabelek z wtyczki od MOBO. Jeśli odpali to znacyz ze prawdopodobnie coś z mobo, jesli nie to zasilacz; ale płyty nie wykluczaj. PS. Niektóre zasilacze żeby odpalić potrzebują obiążenia więc jakiś dysk czy cd-rom podłączony w razie nipowodzenia odpalenia go na "sucho" może pomóc w okresleniu jego stanu. Edit: Jaki masz zasilacz?
-
Masz na mysli tego mniejszego karakorum? Skoro ten duży wchodzi to mały też powinien. Zworka na 333 tylko sprawdź czy Ci wstanie na najwyższym mnożniku procek tak zeby wejść do biosa na def napięciu bo jak nie to przy każdorazowym resecie biosu bedziesz musiał sie bawić ze zworkami.
-
aha, jak nic nie odpala to jeszcze sprawdź zasilacz. odepnij go i zewrzyj zielony kabelek z któryms czarnym.
-
upewnij sie ze to płyta i jeśli tak to sie pośpiesz z oddaniem
-
"Orzeł kontra rekin"- komedia? W życiu! Nic śmiesznego w tym filmie nie było! Motywy które były jako-takie mozna wyliczyć na palcach jednej ręki. Nie polecam. Za tych kilka motywów 2/10
-
a weź spróbuj dać wyższy mnożnik na procka troche niższe FSB i większy dzielnik na ramy, może procek jest blisko walla na tym FSB. Aha, podbijałeś napięcia na mostkach? daj na próbe powiedzmy SB 1,7V i NB 1,45V
-
timingi ustawione ręcznie? Na jakim napięciu maja te 1066MHz a na jakim masz je puszczaone?
-
http://www.filmweb.pl/o82199/Ken+Davitian moze tu znadjziesz.
-
http://www.maxior.pl/film/107865/Przyklejone_klapki :rotfl: Edit: http://pl.youtube.com/watch?v=0ITtbszOcqw
-
sprawdź stabilność pamięci memtestem spod dosa i zapobiegawczo daj im napięcie oczko w góre. Zasilacz masz dobry ale napięć nie zaszkodzi sprawdzić.
-
też miałem checksum bad i tez sie troche przestraszylem ale wszedłem do biosu ustawiłem wszystko jak trzeba zapisalem i bylo wyszstko ok.
-
w sumie to co jest bardziej rozpowszechnione to oglądałem (Road Trip, Bob the butler, Freddy got fingered i Subway Monkey Hour). W sumie jesli ktoś zna podobne filmy do road trip to też poproszę (eurotrip, going the distance i podobne podane we wczesniejszych postach oglądałem).
-
A znasz może podobne filmy? Lubie pośmiać przy takim humorze :lol2: Wczoraj oglądałem kolejny "film" Toma Greena a dokladnie Tom Green - Subway Monkey Hour robi taki niby reportaż w Japonii a znając jego jazdy to wyszła całkiem niezła komedia.
-
jeśli by ktoś szukał wręcz chorego filmu to polecam Freddy got fingered Poza tym gdyby ktoś widział podobny film (jeśli taki istnieje) to będę wdzięczny za tytuł.