Mam taki pewien problem ze sterownikami do karty graficznej. Może ktoś z forumowiczów będzie wiedział jak temu zaradzić.
No więc tak. W rFactorze, głównie w menu już po podłączeniu do servera (czyli np. ustawienia setupu) strasznie wywala mi artefakty, da się grać i robić wszystko ale jest to piekielnie denerwujące.
Po drugie kiedy zminimalizuję rFactora to nie zawsze da się on odminimalizować. Trzeba wtedy wyłączyć go z menadżera zadań usuwając proces rfactor.exe. Ta sytuacja najczęściej zdarza się kiedy włączam/wyłączam inne programy kiedy rF jest zminimalizowany.
Czy ktoś wie co na to poradzić? Obydwa problemy są na Catalystach 8.6 i 8.5. Omega u mnie nie działa, jakiś błąd jest.
Sprzęt:
Abit KN9
Athlon X2 3600+
1GB RAM Goodram 677Mhz
Palit Radeon HD 2600 XT Sonic
WD 320GB
żadna część nie jest podkręcona, w szczególności karta graficzna, która została wczoraj kupiona jako nowa w sklepie. Uciekłem od blue screenów z nVidii do artefaktów z ATI :/ No nie...
Aha, RAM nie jest uszkodzony, testowałem Memtestem kilka godzin.
Jestem po formacie Windowsa więc to nie to.
Sterowniki do karty graficznej instalowałem oczywiście po usunięciu śmieci programem Driver Cleaner 3.
Pomocy!