Witam, tak jak w tytule, zastanawiam się nad wyborem karty graficznej do ok400zł, która w grach będzie generowała znośny hałas i temperatury. Zastanawiam się nad jednym z 4 modeli HD6770:
1) Gigabyte HD6770 1GB 775/1000
2) MSI HD6770 1GB 800/1100
3) PowerColor HD6770 1GB 850/1200
4) PowerColor HD6770 1GB 900/1225
Co do OC to jedynie w 1 i 2 karcie graficznej chciałbym osiągnąć standardowe taktowania dla HD6770 czyli 850/1200, w przypadku 3 i 4 pozostałbym na fabrycznych zegarach.
Czy warto dopłacić 50-60zł do Powercolora (4) z podwyższonymi taktowaniami i czy to chłodzenie jest dużo lepsze od tego w tańszym Powercolorze?
Ewentualnie biorę jeszcze pod uwagę HD7750 , jednakże z tego co wyczytałem w testach prawie zawsze przegrywa z HD6770, ale za to na pewno jego przewagą jest mniejsza prądożerność.
5) Gigabyte HD7750 1GB 880/1125
Jeśli chodzi o zasilacz to posiadam Modecom MC430 Carbon (szału nie ma;), ale mam nadzieję, że każdej z tych kart podoła :)
Co proponujecie wybrać?