Na rynku pojawia się nowa obudowa ze stajni NZXT. Jest nią high-endowa NZXT Tempest
Na pierwszy rzut oka wydaje się dobrze dopracowaną bryłą z wygodnymi portami u góry. Duże wrażenie robi spora ilość wentylatorów 120 i 140 milimetrowych.
Ciekawym rozwiązaniem wydaje się możliwość zamontowania 9 zewnętrznych napędów.Jedyne co mnie martwi i niepokoi to podświetlenie wentylatorów które mogą z czasem przeszkadzać.
Również nie zgadzam się z opisem firmowym że obudowa może być dobrym kompanem na LAN-party, ja bym się bał takie cacko zabierać gdziekolwiek.
Ciekawe czy nowy NZXT wywoła "burze" u innych użytkowników, bo moje wrażenie jest powiedzmy powyżej średniej, ale bez szału.