aerial

Bo nie wiedzialem o takich grzejnikach? :wink: Wydajnosciowo jednak z tego co tam piszą to grzejnik o podobnych wymiarach mialby wydajnosc podobną. Chociaz to jest naprewno ciekawa opcja bo alu. Szkoda ze nie wiedzialem o nich wczesniej. Zwrocilem uwage tylko na miedziane grzejniki, ale te byly bardzo drogie. Inna sprawa ze jestem w 100% usatysfakcjonowany temperaturami. Zwiekszanie mocy w ukladzie bardzo slabo zwieksza temperature, pod tym wyzgledem wiekszy / wydajniejszy grzejnik wiele by mi nie dal - zapas jest duzy. Jedyna wada konwekcji jest taka ze musi byc zachowana pewna roznica temperatur aby dzialala.

Zrobilem maly test, jak temp otoczenia troche znormalniala. Proc chodzi na takich taktach na 1.4V, ale dla testu zminilem na 1.5 zeby bardziej grzalo. Odczyty CPU sa jeszcze z przeklamaniem, kalibrujac czujnik wg wskazan najnowszego speedfana 4.29 trzeba dodac okolo 10-11C do tej temp zeby otrzymac rzeczywista temperature procesora. Dla pornownania te pomiary sie jednak nadaja, wiekszosc chyba jeszcze ma nieskalibrowane odczyty na DFI i moze sobie porownac. Najwazniejszym wnioskiem jest chyba fakt ze konwekcja zaczyna dzialac powyzej pewnej roznicy temperatury woda-otoczenie bardzo mocno i powyzej tej granicy bardzo ciezko zagrzac wode. Przy temp pokojowej rzedy 28-29C rekord temp wody jaki udalo mi sie uzyskac po 3h stresu gpu i cpu to 40 stopni. Sam uklad jest odporny na taka wode, pompa wytrzyma i 90 stopni, pozostaly metal tez, a weze grube i mocne nie miekna przy cieplej wodzie. Wplyw na oslabienie o/c czy niestabilnosc - zaden :wink: Generalnie jak na pasywa jestem bardzo zadowolony. Fakt ze jesli ktos wymaga temp wody = temp otoczenia to moze byc zawiedzony, dobre miedziane chlodniczki z silnym nadmuchem sa pod tym wzgledem wydajniejsze. Jednak tu priorytetem byla cisza i brak ruchomych elementow. @FLITH - jezeli chodzi o korozje to nie zaobserwowalem narazie powazniejszych objawow. Jest minimalny rdzawy nalot wewnatrz wezy, ale nie zwieksza sie on i wystepuja w zasadzie od pierwszych dni, prawdopodobnie pozostalosc po 2dniowej pracy ukladu na czystej wodzie. Zreszta zawsze mozna udoskonalic mieszanke dajac 100% plynu chlodniczego a nie 50:50 tak jak w moim przypadku.

Wszystko o fanderach piszemy w temacie o fanderach.

Poczytaj overclockers.com - jest fajna recka jaki ma wplyw flow na wydajnosc w bloku z finami ala PX.

Zalezy czy masz na mysli temp w stresie czy idle. Jesli stress to ta roznica jest za mala - powinno byc okolo 10 stopni, chociaz to zalezy od bloku, przeplywu, mocy procesora itp. Przede wszystkim liczy sie odczyt temperatury z procesora. Jesli to co podaje plyta jest prawda to musisz miec wyjatkowego farta. Dla przykladu DFI lanparty. Temp wody w stress 40C, proc 38 C ... to nie wymaga komentarza :wink:

http://www.amazon.de/gp/product/B000F0UZPU...ce&n=284266 ale w pl bedzie ciezko sie przekopac do tego filmu w wypozyczalni chyba :wink:

Pare postow wyzej polecalem Paha Maa (Frozen land) - kino finskie, niezly film - zdecydowanie ambitniejsze i oryginalniejsze kino od masowek z holywood. Sa dobre filmy tylko trzeba umiejetnie wybierac. Dobre filmy nie sa dzis naglasniane i ciezko ich szukac na jakichs forach z torrentami czy ed2k linkami - bo tam glownie przewijaja sie dzieciaki szukajace nowosci :/ Mozna tez kierowac sie ocenami niektorych wazniejszych serwisow - ale i to nie zawsze sie sprawdza. Sam raczej w wiekszosci ogladam klasyke, stare i juz docenione filmy, a zeby trafic na jakas naprawde dobra "nowosc" to rzeczywiscie rzadkosc.

Jak zapewne wielu wie istnieja na rynku urzadzenia do przytrzymywania kabla od myszy - tworzac efekt niemal myszy bezprzewodowej (brak otarc kabla o blat, spadania z niego ect). Normalnie to wydaje sie troche smieszne, ale podczas grania niezmiernie wkur*^# :wink: Na rynku dostepne sa w zasadzie 2 urzadzenia: :arrow: Steelpad Cord Holder (55zl) :arrow: Raptor Gaimng Mouse Bungee (67zl) Jak nietrudno zgadnac cena tych zabawek odpycha - i troche wstyd cos takiego kupowac :) Fakt ze mozna zrobic to samemu za grosze zainspirowal mnie do kupna gustownego ciezarka na allegro: Obciążnik do żyłkowca. Inna sprawa ze do dzis nie wiem do czego sluzy w rzeczywistosci ten ciezarek :) Pod spod podkleilem kawalek maty zeby mial lepsza przyczepnosc. Praktycznie jest nie do ruszenia ( 1.3kg litego mosiadzu) i ladnie wyglada :wink: Nic juz nie hamuje, mysz idealnie plywa - w ogole nie czuc kabla. Kwestia mocowania kabla na tym "haku" to 1 zapinka nylonowa i odpowiedni wezel. Efekt: (zdjecia niezbyt dobre - slabe oswietlenie)

Ogolny rzut na wc masz zatytulowane. Pierwsza fotka w temacie pogladowa - poniekad ty ja wybrales :wink:

Niezly boom teraz na te kraity jest. Jakos mi sie nie chce wierzyc ze obudzily sie takie rzesze RTSowcow i zmieniaja myszki. Marketing dziala :) Ale btw tej myszki, to jest niezla, mam paru znajomych co nabyli i niezle nadaje sie do fpp, szczegolnie jak ktos nigdy nie lubil bocznych przyciskow. Prosta i skuteczna :wink:

Nie zalamuj... 10s google =

Temat z cyklu: "Co zrobic z wentylatorem 8x8?" n/c

Wentl nie jest wylaczony. Nie wiem czy jest to wynikiem uszkodzenia zasilacza, ale dluzszy czas obserwowalem te wentylatory i nawet po wielogidzinnym stresie sie nie wlacza. A co do sauny - zaden z czujnikow tego nie pokazuje. Jedynie PWMIC jest cieply (pod 60C) ale takie temp osiaga w wiekszosci konfuguracji gdy nie ma na niego bezposredniego nadmuchu. Zreszta taka temperatura nie powinna mu szkodzic. Temperatura powietrza wewnatrz komory w ktorej jest proc i grafa jest mniejsza niz to bylo na AC z wydmuchem przez 3x80mm. @GRD - zdecydowanie cichszy jest Samsung SP2504, chociaz jezeli szukac cichych zasilaczy to sa cichsze, (nie mowiac o 2,5'') - sa dokladne zestawienia dyskow tylko pod wzgledem ciszy spcr. Ja raczej o tym nie myslalem kupujac dysk. Chociaz zauwazalna jest prawidlowosc, nowsze = cichsze i zimniejsze.

Czas na dalszy etap - wyciszenie tego co halasuje. Najglosniejszym elementem sa dyski. Zasilacz U01 jest naprawde BARDZO cichy i jesli bede cos z nim robil to bedzie on elementem calkowicie ostatnim, bo naprawde ten 1 wentylek ponizej 1000rpm jest nie do wychwycenia, chyba ze z 5cm. Zreszta takie opinie o tych zasilaczach sa dosc powszechne wiec nie trafil mi sie jakis wyjatek. (dyski sa obecnie 2 - WD 80gb i samsung 250gb) Dyski halasuja na 3 sposoby 1. Wibracje 2. Wirowanie talerzy 3. Terkotanie przy odczycie Udalo sie wyeliminowac 2 pierwsze podpunkty i czesciowo trzeci - jednak przy intensywnym kopiowaniu jest slyszalne terkotanie - dosc trudno ten dzwiek wytlumic zeby byl naprawde na poziomie nieslyszalnosci. Dyski siedza w standardowym koszyku, takim jak na pierwszej fotce. Tyle ze nie jest on wcisniety w szyne i przykrecony, ale odizolowany potrojna warstwa gabek. Przymocowany jest zapinkami nylonowymi tez przez izolacje - eliminuje drgania. Kolejny etap to maty bitumiczne. Postanowilem jednak nie wyklejac calej obudowy tylko zdrodlo halasu. Nie musze wyklejac okolic procesora czy gpu - bo tam nie ma wentylatorow. Matami wykleilem koszyk, sciane obudowy przelagajaca do niego (2 warstwy), otwor na wentylator w pustej luce w ktorej leza kable czesc podlogi. Duza mata naklejona jest na top obudowy (fotka z kotem) niestety nie zrobilem zdjecia juz przyklejonej maty :wink: - co daje dodatkowa izolacje. Zamysl byl generalnie taki zeby zrobic TUNEL, ktory laczy koszyk z dyskami z zasilaczem - PSU wyciagajac powietrze zasysa je sprzed dyskow przez kratke na forncie widoczna na fotkach. Temperatury dyskow spadly (!) i sa na akceptowalnym poziomie (idle 46 i 44 C). Nie jest to rewelacja, ale wyciszenie w malej budzie niestety niesie za soba pewne ustepstwa :) Widac tam jeszcze zaklejony otwor na wentyl 8x8 ktory jest po prawej stronie budy - chce zeby wszytskie wyloty byly z tylu. Zreszta nie ma to wplywu na temperatury. Kable wygladaja dosc "balaganiarsko" ale tam gdzie sa to jedyne miejsce w jakim moga byc, jest ich sporo, a ulozone sa tak zeby mozliwie jak najmniej dotykaly koszyka na dyski. Koszyk jest lekko luzny, mozna nim ruszac, zapinki tylko blokuja jego polozenie, ale takie swobodne zawieszenie eliminuje wibracje. Musze powiedziec ze efekt jest zauwazalny - w nocy przy wylaczonych wszystkich urzadzeniach, zamknietych oknach (nie w miescie) gdzie jest naprawde cicho mozna stwierdzic ze jest juz prawie idealnie. Z bardzo bliska w takich warunkach da sie wyczuc ze komp chodzi, ale z mniej wiecej 1,5m juz jest to bardzo trudne. Wiadomo ze mozna tak cichego kompa zrobic znacznie prosciej, ale tutaj praktycznie nie ma ograniczen w o/c, mozna zapodac sobie SLI, czy szalec z napieciami - nie ma to wplywu na glosnosc pracy. Jedyne wentylatory w kompie to te w zasilaczu (z czego pracuje jeden). Wkrotce podam juz konkretne wyniki temperatur jakies wykresiki itp. Chcialem jednak najpierw dokonczyc zabawe z dokonczeniem srodka obudowy.

Jest w ogole jakis inny alternatywny malo znany porgram do obslugi czujnikow niz MBM? Ja jade na everescie (!) bo najprosciej na nim uzyskac jednoczesnie cpu i gpu (bez dodatkowego softu) w trayu. Speedfan nie lapie nowych kart typu 6800gs... :/ Ogolnie bieda jesli chodzi o taki soft jest.

Troszke sztuczna :wink: Ona ma wiecej sztucznego niz prawdziwego. Swoja droga to juz ciezki kaliber - znalesc normalne zdjecie do pokazania tu tej pani nie jest latwo :) Ciekawa jest sesja znanego fotografa Timothy Greenfield-Sanders ktory zrobil sesje wielu "gwiazdom z branzy" (porno) robiac im normalne artystyczne zdjecia obok tych ktore robi sie im na codzien. Efekt conajmniej ciekawy. Jak ktos sobie poszuka to znajdzie wiecej :wink:

Nowa plyta MUSE - "Black Holes And Revelations" singiel: 3. Supermassive Black Hole Imo niezla, ma swietne recenzje. Dalsze eksperymenty ze stylem, wybijaja sie ponad radiohead powoli :wink:

Prowadzcie dyskusje o tej pascie w temacie. Tak jeszcze btw jesli ktos czesto zmienia bloki ta pasta nie nadaje sie za bardzo, bo zostawia trwaly slad na blokach, zeby sie tego pozbyc trzeba je chyba nawet czyms szlifowac - wzera sie.

Spokojnie - skojarzylem tematy :wink: Fakt ze pasta daje kilka stopni rowniez w wc jest nie bez znaczenia - mozna zyskac roznice wieksza niz pomiedzy blokiem ze sredniej polki (50zl) a jakims za np 150zl.

Paha Maa :arrow: http://www.filmweb.pl/Paha,maa,(2005),o,fi...,Film,id=187331 (8,75/10) :arrow: http://www.imdb.com/title/tt0388318/ (7.8/10) Swietny film, diabelnie depresyjny ale jak sie nad tym zastanowic to mozna z tego duzo wyciagnac.

@LordFury - a na jakiej pascie w ogole masz ta Ninje? Bo stosujac CLP mozna sporo zyskac nawet vs arctic silver czy ocz.

Imo CDRW to juz totalnie niepotrzebny ciezarek w obudowie i przy wc mozna sobie odpuscic panel do regulacji obrotow. Jakis staly speed na fanderach na chlodnicy i koniec - brak innych wentyli. Chyba ze chcesz jakis kombajn do oc, i bedziesz mial nad mobo ponawieszane inne wentyle to zmienia postac rzeczy.

Co do umieszczenia chlodnicy. Mozna dac ja do przodu w zatoke 5.25. i wtedy zmiesci sie PSU. Nie wiem ile masz paneli / napedow, ale z tego mozna zrezygnowac.

Wrocilem do grania po dluzszej przerwie. Kampania demonow misja 3 , poziom heroic (wersja gry 1.0). Ogolnie meczylem sie z tym 2 dni, wreszcie sie udalo. Kluczem do tej misji na heroic jest bardzo szybki rush. Jak to zrobic? Na zwyciestwo ma wplyw to co wybralismy w poprzedniej misji - konkretnie czar Phantom force. Z nim jest duzo latwiej (nie wiem jak w pl wersji, ale to czar klon). Na starcie wybieramy nightmarey albo pit lordy, tyle ze zostawiamy je innemu herosowi na czas 1szego starcia z Gilreanem. Mozna ta walke wygrac prawie bez strat (bedzie chcial nam zniszczyc wlasnie to co wybralismy). Pierwsze miasto elfow (poludniowe) zdobywamy 1szego dnia 2giego tygodnia (nie wczesniej, bo odblokujemy cotygodniowe pojawianie sie potworow na mapie). Czekajac na ten dzien zajmujemy kilka pobliskich kopalni (olewamy kaplanow i magow). Naszym celem jest zdobycie 3ciego miasta przed nastaniem 3ciego tygodnia (!). Miasto inferno rozbudowujemy tylko na market, kase + ew demony i cerbery. Wazne zeby oszczedzac poczatkowo drewno i zebrac go jak najwiecej idac herosem z miasta poludniowego do polnocnego zachodniego (naszego celu). Rozbudowujemy lekko miasto elfow poludniowe. Powinno zrobic sie tak ze na drodze do miasta polnocnego raz dostarczymy posilki z inferna + ew jakich hunterow z miasta lelfow. Sa 2 drogi do miasta polnocno-zachodniego. Albo 5-6 fenixow, albo 30 magow i 60 zywiolakow ziemi. Walka z fenixami jest trudniejsza, trzeba bawic sie w rozbicie wojska na mase odcialow, masowy gating i klonowanie oraz wykozystac przeszkody terenowe bo blokowania succubi i hunterow. Generalnie zeby przejsc te fenixy w 2gim tygodniu i sklepac jeszcze kolesia w zamku za nimi to jest trudna sprawa (chociaz to wykonalne). Lepiej isc dalej (w prawo), magow przy kopalni krysztalu mozna latwo pokonac, a zywiolaki tez sa do zbicia. 5x klon succubus, gating i pomoc herosa. Trzeba oszczedzac mane wlasnie na walke z zywiolami, dobrze zeby jeszcze zostawic sobie z 15 many. Jak je przejdziemy trafiamy na typa ktory jest do pokonania, chociaz nie jest bezbronny. Czesto jest tak ze ucieknie on nam i zaatakuje nasze poludniowe miasto. Wtedy zajecie polnocnego jest banalne. Nie przejmujmy sie miastem poludniowym, bedzie tam biegal jakis czas zanim je zajmie. Niestety stracimy sporo kopalni, ale mozna sie z nim scigac i odbijac je. Beda nam potrzebne do rozbudowy zamku ktory zajelismy. To co opisalem wyzej to podstawa do wygrania tej misji - inaczej na hard i heroic praktycznie sie nie da... Problem polega na tym ze Gilrean startuje do nas w 21 dniu (na hard i heroic, na normalu pozniej) jesli nie zajmiemy miasta na polnocy. Zajecie go opoznia jego wypad o okolo 2 tyg. Mimo to np na normalu stosujac ta taktyke mozemy miec az 2 miesiace na rozwoj - w ogole na normalu mozna ta mape przejsc na kilka sposobow. Wiec rozwijamy miasto polnocno-zachodnie, i podbijamy teren w okol niego. Jezeli dobrze wszytsko rozegramy powinno dac sie zbudowac smoki, bo kasy jest dosc (kopalnie zlota zajete przed zajmowaniem 1szego miasta elfow). Jednak heros ktory najprawdopodobniej nam uciekl z polnocnego miasta na poludnie (a na poludniu nie mamy sil zeby go pokonac) bedzie nam przejmowal kopalnie i to utrudnia postawienie smokow. Koniecznie 3 markety i handelek. Po jakichs 2 tygodniach wyskoczy do nas Gilrean z armia silniejsza niz mamy. W tym momencie jesli idealnie rozegralismy wczesniejszy etap jest szansa ze go pokonamy. Broniac sie w miescie rozbudowanym do zamku, + drzewce z pobliskiego budynku. Mozna blokowac nimi brame. Jednak bedzie to trudne i raczej nie da sie wygrac. Najprawdopodobniej trzeba bedzie uciekac. Trzeba tak wymanewrowac herosem Gilreana zeby poszedl na dol. Jest to calkiem latwe, czesto sam schodzi w dol. Pojdzie tam zajac poludniowe miasto (albo wejsc do niego bedace juz przejete przez innego herosa ktory uciekl nam z polnocnego). Wtedy lecimy maksymalnie polnocna droga (czszczac ja) z miasta polnocnego zachodniego do wschodniego. Jest maxymalnie rozbudowane. Dzieje sie to najczesciej po uplywie miesiaca i 1 tygodnia od poczatku gry. Tam kupujemy wszystko. Teraz bawimy sie z Gilreanem uciekajac mu i przjmujac miasta. Bedzie on staral sie miec zajete tylko 1 miasto, najlepiej jak zajmie to poludniowe, bo najlatwiej go tam dopasc. Po okolo 1-2 miechach zabawy mamy juz taka przewage ze latwo go niszczymy. Co ciekawe za jego przyrost sil nie jest odpowiedzialny tylko fakt ze czasem sie cos do niego dolacza, ale skrypt... :/ Fakt ze majac 2 gorne miasta i biarac z nich wojsko my szybciej zyskujemy i jestesmy w stanie go pokonac nawet broniacego sie w zamku. Potem tylko przejsc sie do druidow. Jest jeszcze koncepcja w ogole olania 1szego miasta elfow, ale trzeba pamietac ze jesli sie go nie zajmie i pokona Gilreana to jest bug i nie pojawi sie cut scenka... Ale odradzam taka droge na heroic bo nie starczy nam kasy bez tego miasta. Tyle moich przemyslen. Mowa o wersji gry 1.0, potem zostalo to "poprawione" i jest duzo prosciej. Ale zachecam do zmierzenia sie z tym w wersji 1.0 - to naprawde trudne na heroic. :)

Ja przychylam sie do zdania MaSell'a. Wystarczy poczytac temat o X2 jakie ludzie maja tempy. Sa tam znacznie wieksze roznice idle/stress niz w venice.