_KaszpiR_

Na allegro możesz kupić całe zestawy oporników z różnymi parametrami. Co do opornika na kablu - nie zdziwiłbym się jakby Cisco miało własny standard kolorowania kabli, więc musiałbys sprawdzić miernikiem na który kabel zamontować. Jeśli od wentylatora idą dwa to nie ma problemu, ale jak 3 albo 4 to juz trzeba sprawdzić, bo jeden to sprawdzenie obrotów a drugi to może być kontrola obrotów. Ja pamiętam, że ze swojego switcha zdjąłem obudowę i odłączyłem wentylatory i działał, trzbea było tylko się upewnic że się za bardzo nie grzeje i ma przepływ (akurat miał, bo stał w pione na boku).

Ciekawy podgrzewany cokół dla kota :D Ja bym jednak wywalił te maksowania na radiatorach oraz bym zdjął obudowę z zasilacza - wiadomo, trochę niebezpieczniej, ale powietrze trochę lepiej wszędzie lata. A jak temperatury jakbys obrocil radiator na cpu o 90 stopni? (jesli sie da...)

Aquacomputer ma takie juz zestawy wszystko-w-jednym dla chlodzenia na zewnatrz http://shop.aquacomputer.de/index.php?cPath=7_10 A jesli chcesz sam skladac to: - rezerwuar ~ 130zl - pompka D5 ~ 350zl - blok na cpu ~300zł - blok na gpu ~300zl - 3m węza ~ 70zl - jakies 14 zlaczek (w tym kolanka) 10/16 powiedzmy 15zl kazda, oraz zaworek i korki ~ 230zl - chlodnica 3x140 ~ 300zl - 3 wentylatory 140mm, markowe to powiedzmy 160zl - 1 litr plynu (jesli masz maly zbiornik i cienka chlodnice), albo 2 litry, to jakies 50zł - opcjonalnie regulator obrotow, splitter w sumie powiedzmy bedzie ze 2000zl i jestes w domu. A chlodzenie powietrzem... pewnie trzeba by tylko kupic radiator na gpu i na cpu, 4 wentyle i bys wydal powiedzmy 600zl.

Może kogos zainteresuje. Kupiłem wąż Tygon 11.2/15.9 i porównam go z juz posiadamym 9.5/15.9. Ogólnie uwagi: - 11,2 i 9,5 - prezroczystość/zabarwienie takie samo - 11,2 - cieńsze ścianki, zaczyna się zaginać przy ciasnych łukach, - 9.5 - potrafi robic ciaśniejsze łuki bez załamań. - 11,2 - posiadając cieńsze cieńsze ścianki, powoduje minimalnie inny wygląd płynu - 9,5 - po wlaniu płynu widać warstwę ścianek na brzegach - 11,2 - na złączkach 10/16 od Fesera/EKWB trzyma się ok, można bez problemu wkręcić złączkę do końca, do tego nawet jak się wkręci złączkę do końca to można wyrwać wąż ze złączki - wymaga to trochę siły, ale wiadomo, że nikt raczej kompresora do wodnego nie używa :) - 9,5 - wkręcenie złączki do końca jest właściwie niemożliwe, na wężu w złączce można się powiesić. - 11,5 - więcej nadruków, na ściance widnieje TYGON S3 E-3603 MEETS NSF-51 STD MAX TEMP. 74C - 9,5 - nadruk TYGON R-3603 - 11,5 - nadruk bardzo łatwo schodzi, starczy ślina na palec i znika. - 9,5 - nadruk właściwie nieścieralny Pewnie jutro będą jakieś fotki około 20:00

A jeszcze jedno, wyłączasz przeglądarki i inne aplikacje? Jakieś widgety na desktopie? Czasami niektóre aplikacje wymagają dostępu do grafiki i to potrafi zamulać.

Stosuj węże, akrylowe ruki są jak już ktoś ma doświadczenie z wodą. Jak chcesz mieć wydajnie i cicho to idz w chłodnice pod wentylatory 140 mm. Podaj jaka masz obudowę, czy chcesz mieć chlodzenie w środku czy może byc podlączane na zewnątrz.

http://www.businesswire.com/news/home/20150902005206/en/Philips-Monitors-Brings-Era-Quantum-Dot-Monitors

Aktualnie wydaje mi się, że i tak jeszcze ze dwa lata będą dominować gry na DX11. Jak ktoś będzie potrzebował zmieniać grafikę, to dopiero wtedy ja kupi. DX12 został ogłoszony na GDC w 2014r, a dopiero po roku wyszła wersja oficjalna, troche jeszcze minie i będa pewnie łatki i nowe dodatki - wydaje mi się, że po prostu to jest jeszcze zbyt nowa technologia aby masowo wpłynęła na rynek. Gry korzystające z DX12 pewnie pojawią się dopiero za rok (nie mówiąc o tych dobrze zoptymalizowanych pod DX12). Maxwell nie ma szans na jakiekolwiek zmiany w architekturze, bo karty juz wyszly. Natomiast ciekawej jest z Pascalem - jeśli nie ma w Pascalu obslugi Async Compute to nVidia ma teraz bardzo duzy problem. Jedyne co moze im uratowac troche kasy to czas i wlasnie brak tytulow na DX12. Pewnie skończy się tak jak było z DX9 i DX11 - gry będą miały dwa tryby renderowania grafiki (no moze teraz trzy: DX9,DX11,DX12), i to gracz będzie decydował jaki tryb wybrać. nVidia pewnie w swoijej aplikacji sugerującej ustawienia gier będzie przestawiać na DX11 - i nie ma się co dzwić, każdy normalny tak by zrobił. Ja mam cicha nadzieję, że jednak Vulkan bedzie bardziej promowany. Poczekamy, zobaczymy, ciekawie dopiero będzie :) Dorzucamy do ognia, tylko trzeba sie wczytac w kilka postow a nie tylko ten na gorze: https://www.reddit.com/r/nvidia/comments/3j5e9b/analysis_async_compute_is_it_true_nvidia_cant_do/

Poszukaj w tematch, niedawno były na ten temat dyskusje. Long story short - taniej i ciszej kupić dobre chłodzenie powietrzem.

Daleko nie szukać http://www.overclock.net/t/1206406/feb-2012-motm-winner-lando-a-suitcase-briefcase-computer-done-right/0_50 Tylko kilka kwestii: - hałas od wentylacji - wszelkie otwory wentylacyjne nie powinny byc na zewnątrz, tylko do środka - inaczej będziesz miał mega problemy z kurzem i brudem podczas transportu. - transport lotniczy - byś musiał go de facto zmieścić w walizce która kwalifikuje się jako bagaż podręczny. Może taniej byłby załatwić komputer typu AIO (all in one) i wozić go w oryginalnym kartonie, bo cos czuje ze nie zmiecisz sie w 2000 PLN,

Podłożyć pod spód gąbkę - część wibracji nie będzie przechodzić na drewno. Wypełnić obudowę od środka pianką do wyciszania dźwiękowego - zobacz Biały Miś w mojej sygnaturze. Dyski nawet super ciche naprawdę są jednym z najgłośniejszych elementów - zawiesić je na gumowych nóżkach, albo połozyć na gąbce na dnie. Wentylatory na kołkach silikonowych. Możesz też postawić obudowę pod skosem, aby się wibracje nie wzbudzały - przód obudowy bardziej na lewo, tył obudowy bardziej na prawo. Wymenić wentylatory 120mm na 140mm, jesli się da. Dalej to juz tylko wymiana obudowy na taką z lepszymi blachami, np Fractal Define R4 - ciężkie, ale lepiej tłumi.

ktos pomylił sruby, potem przekręcił gwint i popekało

Na fimie widac, ze maja CLP na rdzeniu, na to IHS, a potem na to cokolwiek, np blok. IHS nie reaguje z CLP Ja mialem taki efekt ciezkiego oderwania dlatego, ze zeszlifowalem IHS do miedzi, na to CLP, i na to miedziany blok. Gdybym nie zdzieral IHS do miedzi, to nie mialbym problemu.

Mialem CLP miedzy IHS a miedzianym blokiem - po roku CLP wniknął w miedź w efekcie dyfuzji, przez co bylo bardzo trudno oderwac blok od procesora. Na goly rdzen nie powinno byc az takiego problemu (chyba). Przekazywanie ciepla jest super, ale z drugiej strony problem z oderwaniem, i trzeba uwazac aby czegos nie uszkodzic.

CLP: IHS + miedz - po roku jak zespawane. Bedzie trudno oderwac. Sugeruje cos innego.

Akurat chodziło mi o fakt, że w okolicy socketu procesora może byc gorąco - w okolocach 70C (zalezy jak sie proces nagrzewa), i może to powodować, że pianka zacznie się topić i wydzielać dziwne substancje.

Take pytanie, ty masz tę piankę pod płytą główną? Ona dotyka do płyty? Jeżeli tak, to ja osobiście bym się obawiał, szczególnie okolic procesora.

Za mocno skręcone śruby w blok. Wymieniaj, bo nie wiadomo kiedy trzaśnie i bedziesz miał jeziorko. Niestety taki jest 'urok' wszelkich plexi, ze nie nalezy tego za mocno skrecac, tylko z wyczuciem - to ma trzymac uszczelke, a nie wycisnąc soki z bloku ;) Dodatkowow zadaje mi się, że masz powietrze w bloku.

Sprawdz czy nie masz oszczedzania energii i czy dysk nie zasypa w momencie takiej sciny. Druga sprawa, sprawdz uczycie pamieci w systemie, jesli wlazisz na swap/pagefile i masz gowniany dysk to takie mozesz miec zmuly.

OHGOD. co to za płyn?

A wiesz cos na temat tych primochill?

a jak z ich giętkością i grubością ścianek w porównaniu do Tygona?

Pytanie, jakiej firmy węże?

EKWB EK-Ekoolant UV Blue, i nadal jest. Jakieś sugestie na bloki z niklem? Bo wydaje mi sie, ze nic na to nie ma...

Czas na GORE. Dobra, dokładnie dwa lata mineły od czasu, jak dotykałem się kompa. Przez ten czas NIC (oprócz odkurzania) nie było robione - pochłonięty pracą raczej nie miałem czasu na gierki a tym bardziej ochoty na grzebanie w komputerze. Na szczęście w ten weekend nadarzyła się okazja do gruntownego sprzątnięcia w pokoju (i z rozpędu także komputera). 2 lata bez wymiany płynu na niklowanych blokach. Kto wie, ten już czuje co jest w spolierze ;) Zdjęcia aparatem w telefonie, więc szału nie będzie. Wyciągamy wężyk z szafy aby spuścić płyn i..... zapala się czerwona lampka w głowie. Zasilacz przed i po odkurzeniu, better than expected. Ta, to widziałem jakiś czas temu, ale nie spodziewałem się, że aż tak nadżarło... W tych wężach nie ma płynu, za to jest osad zzieleniałej miedzi. Blok został nadgryziony oraz jak to zwykle bywa, zebrał trochę kurzu. Widać odłupane kawałki niklu, wżery w powłokach na krawędziach, tam gdzie były uszczelki. Metalowa dysza trochę straciła na blasku, a na ostatniej focie widać wyczyszczony blok. Jakby co mam jeszcze jeden, full copper, będzie w razie czego. Myślałem, że jednak płyn EKWB EK-Ekoolant UV Blue i nikiel trochę lepiej będą gadały, ale chłodnica była głodna ;) Poza tym 24/7 robią swoje. W najblizszym czasie: - zmienić in/out miejscami na CPU (well....) - wymienić węże (oh really?) - wymienić płyn na zielony - zajrzeć do bloku na chipsecie. - przepłukać układ - zamontować flow controller jak należy, teraz wrzucony na chama - zamontować wentylacje do 3 zatok, http://www.lian-li.com/en/dt_portfolio/bz-502/ Tymczasem trochę podkręcamy x5675.