Taaaa, tylko,że ceny przesyłek do Polski oraz przelewy i inne duperele są w takich cenach (jak na nasze warunki), że mało kto może sobie na to pozwolić. Ściagałem z kumplem procki z Niemiec i było naprawde z tym troche kłopotu. Pomijam fakt, ze wiecej niz 3-4 sztuki dla mnie poprostu niema jak sciagnac, bo trzeba przeciez zainwestowac w te procki zanim sie sprzeda. Pomijam ryzyko uszkodzenia/zaginiecia paczki, bo wtedy to juz klapa totalna