Gdy skaładałem sobie kompa gdzieś w 2000 roku, to każdy sprzedawca
namawiał mnie na cud Celerona, który był średnio droższy 2x od Durona.
Twierdzili, że Duron jest nie kompatybilny, za bardzo się grzeje, itp itd.
Nie wspominając o tragicznej wydajności tego odpadu po produkcyjnego Intela.
Nigdy nie pracowałem na Intel'u (w domu), nie pracuję i nie bedę pracować. Dla mnie to złom, i bezsensowne topienie pieniędzy - Pentium 4 Willamete.
Nikt mnie przekona do Intel'a