Tak wiem, że na forum jest FAQ opisujący ten problem i podający jak zabrać się za naprawę, ale u mnie sytuacja jest trochę inna.
Zacznę od początku wczoraj przy próbie uruchomienia słychać że dysk, chłodzenie karty, procesora działa ale mamy czarny ekran. Rozłożyłem, wyczyściłem całą jednostkę centralną, zabieram sie do uruchamiania i nadal nic :angry: . Było późno więc położyłem się spać, dziś kolejna próba i pojawił się nowy objaw, wentylatory się rozpędzają ale po sekundzie zwalniają i tak w kółko. Do tej pory wszystko wygląda jak w FAQ. Zostawiłem komputer na 30 min w tym stanie, i ku mojemu zdziwieniu wracam po 30 min a tu normalnie jest uruchomiony i wszystko działa ok. Więc raczej nie jest to problem sprzętowy? Jako że teraz działa to co mogę sprawdzić?