Witam mam problem i chcialbym waszej rady. W pon. moj dzieciak wylal mi na laptopa troszke wody (pare kropel), lapika odrazu wylaczylem ale po jakis 20 min. go wlaczylem bo pomyslalem ze tak malo polecilo to moze sie nic nie stalo :/ mylilem sie cos sie dzieje z dzwiekiem. tzn lewy dziala ale prawy glosniczek juz nie i straszniej jest goracy, i troche smierdzi jakby sie palil reszta ogolnie jest ok tylko ten glosnik. rozumiem ze pewnie trwale sie uszkodzil tylko dlaczego jest taki goracy ten glosnik i czemu ciagle czuc spalenizna czy moge uzywac dlaej laptopa?