Skocz do zawartości

roniek83

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

roniek83's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. dzieki ze wasze rady. Rozkrecilem laptopa glosniczek mialem juz w reku ale nie mozna go odpiac/odlaczyc od kabla. czy moge poprostu przeciac przewod?
  2. Witam mam problem i chcialbym waszej rady. W pon. moj dzieciak wylal mi na laptopa troszke wody (pare kropel), lapika odrazu wylaczylem ale po jakis 20 min. go wlaczylem bo pomyslalem ze tak malo polecilo to moze sie nic nie stalo :/ mylilem sie cos sie dzieje z dzwiekiem. tzn lewy dziala ale prawy glosniczek juz nie i straszniej jest goracy, i troche smierdzi jakby sie palil reszta ogolnie jest ok tylko ten glosnik. rozumiem ze pewnie trwale sie uszkodzil tylko dlaczego jest taki goracy ten glosnik i czemu ciagle czuc spalenizna czy moge uzywac dlaej laptopa?
  3. Witam mam problem i chcialbym waszej rady. W pon. moj dzieciak wylal mi na laptopa troszke wody (pare kropel), lapika odrazu wylaczylem ale po jakis 20 min. go wlaczylem bo pomyslalem ze tak malo polecilo to moze sie nic nie stalo :/ mylilem sie :( cos sie dzieje z dzwiekiem. tzn lewy dziala ale prawy glosniczek juz nie i straszniej jest goracy, i troche smierdzi jakby sie palil :( reszta ogolnie jest ok tylko ten glosnik. rozumiem ze pewnie trwale sie uszkodzil tylko dlaczego jest taki goracy ten glosnik i czemu ciagle czuc spalenizna :( czy moge uzywac dlaej laptopa?
  4. dzieki wszystkim za podpowiedzi ale usterka okazala sie blachostka. udalo sie rozkrecic kompa i okazalo sie ze tesma byla odpiera :) podlaczylem ja i wszystko gra jak trzeba :) dzieki wszystki i pozdrawiam
  5. No chyba naprawde nie mam innego wyjscia... tylko ze pamietam ze mialem problem z calkowitym rozkreceniem obudowy. Ciagle gdzies cos trzymalo. No ale trudno musze powalczyc nie mam innego wyjscia.
  6. tez myslalem ze moglem cos odczepic... moze tasme. tylko szczerze to mi sie nie wydaje bo doslownie odgiolem obudowe i zaczolem dmuchac. W sumie to nie jestem zadnym ekspertem wiec dlatego pytam sie was :) najgorsze ze nie jestem teraz w polsce i niezabardzo ma mi tam kto zerknac :( masakra
  7. Przyjzalem sie dokladnie obrazowi i nic tam nie widze.kompletnie czarny. Tylko nadziwniejsze jest to ze nie mialem wczesniej problemow z ekranem tylko dopiero po rozkreceniu i skreceniu obudowy przestal dzialac. Macie moze jeszcze jakies pomysly co to moze byc lub jak to naprawic
  8. Witam, mam wielki problem z ktorym nie moge sobie poradzic. Wszysko zaczelo sie od tego jak moj laptopik zaczol sie grzac i dosyc czesto wylaczac. Ktoregos dnia komp. nagrzal sie i wylaczyl jak to wczesniej bywalo ale po odczekaniu paru minut wlaczylem go ponownie pokazal sie napis czerwony napis toshiba (tak jak zwykle) potem pokazal taki jakby za mgla znaczek windowsa i stalo w miejscu. po paru dniach rozkrecilem go (ale tylko czesciowo) i przedmuchalem. odziwo laptop zadzialal slychac jak pracuje pala sie wszystkie diody dzwiek windowsa ale za to teraz mam czarny ekran. Podlaczylem do lapika monitor zewnetrzny i na nim wszystko dziala prawidlowo ale sam ekran laptopa wciaz nie dziala. Probowalem kombinacji Fn+F5 ale ciagle ciemny ekran. Dodam tylko ze mam windowsa xp, laptop Toshiby trzy letni. Prosze o jakas rade co to moze byc!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...