Nie wiem gdzie to napisać ale daje w tym dziale.
Witam.
Mam problem z wyłączającymi się portami USB. W pewnym momencie gaśnie klawiatura, mysz, czytnik kart, wszystko co jest podpięte pod port USB. Nic się nie da zrobić i trzeba wyłączyć komputer. Miałem wymieniane pamięci na ADATa, jakieś chińskie tymczasowo do testów, teraz mam Corsair i dalej to samo. Zaktualizowano mi w serwisie w między czasie bios. Po aktualizacji sprawa wygląda tak mysz przestaje działać, klawiatura, ale się świecą, po wyjęciu z gniazda USB ich wtyczek już się nie świecą, tak samo jest z czytnikiem kart, świeci się ale po wyjęciu ze złącza i ponownym włożeniu już się nie świeci. Na początku użytkowania działo się to co chwile i nie dało się pracować. Po aktualizacji biosu dzieje się to rzadko ale się dzieje. Komp kupiony końcem lutego br.
Płyta- GA-P67A-UD4
Zasilacz- CORSAIR 750W
Procesor- Intel CORE i7-2600K
Grafika- GeForce GTX460OC2 1GB
Pamięci- Corsair DDR3 8GB 1600MHz
Dyski- 1TB RAID
Win 7