Mam problem, mój komputer bardzo głośno chodzi-chłodzenie cpu box. Oto specyfikacja:
System WIn 7 64
Intel Celeron D, 3057 MHz
płyta Gigabyte GA-81945GZME-RH ---- grafika z płyt głównej
zasilacz Deer 400W
Ram: Good Ram ddr2/512MB , Samsung 1 GB
Gdyby generowany przez chłodzenie hałas był cały czas jak podczas spoczynku jeszcze bym go wytrzymał jakoś, ale podczas pracy procesora już jest za głośno. Od razu po uruchomieniu komputera wiatrak kręci się 2000+ RPM a temperatura procesora skacze od 41 do 51 C.
Podczas pisania tego tekstu+oglądania filmu na youtube jakość 360p (google chrome) jeszcze otwartym speedfanie
temperatura na procesorze wyniosła 62-68 a obroty coolera wyniosły 3180-3230(duży hałas). Po wyłączeniu youtube po odczekaniu 5 minut temperatura wyniosłą blisko 43 C a obroty 2000-2100(hałas idzie jakoś wytrzymać, słychać tak jakby tylko zasilacz ). Wszystko się dzieje w skromnej otwartej obudowie.
Wydajność przy pracy procesora i hałas jest nie do wytrzymania, czas zainwestować trochę w nery, zdrowie.
Czy przydała by się po prostu wymiana chłodzenia czy może coś z procesorem jest nie tak?
Jeszcze dodam, że wymieniłem pastę, cooler podczas pracy jest zimny, lecz po dzikim wyjęciu kabla chłodzenia z płyty podczas pracy komputera nagrzewa się.
Zdjęcie