Gosu

Tak, tutaj.Właśnie przed chwilą sprawdzałem maila i dostałem odpowiedź. "Witam, Proszę zareklamować płytę w miejscu zakupu dołączając kartkę z informacją : "Przekazać na serwis Gigabyte do rąk własnych Tomasz Ciesielski" Pozdrawiam, Pomoc Techniczna Gigabyte" Przeczytaj sobie całość konwersacji z nimi. Na początku napisałem BARDZO GRZECZNIE, zostałem po tym potraktowany bardzo z góry , nie odpowiedzieli mi na moje pytanie a wręcz od razu CHAMSKO odpisali że "trzeba było przy kurierze paczkę otworzyć". Nie będę się z chamami cackał i tyle w temacie.

Ciąg dalszy, pokornieją cwaniaczki ale widać że nadal się migają od odpowiedzi, no na 99% sprzedali używkę i jeszcze pretensje mają do klienta, śmiechu warte to jest "Witam, Jeżeli Pan chce to możemy przyjąć to zgłoszenie warunkowo i odesłać sprzęt do serwisu producenta w celu diagnozy. Jeżeli serwis producenta stwierdzi że "topik" który Pan opisuje ma wpływ na funkcjonowanie płyty to zostanie ona wymieniona na nową. Pozdrawiam Michał Tytko Specjalista ds. obsługi reklamacji Morele.net" "Proszę Pana. Płyta działa póki co bez zarzutu, mi chodzi o kwestię czy została mi sprzedana płyta używana, bądź też naprawiana. Napisałem już w tej sprawie do Gigabyte'a, podałem numer seryjny. W momencie kiedy okażę się że została mi sprzedana płyta która nie jest NOWA to widzę TYLKO dwie opcje. Albo wymiana na NOWY egzemplarz albo zwrot części kosztów za płytę, używka czy płyta refurbished - nie może być sprzedawana jako NOWA ani tym bardziej w pełnej cenie. Cieszę się że w końcu dostałem w miarę rzeczową odpowiedź, po tym jak mnie potraktowano wcześniej , straciłem wiarę w Wasz sklep no i zawiodłem się. Poczytałem na forach sporo opinii o tym że ludzie dostają używane sprzęty i się przeraziłem... Zdaje się że macie niezły bałagan z pracownikami którzy chyba sobie biorą "za plecami" sprzęty dla siebie." "Witam, Dziękuje za informację. Pozdrawiam Rafał Kapa Specjalista ds. obsługi reklamacji Morele.net" "A proszę bardzo. Chciałbym się dowiedzieć w końcu czy sprzedano mi używkę czy nie. Czekam i czekam na odpowiedź i się doczekać nie mogę. Gigabyte też mi jeszcze nic nie odpisał. Nr seryjny płyty to SN132000045544"

Nie no szkoda zachodu z nią, sprzedał jakiś cwaniak na Allegro złoma i tyle. Wrzucę ją i ja na Allegro, opiszę co i jak i tyle. Chłodzenie trochę warte jest, za 200 zł może pójdzie :)

Niestety ani zmiany biosów (na kilku różnych sprawdzałem) ani nawet wygrzewanie karty nic nie dało. Jak było tak jest, śmietnik ją czeka i tyle :/

Karta nie jest moja, tak jak pisałem jest to sprzęt znajomego. Kiedy ją sprawdzałem to od razu po odpaleniu systemu miała 49-51 stopni w idlu, niby fermi się mocno grzały ale to chyba za dużo tym bardziej że to nie referent z konkretnym chłodzeniem. Dałem jej wentyl na 100% i jak przeszła raz 3dm11 to miała maks wtedy 71 stopni także źle nie było jednak z uwagi na te tempy z idla przesmarowałem ją pasta Noctuy. Temperatury spadły o jakieś 8-10 stopni w idlu w stresie może o 2-3. Karta jest z Allegro - używka, nie ma już gwary także kiszka mocna. Z tego co się doczytałem to sporo GTX 470ątek cierpi na problem podawania zbyt małego napięcia w 2d stąd takie historie. Niestety karta nie przyjmuje żadnego innego biosa, próbuje jej wrzucić biosa ze zmienionym napięciem.

Jakiś miesiąc temu znajomy kupował ową kartę, wszystko było ok aż do zeszłego piątku.Chociaż wcześniej kilka razy resetowała sterownik graficzny. Oglądał coś na YT i nagle BSOD + restart i Win 7 już nie wstał. Pojechałem dziś do niego sprawdzić co i jak i sprawa wygląda następująco. W momencie odinstalowania sterów karta wchodzi do windy i da się na niej pracować ,pisać, czytać itp Kiedy zainstaluje stery, sprawdzałem kilka ostatnich wersji to niestety ale albo od razu zwiecha albo nie chce nawet wejść do windy. Zabrałem kartę do siebie i mam dokładnie te same objawy.Chociaż raz przeszła 3dM11 przy wentylach na full, kiedy wziąłem na auto to nawet w windzie zwiecha...Co za tym idzie obstawiałem że się przegrzewa.Zdjąłem chłodzenie, przesmarowałem rdzeń Noctuą Nt-H1 i niestety nic to nie dało Znajomy ma I5 3550P zasilacz OCZ 500 Xtreme, także nie powinno być problemów. Jakieś pomysły? Żadnego biosa innego się nie da się do tej karty wgrać :/

Ram mam na 1866 mhz czyli defaultowy. Jeśli chodzi o pamięć grafy to 1750 (7000) Poproszę kumpla który ma I7 2600 k @ 5 ghz i dokładnie taką samą grafikę jak ja żeby zrobił testy i sprawdzimy jaka różnica jest między Twoim a jego. Po za sprawdź ile pkt masz na Extreme. Co do sterów weź wszystko na "default". Do benchmarków się tak robi :)

Zrobię test w 3dm11 performence przy grafie na def i wrzucę wyniki. Sprawdzimy o ile za mało masz. Tutaj zrzut ekranu. Zegary na karcie fabryczne, z tym że fabrycznie ten model ma rdzeń na 1020 mhz.

A no to że płaciłem za nową, sprzedawano mi ją jako nową i starają się mnie oszukać. To mało? Można się godzić na bycie robionym przez sklepy w wała. Mi to nie pasuje i tyle. Obecnej platformy nie mam zamiaru zmieniać dłużej niż dwa lata. Jakieś "nowości" mnie mało interesują.

Nie tylko kasa, rzekłbym że gady jeszcze ;-)

W sterach Nvidi masz wszysto na def? Jaki masz wynik przy Extreme w 3dm11? Ja przy zegarach 1045/7000 mam coś koło 5850 pkt, przy 1120/7000 mam jakies 6125 pkt.

Jeszcze nie odpowiedzieli, nadal czekam :) . Jak Ci się udało ich zmusić do wymiany sprzętu i co dokładnie zrobiłeś? Bo ja jak widzisz nie daruję. Cieszę się że Tobie się udało! :)

Witam. Z racji tego iż zostałem oszukany przez morele.net (opisałem co i jak w tym temacie http://forum.purepc.pl/topic/357148-gigabyte-z87x-ud4h-szybkie-pytanie/ ) chciałbym nawiązać kontakt z ludźmi którzy również zostali podobnie potraktowani i chcą dochodzić swoich praw. Dodam również że mój kolega który zamawiał u nich ASUSA GTX 780 DC II również został nieźle zrobiony w bambuko. Otóż kartę dostał otworzoną, bez kodów na gry które miały być w zestawie. Kiedy napisał do morele w tej sprawie odpisano mu bezczelnie iż to on wyjął gry, sprzedał je i chce od nich WYŁUDZIĆ kolejne. Nie można tolerować takiego bandyctwa w biały dzień i równie białą noc, co za tym idzie .Działajmy :)

Masz artefakty w 3D Marku 11? Szczególnie te testy podwodne. No i bardzo widać będzie to w tesćie "Full Experience" Demo + Benchmark.

No napisałem im dość ostro bo mnie szlag trafił. Takie bezczelne zbycie zastosowali na zasadzie "Panie, idź pan w "h". Trza ino było obadać sprawę przy kurierze, pakę rozchełstać, numery seryjne posprawdzać, dokładnie obejrzeć, być jasnowidzem..." No bez jaj... Po około tygodniu użytkowania dopiero zobaczyłem ślady topniku więc mam prawo mieć podejrzenia co do tego z jakiegoś źródła jest płyta. Ich odpowiedź jest po prostu skandaliczna... Edytowane: Nie daruje tym krętaczom, dostałem taką odpowiedź. "Witam, Niezgodność została stwierdzona po ponad 2 tygodniach od otrzymania przesyłki. Nasze stanowisko w tej sprawie pozostaje niezmienne. Reklamacja została odrzucona. Pozdrawiam Rafał Kapa Specjalista ds. obsługi reklamacji Morele.net" Zastanawiam się co im napisać w takim układzie... Napisałem tak "Wasze stanowisko w tej sprawie mnie nie interesuje. Po za tym nawet jeżeli stwierdziłbym po kilku miesiącach że towar jest niezgodny z tym co kupowałem to mam prawo go zareklamować. Pisanie o dwóch tygodniach jest zwykłym pogrążaniem się z waszej strony.Zresztą do tej pory miałem dobre zdanie o waszym sklepie i nie przypuszczałem ze mogę dostać używaną/naprawianą płytę.To że zauważyłem że płyta była "robiona" to szczęśliwy zbieg okoliczności i wcześniej nie wpadło mi do głowy że takie wałki możecie robić. Tym bardziej że początkowo napisałem w kwestii wyjaśnienia i ustalenia czy sprzęt sprzedany mi to sprzęt używany, wasze bezczelne odpowiedzi jawnie sugerują że miałem rację. W takim razie skoro w tak złodziejski sposób podchodzicie do sprawy to swój przypadek opiszę na wielu forach internetowych, ostrzegam również przed wami wszystkich swoich znajomych gwarantuję że nie będą już waszymi klientami, tak samo ja rzecz jasna. Sprawę kieruję do UOKiK. Mam nadzieję że dostaniecie kolejną karę ,tak jak w tym wypadku http://www.wykop.pl/...owy-morele-net/ Nie jestem za pewne odosobnionym przypadkiem co za tym idzie poszukam ludzi których tak samo oszukaliście i wraz z nimi złożę grupowy pozew. Krętactwo, cwaniactwo i zwykłe chamstwo należy odpowiednio traktować. Stracicie na tym znacznie więcej a wystarczyło odpowiedzieć na pytanie oraz po prostu naprawić swój błąd."

Oto jaką wiadomość dostałem od morele, nie no...Jaja sobie robią... "Drogi kliencie, W Twoim profilu pojawił się nowy komentarz wprowadzony przez dział serwisu: " Witam, Bardzo mi przykro lecz fakt niezgodności towaru należy zgłosić bezpośrednio po odbiorze przesyłki. Pozdrawiam Marcin Szewczyk Specjalista ds. obsługi reklamacji Morele.net" Aktualny stan twojego zgłoszenia to: Zgłoszenie odrzucone" Odpisałem im co myślę na ten temat, może i ostro ale nie ma się co cackać z gnojami... " SKARGA!!! Treść: Witam, kilka dni temu pisałem o moich podejrzeniach w kwestii tego że sprzedana mi przez Was płyta główna jest płytą używaną, po serwisowaną. Sprzęt kupowałem NOWY. Skierowano mnie do działu reklamacyjnego, napisałem zatem do nich wiadomość. I co otrzymuje w zamian ??? "Drogi kliencie, W Twoim profilu pojawił się nowy komentarz wprowadzony przez dział serwisu: " Witam, Bardzo mi przykro lecz fakt niezgodności towaru należy zgłosić bezpośrednio po odbiorze przesyłki. Pozdrawiam Marcin Szewczyk Specjalista ds. obsługi reklamacji Morele.net" Aktualny stan twojego zgłoszenia to: Zgłoszenie odrzucone" TO JEST JAWNA KPINA!!! Czyli rozumiem że w obecności kuriera miałem OTWORZYĆ PUDEŁKO Z PŁYTĄ GŁÓWNĄ??? I PRZYPATRZEĆ SIĘ JEJ CZY NIE MA NAZWIJMY TO PO IMIENIU NASRANEGO TOPNIKA NA NIĄ???!!! Co za obiboki pracują w Waszym serwisie że ktoś tak bezczelnie mnie potraktował? Albo wyjaśnicie mi sprawę (pisałem również do Gigabyt'e Polska) albo opiszę swój przypadek NA WSZYSTKICH większych forach dotyczących komputerów oraz sklepów. I zgłoszę sprawę do rzecznika praw konsumenta. Wiadomość jaka została mi udzielona jest wymijająca, bezczelna oraz po prostu chamska! Wielu moich znajomych kupuje od Was części, zapewniam że to się skończy. Miałem Was za solidną firmę a wychodzi na to że jesteście krętaczami. No chyba że to jednorazowy przypadek jakiegoś IMBECYLA z Waszego serwisu... Poniżej wklejam wiadomość którą do Was pisałem wcześniej. "Witam, niedawno kupowałem u Was trochę sprzętu, wczoraj przy przełożenia płyty głównej Gigabyte z87x-UD4h do nowej obudowy (również kupowanej u Was) zauważyłem coś co mnie zaniepokoiło. Mianowicie na płycie głównej sprzedawanej jako NOWA jest nieoczyszczony topnik...Tak jak by była to płyta Refurbished... Proszę mi wyjaśnić tą kwestię...Przesyłam zdjęcia" Ponad to żeby było jasne, jeżeli mnie odeślecie z kwitkiem to tak czy owak na własną rękę ustalę czy dostałem nową płytę czy naprawianą. Jeżeli sprzedaliście mi używany, naprawiany sprzęt jako NOWY BIORĄC ZA NIEGO PEŁNĄ KWOTĘ ORAZ NIE INFORMUJĄC MNIE O TYM ŻE SPRZĘT NIE JEST NOWY - Wytaczam Wam proces sądowy."

Ja tam czekam na nowego biosa od Gigabyte'a i jeżeli nic nie zmieni to olewam tą kartę, odsyłam, żądam zwrotu gotówki i tyle. Nie chcę ryzykować że w przyszłości w jakimś bardziej wymagającym tytule będę artefakty podziwiał przy pamięciach na stocku... A jeszcze w sprawie mojej karty, wymienionej na nowy egzemplarz jednak nadal problematycznej. Cały czas mam kontakt z PC Projektem i serio bardzo dobre zdanie mam o nich, nie lecą jak dla mnie w przysłowiowe "h". "ale to objawia sie u kilku osób - sprzedane mamy ich kilkadziesiat . Sam nasz sklep. Ja wierzę ,że macie problem panowie. Nie w tym rzecz. Jak będzie dalej problem to wyslemy do Gigabyte i karzemy zrobić korekte. Jak zrobią korekte to będzie zwrot pieniążków. Wcześniej sprawdze na dokładnie identycznej konfiguracji ,aby wiedzieć dokładnie jak z nimi gadać. Na lodzie Pana nie zostawimy. Spokojnie." Taką między innymi wiadomość dostałem dziś, generalnie to czekam na nowy bios od GB cały czas i zobaczymy co dalej. Jak to nic nie da to rezygnuję z ich karty i coś sprawdzonego wezmę. Chociaż z tego co pisał kolega z forum, kilka postów wyżej to i ASUS ma problemy...

Też już pobieram ale dziś tego nie będę testował bo czasowo się nie wyrobię. Dam znać jutro czy coś pomogło w AC 4 z Physxem. Chyba że ktoś z Was wcześniej sprawdzi i się podzieli informacją to też ok :)

No tak właśnie myślałem, dzięki za rozwianie wątpliwości. Nie było mi to znane wcześniej zjawisko ponieważ wcześniejsze karty miały co robić, ta jak widać ma mega zapas mocy jeszcze. No to jestem spokojny o Wiedźmina 3 ;-)

A to jest jakaś teoria że wypuścili karty z walniętymi pamięciami? Chodzi o to czy jakaś szersza teoria. No i jak to jest z tym użyciem GPU pokazywanym czy to w MSI AFB czy ASUS GPU Tweaku, czy GPU-Z. Jeżeli nie mam cały czas w czasie grania GPU load na 99% to jest powód do zmartwienia? Bo niby ok, chodzą wymagające tytuły jak należy i mają po 60 klatek. Czy to jest kwestia VScyna? Że jak jest włączony to po prostu z racji tego że karta nie musi generować aż tylu klatek jest mniejsze użycie GPU ?

No ja póki co na 780 Ti we wszystkim ustawiam max co się da i bardzo ładnie to śmiga. Ciekaw jestem jak będzie z Wiedźminem 3 bo nie ukrywam że jestem fanem Wiedźminów zarówno Sapkowskiego jak i Cd Projektu. Jeśli 780 Ti w W3 zapewni w FullHD przy wszystkim na maxa (chociaż pewnie dadzą jakiś chory ubersampling) te powiedzmy 45-60 klatek (gram zawsze z Vsynciem) to będzie ok. Najwyżej od kolegi pożyczę drugą 780 Ti na czas przechodzenia W3... Chociaż wtedy już mu nie oddam :D

Problem zażegnany. Pisałem o tym wyżej. Edytowane: W AC IV PHYSX jest totalnie skopany, po wyłączeniu go mam staly fps 60 ,mi tam spadki fps nie przeszkadzały bo i tak było płynnie ale te cholerne spikes/lagi czy jak to określić to masakra. Nawet jak wezme PHYSX na low to co prawda fps potrafi spać do 35 ale nie ma tych przycięć. Ewidentnie coś nie tak z tą grą, NV musi stery jakieś lepsze wypuścić albo Ubisoft łątkę. Natomiast W Metro 2033 wyłączanie PHYSX nic nie daje, tam są cały czas te przycinki dziwne. Jeszcze w kwestii tego użycia GPU. Czy mam powód do martwienia się jeśli spada użycie z 99% na przykładowo 75/60 czy 50% nawet ale nie ma przy tym żadnych spadków fps? Chodzi tu o to że karta ma jeszcze taki mega zapas mocy czy coś jest nie tak? Trochę może i takie pytanie dziwne ale do tej pory nie miałem takich sytuacji no ale wcześniej procki miałem inne i grafy. E8400@4.ghz/Q9550/3.9 ghz no i Radeony 4870/4890/5850/6970 a potem GTX 670 i teraz 780 TI, zawsze miałem to użycie graf na 99% Łapcie tu linka do tematu gdzie się dużo osób wypowiada. Wszyscy mają ten sam problem .Niezależnie od konfiguracji kiedy jest PHYSX na On ton przycinki + MEGA drop fps. Ja mam na maxa wszystko + TXAA x 4 i Physx wyłączony i jest stałe 60 klatek tam gdzie spadało do 29... NIeźle skopane stery albo po porstu AC 4. https://forums.geforce.com/default/topic/660850/physx-in-assassins-creed-iv-black-flag-causing-low-fps-on-gtx-780/

Nie, nie działa. Czytałem że gość z i7 4770K kręconym na 4.8ghz i SLI z 2x 780Ti miał to samo :D

Kurde nie śledziłem chwilę tematu i patrzę a tu kolejny człowiek ma problemy z 780 Ti i 3dm11 Sideband gdzie pisałeś o tym że sporo osób ma problem z 780/780 Ti ? Przeoczyłem jak nic. Tak swoją drogą zainstalowałem sobie Metro 2033 i Assasina IV (oryginały obydwa) i sprawa ma się tak : Metro 2033 - jakieś lagi co chwila, nie spadek fps ale coś jak mikroprzycięcia BARDZO irytujące i przy tym spadek GPU usage do nawet 52% ! Assasin z kolei śmiga też coś dziwnie, bo mam wszystko na maxa + TXAA x 4 i z tego co widziałem w testach to 780 Ti nie powinien mieć problemów a ja nawet (mimo używania D3D Overirdera) mam spadki do 27 fpsów...Przy czym też zauważyłem lagi co jakiś czas i spadek GPU usage z 99% do 85/77/61... Co do cholery się dzieje? Nie powinno być takich akcji przy moim konfigu przecież. Stery to 331.82. Przykładowo Batman AO przy wszystkim na full trzyma bardzo ładnie fps 60 i nie ma żadnych przycięć czy spadków fps. Chociaż też z tego co widzę mam GPU usage spada do nawet około 60%. Czy to jest normalne ? Przy MSSA x4 jest tak samo, spadki nawet do 61% GPU usage, co się dzieje z tym cholerswtem? Fps drop wtedy do 29...-Chodzi o AC 4 Wywalałem stare stery (331.82), czyściłem driver Sweaperem , zainstalowałem 331.93 i jest to samo... Kombinowałem nawet z wyłączaniem HT, przywracaniem ustawień defaultowych.Nic to nie daje, zauważyłem że użycie GPU spadło nawet do 31% w jednym momencie. Charakteryzuje się to takimi mega ścinkami po sekundzie, grać się nie da praktycznie przez to. Edytowane: W AC IV PHYSX jest totalnie skopany, po wyłączeniu go mam staly fps 60 ,mi tam spadki fps nie przeszkadzały bo i tak było płynnie ale te cholerne spikes/lagi czy jak to określić to masakra. Nawet jak wezme PHYSX na low to co prawda fps potrafi spać do 35 ale nie ma tych przycięć. Ewidentnie coś nie tak z tą grą, NV musi stery jakieś lepsze wypuścić albo Ubisoft łątkę. Natomiast W Metro 2033 wyłączanie PHYSX nic nie daje, tam są cały czas te przycinki dziwne. Jeszcze w kwestii tego użycia GPU. Czy mam powód do martwienia się jeśli spada użycie z 99% na przykładowo 75/60 czy 50% nawet ale nie ma przy tym żadnych spadków fps? Chodzi tu o to że karta ma jeszcze taki mega zapas mocy czy coś jest nie tak? Trochę może i takie pytanie dziwne ale do tej pory nie miałem takich sytuacji no ale wcześniej procki miałem inne i grafy. E8400@4.ghz/Q9550/3.9 ghz no i Radeony 4870/4890/5850/6970 a potem GTX 670 i teraz 780 TI, zawsze miałem to użycie graf na 99%

Ja również zadowolony z niej jestem ale wkurzyłem się z racji tego że możliwe iż dostałem jakiegoś po serwisowego śmieciucha... Zobaczę co mi odpiszę GB oraz morele, jeżeli okażę się że jest to naprawiana płyta to EWENTUALNIE ją sobie zostawię ale zażądam od morele zwroty części kosztów za nią.