maxymili

Tyle, że ważność kuponu jest ograniczona czasowo, Nie pamiętam teraz do kiedy, ale zdaje mi się, że do połowy marca.

Nie, będą pić denaturat filtrowany i się cieszyć, że są qul, potem zbierze się sejm i ustali, że piją denaturat dzieci więc zostanie on zakazany a za jego posiadanie wyznaczą karę trzech lat pozbawienia wolności. Auschitz Birkenau świeżo wyremontowany ze środków Unii nie może się marnować, trzeba go wypełnić powie premier w płomiennej mowie dotyczącej sprawozdania z wykorzystania środków unijnych. Za denaturatem całkowicie zostanie zakazany alkohol, i posiadanie znacznej ilości piwa czyli 0,5 litra będzie nagradzane kilkuletnim wyrokiem. Media zorganizują programy informacyjne że kiboli przyłapano z piwem, bandyci dostaną za posiadanie wieloletnie wyroki co spodoba się społeczeństwu. Więzienia się zapełnią a więźniowie utracą prawo głosu. W kolejności zakazane zostaną kawa, czekolada, cukier, chipsy... każdy za tych produktów również będzie zagrożony karą kilku lat obozu za posiadanie. Równocześnie na podstawie dyrektywy Unijnego wspólnego super rządu zostanie wprowadzony 100% podatek dochodowy, aby wyrównać szanse byłych alkoholików... Około 2060 roku 92% społeczeństwa na stałe zamieszka w obozach gdzie będą wykonywać niewolniczą pracę 16 godzin dziennie i tak zapanuje idealna upragniona przez obecne unijne elyty równość. No prawie jak równość, bo wciąż pozostanie ok 8% administracji i władzy na wolności, oni są wszak potrzebni, zostaną obozowymi strażnikami.

Ale ten bok IS-4 na 160 jest bardzo grywalny :D obracam się kontem 45 do kolesia w E-75 dając mu taki boczek do skubania. Po pierwsze może mnie trafić w oponę czym zadaje mi zero HP straty, a ja z rammerem oddaję mu strzał z wymyślonej BL-10. Po drugie jak nawet trafi to trzy na cztery mniej więcej się odbijają. Więc kolejne strzały lecą w jego stronę. I tak załatwiłem ostatnio E-75 tracąc 1/4 HP bo mnie jakiś med od tyłu objechał, zdejmuje nagminnie całe JgTigery nie tracąc nic, załatwiam inne IS-4 o ile ludzie nie ogarniają tego myku z bokiem i jestem na tyle szybki by powalczyć z E100 zajeżdżając go od boku, ale tu już strzały zazwyczaj wchodzą i robią jesień średniowiecza więc trzeba się ogarniać. Najbardziej nie lubię grając IS-4 walczyć z medami i artami.

Przecież i ja o tym piszę. W terminarzu jest kilka dni 19-21 w których nic nie zaplanowali stąd moje przypuszczenie, że wtedy zrobią zmianę. Jeżeli testserwer jak pisaliście na poprzedniej stronie ruszy za kilka dni to do 21 wprowadzenie patcha jest całkiem możliwe. To, że nie podają, kiedy będzie zmiana do tego to już się chyba wszyscy przyzwyczailiśmy ;)

Zauważyłem, że w planach na marzec mają przerwę pomiędzy 19-21 i być może wtedy planują wprowadzenie aktualizacji? Terminarz - Marzec 2012 | News | World of Tanks

Oficjalny gameplay z alfy: http://www.youtube.com/watch?v=Z-mSjVfyYXA

W zamian IS-4 dostaniesz dwa czołgi: Ob. 252 czyli prawdopodobnie IS-8, no i IS-4 ale na X tierze. Jest to napisane w linku, który podałem na poprzedniej stronie i pół roku temu też, nie w obrazkach, ale w tekście pod nimi.

Kocham was :D Z jednej strony sami nie czytacie o czym piszecie: Oczywiście to nieprawda, exp zostaje na IS-8 (Ob. 252). Z drugiej strony jeździcie po innych jak po łysej kobyle, że nie czytali wieści na portalu: :blink: Pozostaje mi posłużyć się cytatem z filmu "Fight Club": "Dystans do siebie jest najważniejszym dystansem do pokonania." :lol: @radiergummi jak żyć ? :lol:

Z IS-7 by nie zdążył, może na premium grając na etacie ;) ale IS-4 to tak, a za IS-7 przecież niczego nie dają. Co do robienia expa na S-51, to co pisał Costi to prawda, domyślnie exp z KW zostanie na tym czołgu, który będzie miał możliwość odkrycia S-51, a na życzenie, nie wiem jak mailem, czy będzie pole wyboru będzie go można za darmo przenieść na drugi czołg, tylko po co? Jeszcze raz podam linka do zmian, bo widzę, że ciągle są niejasności: •• world-of-tanks.eu :: Zmiany w drzewku technologicznym

7.3 sądząc z ich tempa to jest kwestia 2-3 miesięcy, a nie 4-5. Z T34 powinieneś zdążyć, choć w tej sytuacji bardzo przydało by się premium, szkoda aby umknął Ci czołg wart 160zł, nie? Była okazja zakupić więcej po 250g za trzy dni ale do wczoraj :blink: no cóż. Grając T32 bez premium, grając kilka godzin dziennie udawało mi się uzyskać 20k expa na dzień. Z premką na luzie 40-50k (większa motywacja do gry ;) ), a update już chyba odkładać nie będą.

Dużo zależy od stylu gry. Widać Ditz lubi manewry i ciężko mu się kampi, nie oceniaj od razu, że cienki bolek. Ditz, jaki ty masz nick w grze? Ze 122mm da się wychylić. Tylko trzeba się trzymać za kimś, kto przyciąga szybko przelatujący metal ;)

@jurek Zdecydowanie 105mm i bez niej nie wychodź z domu ;) już na T29 ją odkryłem i od razu zamontowałem. Było warto. Czy mm gorzej losuje po odkryciu/założeniu wyższego działa? Też miewam takie wrażenie, ale może tez być tak, że po jakimś czasie na danym czołgu zaczyna Cię losować niżej. Kiedyś na KW miałem non stop top 3, a bardzo często top 1, teraz wylądować w połowie stawki to sukces, a bardzo często rzuca mnie na sam dół po artach :] a działa nie zmieniałem, ciągle to samo 107mm.

Też tak piszę, jak widzę, że mm zadrwił sobie z nas. Zazwyczaj jak napiszę że przegramy tą walkę to ją potem wygrywamy. Jakoś to działa pozytywnie na stan skupienia zawodników ;) W ogóle powinni zmienić punktowanie za skauta, tak, aby płacić exp tudzież kredki za każdą sekundę podświetlania przeciwnika na mapce a nie za samo wykrycie. Co mi po skaucie, który przejedzie raz, odsłoni wszystkich i zginie. Jak gram artą, to oddam jeden strzał o ile uda się wycelować, bo jeszcze celownik musi się zebrać i nic nie zasłaniać a różnie to bywa.

Różnią się szybkostrzelnością o 20%.

@up, dokładnie tak zrobiłem, i co prawda nie nastukałem nigdy takiego wyniku *1 bez prem, ale zarówno KW-3 jak i ISem kiedy go miałem gra się nieźle. Z 122mm na KW-3 co prawda opłacalność jest chyba jednak trochę niższa średnio, ale za to zabawa lepsza ;) problem tego działa to stosunkowo niska penetracja, i rykoszety bardzo drogimi pociskami.

Dla mnie losowania były nader pomyślnie, miewałem serie ponad pięć zwycięstw z rzędu a w plutonie bywało i więcej. Serie przegranych raczej nie dłuższe niż dwa z rzędu. Na prawdę świetnie się grało moim zestawem czołgów, głównie ARL-44, Pantera, Sherman E8, T-34-85, T30, IS-4, Hummel, KW, KW-3. Natomiast od dłuższego czasu źle i idzie PzIV mimo, że mam wymaksowany, dwa perki prawie skończone, wyposażenie onboard, analogicznie źle T34 trzeci perk w połowie, wszystko maks, wyposażenie najlepsze. Ale nie idzie jakoś.

Wg mnie temat Białorusi został sprowokowany przez nasze służby aby odwrócić uwagę od pogarszającej się sytuacji ekonomicznej, podwyższenia wieku emerytalnego itd. Nie wiem jak wy, ale ja mam standard życia po pięciu latach rządów PO niższy o około 30%.

@Up no i to jest błąd, to znaczy masz rację, że zdrowie i życie teraz zależy od ministerstwa a nie od samych obywateli czy lekarzy, ale powinno być zupełnie inaczej. Zamiast ministerstwa, kilkaset pracowników, powinien być kilkuosobowy zespół oceniający wyłącznie, które schorzenia, choroby epidemie należy leczyć ze składki. Składka powinna być równa niska płatna niezależnie od stanu majątkowego. Nie opłacenie składki oznaczało by, że nie dostaniesz leczenia i koniec. Bez dyskusji. Na 50zł miesięcznie (zamiast obecnych 150-500zł) każdego uczciwego obywatela stać. Komisja kwalifikowała by do leczenia ze składki wyłącznie epidemie, choroby, których rynkowe ubezpieczalnie nie podejmują się objąć. Przykładowo, na rynku możesz się dobrowolnie ubezpieczyć na stomatologię, pierwszą opiekę, poród, grypę, i jasną cholerę. Publiczne ubezpieczenie uzupełniało by twoje prywatne o dodatkową opiekę, to jest nowotwór piersi, prostaty, rak jąder, gruźlica, ebola, aids itp. Oczywiście jakie dokładnie choroby wchodzą w zakres tego publicznego ubezpieczenia zdecydowała by kilkuosobowa komisja. Ministerstwo na bruk, budynek na miodowej na licytację. Proste? Ale gdzie by wtedy premier umieszczał swych klakierów na stołki?

Jest jeszcze inaczej. Zdaje się 50% odszkodowania trafia do poszkodowanego a reszta na FWiŚ. To w przypadku kiedy odszkodowanie jest wypłacane a uzasadnienie jest takie, że inaczej opłacało by się przekazywać wzajemnie exp i kredyty. W plutonie żadne odszkodowania nie są wypłacane. Uzasadnienie także proste, jak ci nie odpowiada gra z danym graczem to nie wchodź z nim w pluton.

No tak ;)

Jako, że od dawna używam tylko amd nie bardzo orientuję się w obecnym podziale procków intela. Te z K na końcu są przeznaczone do OC. Ale czy to znaczy, że taki Ivy Bridge i5 3550 nie będzie się dało w ogóle podkręcić, czy jest to tylko bardziej skomplikowane? Domyślam się, że różnice w cenie pomiędzy i5 3570K a i5 3550 mogą wynosić nawet 150zł a różnią się poza oficjalną możliwością OC tylko lepszą zintegrowaną grafiką, która mi akurat na nic się nie przyda.

Ja nie dostałem, ale się szczególnie nie martwię, bo czasu brak. Dajcie screeny jak włączycie :) a najlepiej filmik, jeżeli macie taką możliwość.

T32 to świetny czołg. Lepiej mi się gra dopiero T30, ale ten znów przy zniszczeniu przynosi bardzo duże straty bo naprawa 28k, a pocisk 1,6k. Co do T34, początek jest trudny, ale po zrobieniu 120mm gra się lekko miło i przyjemnie, tylko jakoś nie idzie ;) mimo, że mam w tym czołgu najlepszą załogę z trzecim perkiem to gram nim najrzadziej. Nie ma tej radochy co w T30, który celnym strzałem urywa 800-900 HP.

Zgadza się, jak jesteś ostatni to łatwo zginąć. Tak jest zawsze, ale to nie jest powód, by się poddać bez walki. Nawet bez ammo da się coś zrobić dla drużyny, jak nie skut, to odwrócenie uwagi przeciwnika, zmuszenie go od wychylenia się, albo chociaż przyjęcie strzału na siebie, dzięki czemu ktoś z naszej drużyny będzie mógł wygrać pojedynek.

Przy penetracji 167 na KW to może nawet przebić. Tylko trzeba bardzo dobrze wybierać miejsce strzału, czy to przednie tylne kółko, czy przód dół. czy w innych czołgach wieża.