Witam,
Problem nie jest jakiś bardzo męczący i zdarzający się bardzo często. Do tej pory zdarzyło mi się tak 2 razy w przeciągu około miesiąca. Otóż po włączeniu lapka (HP ProBook 6460b) bateria się nie ładuje, mimo iż powinna. Laptop ma niecały rok(czyli już po gwarancji na baterię :D), bateria zawsze ładuje mi się do 100%. Wygląda to tak jak by nie wykrywał, że zasilacz jest podłączony mimo, że jak wyjmę baterię to pracuje normalnie czyli zasilacz jest sprawny. Pomaga wyjęcie i włożenie baterii z powrotem, wszystko wtedy jest ok. Zastanawiam się czym to może być spowodowane? Rozumiem, że może coś nie łączyć, ale wydaje mi się, że w takim wypadku mogłoby to występować znacznie częściej, np. przerwane ładowania w trakcie pracy, a tutaj czegoś takiego nie ma. Spotkał się ktoś z takim problemem? Pytam z ciekawości, może miał ktoś już podobne doświadczenia.