yamaykee

gram w singla i nie moge sobie dopasowac poziomu trudnosci. chcialbym miec assisty na minimum, ale oponentów zostawic na mid. nie ma takiego poziomu trudnosci, troche lipa. a moze nie potrafie znalezc? albo moze da sie gdzies w jakims konfigu pogrzebac?

co w tym dziwnego? ja sobie sam cos takiego zmajstrowalem i gram wygodnie w fotelu.

logitech ma w swojej ofercie takie coś i dziala to z wszystkimi ich kierownicami. nigdy niestety nie widzialem tego w sklepie i nie wiem jak sie sprawdza, ale podejrzewam ze logi gniota nie wypusci

a jak wyglda rozgrywka w porownaniu do mc2? bo musze przyznac, ze o ile zazwyczaj wole raczej realistyczne scigałki, to mc2 wyjatkowo przypadla mi do gustu. swietne byly motory (super rozwiazane sterowanie) genialne wyscigi na dotarcie w okreslone miejsce miasta dowolną trasa, ekstra muza. czy to wszystko jest nadal w mc3?

mam plyte k7n2 delta juz od ponad dwoch lat i do tej pory bylem z niej na maksa zadowolony, ale opisze co i jak po kolei. zaczelo sie od wymiany karty graficznej (z R9100 na GF6600GT) okazalo sie ze komp nie daje sie juz podkrecac. sprawdzilem napiecia na modecomie i rzeczywiscie 12v wynosilo cos kolo 11,30-11,40 v. no to czas wymienic zasilacz mysle. kupilem tagana 380w podlaczylem i tu troche mnie ponioslo :) , bo juz od razu polecialem z fsb 200 (chociaz fakt, ze na takich ustawieniach komp mi sie wczesniej odpalal, tyle ze nie byl stabilny) a tu kupa. nie odpalil sie. mysle no nic trzeba bedzie cos bardziej lajtowego ustawic. kilka razy wlaczalem i wylaczalem kompa az udalo mi sie wejsc do biosu, zmienic ustawienia ale w tym momencie komp sie zawiesil. i byl to ostatni raz kiedy plyta "zagadała" od tego momentu wiatraki sie wlaczaja, ale na diodkach diagnostycznych wywala mi "uszkodzony lub niezainstalowany procesor" (jest to pierwsza kombinacja diodek ktora powinna sie pojawic). proca w zeby i biegiem z tym do kumpla - u niego dziala git, czyli nie procek. no to biore sie za testy - 3 rozne zasilacze, 2 rozne karty graficzne, rozne pamieci, rozne procesory ale plyta nie wstaje. w koncu oddalem plyte do serwisu (ale sie ucieszylem ze sa 3 lata gwary). 3 tygodnie bez plyty, powsadzalem wszystkie flaki z kompa na jakiegos soltka i wszystko w tym czasie chodzilo ok. wczoraj odbieram plyte - naprawiona! montuje ja u siebie i zonk - nadal to samo, zadnych zmian. no to pedze do sklepu i mowie, ze nie dziala. oni sprawdzili na miejscu i mowia ze odpalili 2 rozne procki i wszystko jest git. Dzisiaj znowu probowalem ja odpalic na roznych podzespolach i nadal kicha. podrzućcie mi prosze jakis pomysl bo ja juz trace zdrowie. niedojadam, niedosypiam, pojawiaja mi sie pierwsze siwe wlosy a w glowie powstaja chore wizje z siekierą w roli głownej sprawdzalem na: zasilacze - tagan 380, modecom 300 (feel) i jakis noname 300 procesory - axp1700+ i 2000+ grafika - R9100 i GF6600 pamieci - kingstony value 400 i 333 dyski - bez znaczenia, bez nich tez powinien dojsc do post'a (ale dla spokoju sprawdzilem na 2 barracudach)

tak, pro ma skret 900st zeby jezdzic na fotelu, trzeba dokupic sobie "lap attachment". niestety u nas jest chyba nieosiagalny. dla tego sam sobie zrobilem cos takiego z kawalka deski :) kiera jest dedykowana wlasnie pod GT4, wiec spisuje sie rewelacyjnie. jedynie wkurza, ze biegi w górę wrzuca sie przez pociagniecie wajchy do siebie i vice versa. ale jak grasz na łopatkach to nie ma problemu. co ciekawe, mimo ze logitech oficjalnie sie do tego nie przyznaje, driving force pro dziala rowniez na pc

ja nie przerabiam... no ale ja tez jestem z jamajki ;) przy zakupie konsoli pod jedna gre (w tym wypadku GT4) to przerobka jest nieoplacalna (oraz niemoralna)

ja mam msi k7n2 delta i jestem bardzo zadowolony. bios ma na prawde duzo opcji (fsb co 1mhz, niezalezne taktowania ramu, pci i agp, duzo opcji zmian napiec) trudno mi porownwac ja z gigabytem - ale co do samej MSI to moge ci polecic z czystym sumieniem

mialem niedawno podobny problem na moim R9100 i u mnie pomogło wyłączenie 'fast writes' wiem ze to karta pare generacji do tylu, ale mozesz sprobowac...

mam taki problem z tą grą: raz to wyglada gorzej, raz lepiej, ale zawsze tak jakby wierzchołki polygonów miały jakies przypadkowe wspołżędne. nie tylko na tym ekranie, ale rowniez w wyscigu trasa jest skaszaniona. najnowsze stery nic nie zmienily a w grze nie ma zbyt wielu mozliwosci konfiguracji grafiki. może jakies sugestie?

na amidze przejscie jednej misji zajmowalo mi caly dzien. rzucenie granatu owocowało 10-cio minutowym lagiem w zwiazku z dogrywaniem sekwencji wybuchu. to byly sprzety :) ale wbrew wszystkiem chcialo mi sie w to grac i pozniej to samo bylo z aftermath - bylo pare niedorobek, ale chcialo sie grac. malo jest gier taktycznych tego typu. klimat mi calkiem odpowiada (tzn w miare wspolczesny, prawdziwe giwery a nie jakies laserowe smietniki). skoro Aftershock to to samo + strategia to ja bede zadowolony. no jeszcze wkurzala mnie praca kamery, czasami nic nie bylo widac (szczegolnie w statkach obcych) demo sie ciagnie ale chyba moge isc do sklepu kupowac w ciemno. o ile juz jest. EDIT: nie ma. jak ja to lubie: - Świat: 21 października 2005 - Polska: 18 listopada 2005 chociaz cena przyzwoita. 30 ziko.

nic nowego chyba nie wniose, mówiac, ze fahrenheit jest rewelacyjny :) szkoda, ze tak krotki. ale z drogiej strony lepszy krotki hicior niz przydlugawy gniot. scena z lustrem od apteczki jest wypas, ledwo utrzymalem zwieracze a nie jestem łatwo bojący się SPOILER obserwowalem wczoraj jak gra w to moja dziewczyna. co mnie zaskoczylo ona nie znalazla ksiazki w barze na poczatku. ciekawy jestem w jaki sposob policja namierzy pozniej lucasa bo, w mojej grze, zakladka w ksiazce to był glowny ślad ktory doprowadzil policje do banku.

krótko mówiąc "umiesz liczyć - licz na siebie" ;) fajnie, że napisałeś jak to rozwiązać - podpowiem koledze, bo też sie zastanawiał

tzn mozesz celowac padem, szybko chwycic myszke i celowac nia? mi za chiny nie udalo sie tak skonfigurowac. gram na padzie, a kiedy wymagana jest misja z precyzyjnym sterowaniem, przelaczam w opcjach kontroler z pad'a na mouse. ty tak samo czy masz jakis lepszy sposob?

czytam ten temat i z niedowierzaniem konstatuje, ze nie ma jeszcze postów: - kolega ma juz tą grę, ja będe mial jutro - czy na moim sprzęcie zagram w gta4 w max detalach? ale wszystko w swoim czasie :) mysle, ze w gta4 postawia na zmiane grafiki - bedzie to okazja do pokazania mozliwosci next genow. nie spodziewam sie wiekszego swiata czy diametralnie innej rozrywki niz w gta:sa. na to przyjdzie kolej w "dodatku" do gta4

warsztaty maja specjalizacje. w kazdym tjunujesz inny typ samochodu. chociaz jesli dobrze kojarze to w san fierro jest warsztat przy salonie samochodowym gdzie robia wszystkie furaki, ktore da sie tjunowac. duzo mozliwosci. kilka roznych sklepów, kazdy ma ubrania innego typu w wielu wariantach (po kilka-kilkanascie bluz, spodni, butow, kapeluszy, oksów itp. rózni fryzjezy tez maja rozne fryzury o mozliwosci tuningu mozna powiedziec tylko tyle, ze jest :) imho zbyt ubogie, zeby bylo warto robic galerie jak na razie tylko raz "wychwycilem" prognoze i akurat sie sprawdzila - nie wiem czy to przypadek. można, nawet tak jest lepiej. kiedys robilem jakas misje na pustyni (na ps2) i dopadł mnie głód. pierw zacząłem tracić tłuszcz, później mięśnie i dopiero na końcu energie.

widze bardzo niewiele różnic w wersjach pc i ps2 na wielki plus wersji pc trzeba zaliczyc rozdzielczosc - tego najbardziej mi brakowalo na ps2. za to w wersji na pc jak zwykle kuleje sterowanie. na szczescie mozna skonfigurowac sobie pada i grac jak na ps2, niestety wymaga to poswiecenia kiku chwil. co do stabilnosci to u mnie wynik 1:1 - ps2 kilka razy mi sie wykrzaczyla jak gralem w gta. na pc mialem problem z przezroczystymi ludzmi. i mam wrazenie ze na ps2 byl duzo lepszy dzwiek - na pc gadki brzmią troche jak przez telefon (moze dla tego wersja na pc zajmuje prawie 2 razy mniej niz ps2?) ale to moze byc wina mojej karty dzwiekowej. krotko mowiac - gra wymiata bez wzgledu na platforme ps. rockers widze ze wiesz wiecej o gtasa niz rockstar, bo wg nich te reczy o ktorych piszesz nie zmienily sie :D

od wczoraj jestem szczesliwym posiadaczem myszki PilotMouse Optical Wireless. jestem nią po prostu zachwycony - jest dosyc duża, ale niezyt cięzka, bardzo wygodna, ładna no i ogólnie aż się chce klikać. na moje oko jest bardzo szybka i czuła. przy szybkim poruszeniu nie gubi się. miłym zaskoczeniem było dla mnie to, że zasięg jest zdecydowanie większy niż podany w specyfikacji. no a teraz najfajniejszy bajer - doskonała konfigurowalnosc. dla każdego przycisku można przypisać dowolną funkcję w zależności od aplikacji. czyli np dodatkowe przyciski w wordzie dzialaja jako kopiuj i wklej, w firefoxie jako wstecz i do przodu, w gierkach jako np. spacja. dla kazdej aplikacji osobno można tez ustawic czułośc myszy i rolki. a jeśli komuś 5 przycisków to za mało, można przypisać jeszcze dwie funkcje pod jednoczesne wcisniecie 1 i 2 oraz 4 i 5. nadal nie moge zrozumiec czemu kensington cieszy sie tak niewielka popularnoscia, ale to nawet lepiej. dzieki temu jest bardziej elitarny ;)

no dokladniej to pierw connect na odbiorniku, później connect pod klepałką właśnie przed momentem, zaraz po napisaniu poprzedniego posta klawiatura przestala mi dzialac :D to sie nazywa zlosliwosc :) bateryki padly bez ostrzezenia (w sterach bylo "battery level is fair")

mialem sporo padow w zyciu i za najlepsze uwazam produkty logitecha. trwale, wygodne i ergonomiczne (mozesz je tak skonfigurowac, ze pojda z kazda gra - bez roznicy czy ma zaimplementowana wspolprace z padem czy nie) mam tez tego dualszoka od manty. po krotkim czasie od zakupu lewa gałka zaczęła nieprzyjemnie się blokować i skrzypiec... no i brak jakiejkolwiek mozliwosci konfiguracji. za przemawia spora ilosc przyciskow, nawet niezle wykonanie no i cena.

podłącz do innego kompa na próbe - powinna działać bez koniecznosci instalowania żadnych sterowników. jesli nie pójdzie to sprawa jasna - klawa Ci padła (ale jesli sie nie myle masz na nia 5 lat gwarancji) inna opcja to sprawdz jeszcze raz baterie. ja mialem z moja problemy dwukrotnie: - raz pierwszy sprzedali mi stare baterie :/ - raz drugi zmieszałem ze sobą dwie pary różnych baterii

podobno bardzo dobra firma produkująca osprzęt do kompów (głównie do laptoków), niegdyś wymieniana jednym tchem z logitechem a dzisiaj... no wlasnie, na forum znalazlem tylko jeden post wspominajacy o myszach tej firmy. czy ktos z was mial stycznosc z tym produktem: pilotmouse wireless? planuję zmiane myszy z zestawu Logitech Cordles Desktop Optical (klepałka zostaje) i zastanawiam sie jak z jakoscia i trwaloscia produktow kensingtona. bede wdzieczny za opnie

no a skad mial wiedziec? pewnie informacja o wersji jezykowej byla napisana na pudelku po wlosku, a kolega przeciez napisał, że włoskiego nie kmini :D

stare dzieje! w harpoon'a gralem jeszcze na amidze, to byl pierwszy oryginal jaki sobie kupilem (a musze dodać, że były to czasy kiedy w sklepach z grami królowały piraty :) ) bardzo miłe wspomnienia. o mały włos a pare lat później przez tą grę wylądowałbym w akademii marynarki wojennej. pozniej harpoon II. pamietam ze gralem, ale nic wiecej - musiala byc to chyba kiepska gierka. niestety harpoon classic nie jest jeszcze abandonware (nadal jest w sprzedaży) kilka linków: the underdogs harpoon 3 harpoon 4 (anulowany)

w wipeout 2097 (moglem sie troche rąbnąć w numerku :) ) podczas ładowania gry byla wielka reklama red bulla a i na trasie nie brakowalo billboardow. a co do product placement to w starszych Bondach (tych o 007) jak stal telewizor to zawsze byl to Philips. w kilku polskich filmach za to, wszyscy jezdzili nissanami...