MuMineQ

a mi sie skończyła umowa... i Ci kretyni chcieli mnie namówić na to 256, dzieki bogu byłem sam bez starego to zlałem na nich i teraz mam 512 i leje na ich łaske/dorbą wole itp. pomecze sie te dwa lata (frajerzy, wczesniej było na rok) i przejde do czegos niemieckiego, wkoncu do granicy mam 10 minut spacerkiem i z okna moge pomachać naszym zachodnim sasiadom :>

akurat grafika to jest spoko, geforce 6600 jest wolnijeszy od 9800, 6600gt jest dla niego konkurencją, mobo jest do kitu, sąsiad ma pełnego NF8 i mi sie nie podoba, dwa gnizda ram, średni layout i brak połówkowych mnozników HTT no i oczywiście wielu dzielnikow pamięci, tylko te podstawowe (polecam epox 8kda3i, albo oczywiscie DFI, bo gigabyte chyba nie trzeba polecac) procesor wolałbym semprona 64bit 3100+, mimo że ma mniej keszu, nadrobi go zegarem... (na 9x250 idze chyba kazdy... ) zasilacz tez wydaje mi sie dupny, wolałbym modecoma mc350/350gtf, chieftec 360 albo cos podobnego. ps gratuluje prezentu

dobra obczaiłem wszystko, nibitor pokazuje mi ładnie timingi i co widze, że sa takie same, probowałem tez biosik od leadteka 6600 ale tutaj mam artefakty już w windowsie na taktowaniu pamięci 500-700mhz, a nizej nie schodzilem (fajny mi Opson bios przysłał z taktami pamięci 700mhz :P) myslalem ze to to ale zmniejszanie nic nie daje.... ludzie te głupie 1,4v daje mi 100mhz a ja nie moge tego wykorzystac :/

mam gigabyte 6200 na agp, odblokowałem sobie termometr ale nie moge podnieść napięcia na 1,4v a bez tego mam max 475mhz, wgrałem bios od 6600 z termometrem, 1,4v i timigami od hynixów 3,6ns (ja mam 4ns) karta dostała kopa takty 575/660 i full stable, niestety tylko w 3dmarku 2001, bo inne nawet sie nie włączają, łącznie z nfs u2, monitor gaśnie i jest tylko dźwięk, czy może to być wina za dużych różnic miedzy trybem 2d i 3d? orgialnie mam 400/500, z tym biosem jest 300/550, tryb 3d mam 460/625 i działa, a po zmianie biosu nawet na 300/550 żadna aplikacja sie nie odpala (z wyjatkiem odpornego na wsyzstko 2001) HELP, teraz jak juz wiem jaki to ma potencjał to napewno nie zostawie tego tak sobie

chroni przed pewnymi rodzajami wirusów, zapobiega zapchaniu pamięci jeżeli dobrze pamiętam. A co do procka jeżeli tylko ktoś ma okazje kupić egzemplarz który wkręca sie na szyne 200 to na jego miejscu brałbym z pocałowaniem ręki

szyna 533mhz, mnożnik 20, gniazdo LGA775, brak HT (jest na fsb200-chyba :P) w modelu J dodatkowo bit NX, w modelu 506j obsługa 64bit. Chyba tyle :D

dobrym wyborem chyba byłoby kupienie 865pe na lga, wtedy zostawiłbym grafe narazie, sprzedał ram i kupił jakiś fajny dualowy zestawik 2x512, tak myślałem nad tym 505j bo wydaje mi sie że fsb 166 jest pewne, tylko boje sie że nie dolece do 200 i wtedy będzie kupa :/ nad celkiem nawet nie myśle, jak nie wystarczy mi kasy to poprostu kupie jakiegoś sempa 64bit i DFI ale ja poprostu chcem HT, bo o dual core to naprawde nie mam co mażyć :(

Nigdy nie miałem problemów ze zmianą grafy z nv na ati i odwrotnie, przerobiłem tez kyro i matroxa, ale od czasów 386 miałem amd, kompy z prockiem intela innym niz pentium mmx którego trzymam w szafie to czarna magia, a, że nie znam Harrego Pottera to spytam sie was. Jak, po co, dlaczego, za ile i czemu tak drogo? oto moja propozycja: p4 505(j?-co oznacza to j?) chciałem to cos bo to najtańczy pentak jakiego znalazłem :D tylko jedno pytanko, czy ma HT? jak nie to odpada i słucham propozycji. mobo, nie mam pojęcia, myślałem nad PCIE i DDR2 bo te kostki szybko tanieją a grafe bym chyba wziął hm... x700pro/x800gt jeżeli ceny będą ok. Chipset napewno musi mieć blokade na sztywno taktowania pci, sata i inszych, nie musi byc intela, a nawet zastanawiałem sie nad ati i jakimś udawanym crossfire ale to juz takie moje zboczenie do komplikowania wszystkiego :P 2x512mb ddr2 tutaj też JAKIE??? i oczywiście grafa, tutaj to zupełna pustka Mam nadzieje, że pomożecie mi jakoś w tej radykalnej zmianie, bo odkad zobaczyłem kompa z HT to sie kurde zakochałem, w grudniu osiemnastka, kupa kasy do przesrania, z cenami nie musicie przesadzać, mysle że 1500-1800 plus to co dostane za obecny sprzęt (wiem mało mało :P) chyba styknie, tak żeby starzy mnie nie zabili :unsure: "znowu wszystko w to pudło wpakowałeś, bla bla bla" :mur:

a ja mam problem z arctic freezerem który naciska dosyc mocno na grafike... szkode troche tego 6800le :P nie mam kasy na nowy cooler, wszystko juz przesralem, w drodze jest jeszcze myszka i pasty polerskie, komp miał byc cały gotowy do niedzieli ale cły czas coś sie sypie, to kurier nie przyjedzie, to okaże sie, że geile są gorsze niz ustawa przewiduje (co to za ram co nie robi cl2 na 400mhz??) i teraz jeszcze to :P piłowac nos fryzjerowi, czy lepiej skrócic mu stelarz od wentyla?

na epoxie 8kda3i jest ok, nic nie zawadza, ale tam za to agp jest za wysoko i nie da sie wsadzic freezera, właśnie 5 minut temu sie o tym przekonałem :/

najpierw pasta (to jest lajcik), ja ją wyciskam a to jakać glina czy inszy kit, co to znaczy, że pełne właściwości termiczne uzyskuje po 200 godzinach? po 200 godzinach pracy kompa czy raczej przez 200 godzin mam go nie włączać bo ona nie poda ciepła dalej? I NIBY ILE JA MAM TEGO ZAŁOŻYĆ NA SEMPRONKA S754, nie będe czekał do poniedziałku aż przyjdzie arctic ceramique zeby kompa odpalić, a nie mam nawet zwykłej silikonówki, więc mam ją normalnie nalać i załozyć tego freezera? sama sie "zmiękczy"? a teraz troche wiekszy problem, arctic freezer dotyka i to naprawde dotyka i nawet naciska na grafe, a jak wsadze wiatrakiem w druga strone to nie wsadze zasilacza i wogole to ułożenie byłoby bez sensu, na chama można jgrafe wcisnąc, chyba będe musiał troche zmodowac tego freezera, skrócić troche ten stelaż od wentyla i spiłowac mu nosek, wtedy chyba bedzie ok, ale nie wiem czy wentyl chwyci wystarczajaca ilosc powietrza, z drugiej strony wentyl 12x12 z modecoma mc350 powinien mu pomoc kierowac powietrze tam gdzie trzeba...

u mnie płta z biosem 2.52a wariowała z kartami nvidii, sypało bluescreenami, czasem komp sie nie podnosił i cały czas wywalało konflikty przerwań, na radku 9550 wszystko było ok, tylko że go sprzedałem :P na gf2mx i 6200 cały czas bluescreeny, błędne odczyty napięć i temperatur, everest nie rozpoznawał płyty itd. ogolnie nie podobał mi sie ten bios... ktoś mógłby nad nim popracować

proc, grafa, zasiłka, wciąg :P i wyciąg, razem 5 i o 5 za dużo :P

bez problemu powinno to byc nawet k7s8xe i wrzucisz sobie biosik honey x, za taką kase to nawet nówka z gwarancją,

dwie mozliwości: tańsza modecom 350gtf i droższa chieftec 360, czy gtf wytrzyma czy lepiej dopłacić do chiefteka??

jedyne co sie na niej grzeje troche to mostek, obudowe mam wentylowaną, temperatura w środku nie przekracza 35-36 stopni, w sklepie w ktorym ja kupilem (w ktorym zresztą pracuje teraz na wakacje0 nigdy nikt nie widzial firmowego zasilacza, najlepsze co mieli to te fortrony 400w ktore trzymaja napiecia gorzej od mojego feela, eh...

ale to i tak mi nie da pewności bo wszyscy mają zasiłki 300-350w no name, juz dawno bym to zrobił :/

mam problem z nowa kartą, kupiłem ją we wtorek wsadziłem do kompa razem z nowyf fortronem 400w (nie pamietam modelu), odpalił sie dopiero po kilku próbach z zamianą kabli (jak karta była na osobnym to zaskoczył) i nawet w windowsie miałem blue screeny nie mówiąc o grach i 3dmarkach, wróciłem do starego zasilacza fell 350w bo okazało sie ze ma mocniejszą linie 12v i jakos daje rade, czasem przejdzie 3dmarka i mozna pograc 10-15 minut i znowu blue screen, przekopałem stery dna, omega i kilka wersji force ware, szukałem kodów błędów w sieci, okazało sie ze moga to byc pamieci albo sterowniki, pamieci wytrzymały kilkadziesiąt godzin memtesta i jeszcze kilkanaście w kompie kumpla, więc je wykluczam , nie jest tez mozliwe zeby tyle wersji sterów było uwalonych. Po przesiadce z radka oczywiscie postawiłem system na świerzo więc jego tez wykluczam. Głównie nurtuje mnie jedno czy wysyłać karte do serwisu czy raczej zbierac kase na zasilacz? Ja obstawiam zasilacz bo jak procek jest na defaulcie to komp jeszcze w windzie w miare smiga. help!

mam chyba za słabą linie 12v, bo mam teraz 11,5v po wymianie karty na gigabyte 6200, mimo swierzego windowsa komp wali blue screenami, do tego nie wiem które sterowniki najlepiej wgrać (omega, czy seryjne? którą wersje?), i jezeli to nie napiecie to co powoduje błąd driver_irql_not_less_or_equal

wersje tc są na pci-e, nie dostaniesz 9550 na pcie, jezeli masz 200 zeta to kup gigabyte 9550 :P ps, czy opłaca mi sie wymienic wyzej wymieniona karte na leadteka 6200?? dopłata około 200 zeta za ps 3.0 to chyba duzo nie? biorac pod uwage ze moja karta leci na 460/260... pomozcie!

dzięki za linki, poczytałem sobie jeszcze na tomshardware i kilu forach ale nigdzie nie znalazłem opini użytkowników co sie lepiej sprawuje w zastosowaniu muza/net/gry, pro czy mmx? wiem juz ze pro ma w pizdu keszu duzo i ze moj chipset chyba nie adresuje wiecej ramu niz 64, do doopy :P i nigdzie nie moge znalez programu do oc voodoo 4mb, wszędzie jest od voodoo 2 w gore, ale wiocha :D

x600xt to zwykły rv350 tylko na pcie, jezeli koniecznie chcesz ati to dołóż do x800 a jak moze byc nv to kup 6200@6600 albo 6600 diamond msi 9to takie tansze udawane 6600gt)

w grach to raczej amd sie spisuje ale to nie jest 3000+ tylko 2600+ więc będzie szybciej, tylko zobacz czasem czy nie bardziej opłaca sie sprzedac 17+ i te dwie płyty i przesiąść sie na s754/939/775, a jak masz kase to kup przejsciowke i dothana :D

mam mobo na i430 z prockiem p166mmx i 4x16mb simm, są tam dwa sloty dimm, chciałbym wymienic ram na dimmy zeby bylo go przynajmniej 128, czy obsłuży kości 64mb? nie mam mozliwosci sprawdzenia a nie chcem zeby potem leżało na półce i pytanie główne czy pentium PRO 180mhz będzie szybszy od tego mmx? (wiem tylko ze mmx ma 2x wiecej keszu od zwykłego pentaka i wlasnie instrukcje mmx i tym sie rozni, a nie wiem co oznacza to pro... ) ktos pomoze? chcialem kupic do niego mobo i celka 300, ale okazało sie ze tam nie ma ps2 i usb a u mnie jest wiec sie nie przesiadam

celeron to tylko puste mhz, jezeli juz kupujesz nowy sprzet to kup semprona 2600/2800+ na s754, będzie chłodno i nawet szybko jak za ta kase