Witam,
Po moich ostatnich, tygodniowych bojach, przebitych dwóch chłodnicach, spalonej płycie, uszkodzonej zastępczej....aż w końcu uszkodzonym zasilaczu Gigabyte Odin GT 550 (wszystko to stało się za sprawą przesiadki w inną obudowę i kilku niefartownych posunięć) w moje ręce trafił tytułowy zasilacz. Przyznam się, na początku sceptycznie podchodziłem do tej konstrukcji, no bo jak to, producent słynący z obudów i paneli nagle pakuje się w zasilacze? No ale zdecydowałem się, wydałem ostatnie grosiki robiąc słonika.
Jeśli chodzi o wygląd, cóż tutaj pisać - mnie osobiście przypadł do gustu. Czarna połyskująca obudowa z biało-czerwono-białym oznaczeniem i dopiskiem 85+ (notabene barwy ŁKS Łódź). Zależało mi na modularnym okablowaniu, aby utrzymać porządek w nowej obudowie. Co do samych kabli, nie jest ich wiele, 4 Molexy, 6 SATA oraz 2 kable do PCI-E (6+2pin), ale dla mnie jest to zupełnie wystarczająca ilość. Podłączyłem wszyściutko, kabelki poukładałem (są dość elastyczne więc nie miałem problemów) i odpaliłem komputer. Słyszałem ciszę, której nie słychać :E a tak na poważnie...zasilacz chodzi cichutko, niemal niesłyszalnie co zdecydowanie jest plusem - komputer w nocy ma umożliwić mi sen!
Gdyby ktoś nie wiedział o jakim zasilaczu mowa to tutaj link do strony producenta - Aerocool E85M-550
Mój sprzęt nie jest zbyt prądożerny (konfig poniżej), więc zdaję sobie sprawy że nie jestem w stanie dociążyć zasilacza ale jak ktoś będzie chciał to zrzuce napięciami w idle i load (z miernika!).
E6550@2,8GHz
2x1GB OCZ Special Ops 4-4-4-12 800MHz
ASUS P5Q Pro Turbo
Palit Radeon 2400XT
Samsung F1 640GB
Samsung F3 500GB
+ 2 napędy
Podsumowując, zasilacz póki co godny polecenia. Jest cichy, a to dla mnie bardzo ważne, ma modularne okablowanie, ładnie wygląda no i jak się zapewne domyślacie stabilnie trzyma napięcia.