chemiczny_ali

Może tutaj zapytam :wink: Kolega Marcin poszedł w stronę poprawy jakości, a ja chciałbym zachować jakość (a610) i zmniejszyć rozmiary (wagę również). Czy wynaleziono coś co ma wielkość ixusa, a robi podobne fotki do a610? Od Pana w sklepie usłyszałem, że niestety, ale podobnej optyki nie da się upchnąć do pudełka po fajkach i dlatego najlepszy byłby ixus 860is, a i tak daleko mu do a610 :unsure: pzdr

To mało wiesz :wink: Po pierwsze nie ma wersji 530 :wink: Po drugie seria VX to modele 450W (by SS) i 550W ( by CWT) :) pzdr

Tylko wersja 450W jest produkcji SS :) pzdr

Jakoś się letrev'owi zapomniało chyba o Enermax'ie http://zenfist.pl/enermax-modu82-emd625awt...25w-p-2094.html :wink: pzdr

Imo nie warto, bo nawet filmy będą się cięły :wink: Jak myślisz o wersji 1GB to jak najbardziej :) pzdr

Pozwolę sobie nie zgodzić się z tą opinią :wink: Grafika? Chyba grałeś w innego FC skoro piszesz, że to coś co pokazali nam panowie z Ubisoft'u może konkurować z produktem Crytek'a. FC był swego czasu rewolucją, rozłożył graficznie dwóch największych konkurentów (HL2 i D3) zanim Ci zdążyli trafić do tłoczni (patch 1,33 dobił przeciwników) :lol2: A teraz co to niby ma być? Jakiś niesmaczny żart, szczególnie jeśli popatrzymy na trawę :blink: Takie coś w 2008 roku :? Jak zwykle Crytek pokazuję jak powinny wyglądać gry (Crysis i Warhead), a reszta próbuję stosować tanie sztuczki, aby poprawić optymalizację gniota :D Imo to coś nie zasługuję na miano FC2, a zostało wydane (pod tą nazwą) wiadomo dlaczego :) pzdr

Silver Crest 8O Czyta divixy trybi zarówno z usb jak i z wbudowanego czytnika kart, no ale nie ma hdmi, bo trochę zabytkowy sprzęt 8O pzdr

Jak się używa obudowy do pieczenia bułek to nie problem usmażyć kartę :lol2: pzdr

Nad czym tutaj się rozwodzić :? Ten "kumpel" dał [gluteus maximus] i teraz głosi wszem i wobec, że ktoś chciał go "udupić" :? Jak jeździł wcześniej po mieście to z pewnością nie raz słyszał coś w stylu "no to sobie zaparkujemy" czy "no gdzieś tutaj zaparkujemy", a teraz rżnie głupa, bo chciał być sprytniejszy od egzaminatora :lol: Chciał uwalić to uwalił :D I tak właśnie tworzy się mity o niedobrych komunistach którzy to chcą za wszelką cenę uwalić :? pzdr

Podobną zależność wykazywał X3 Reunion, a to chyba shit tego samego pokroju :wink: pzdr

A Civic ósmej generacji nadaję się dla kierowców ciężarówek :wink: Człowieku zrozum und3r dopiero co zdał prawko, a Ty mu na siłę wciskasz to coś w czym ergonomia użytkowania (a raczej komfort poruszania się po parkingu) leży i kwiczy. Zaraz pewnie napiszesz, że siedziałem i wszystko było cacy. No było jak masz 4,5m wzrostu to mogłeś przez okno się wychylić podczas parkowania :lol: pzdr

Imo wlasnie tytul byl doskonale dopasowany do tego co zaprezentowali na panowie z Crytek'a :) pzdr

Co rozumiesz pod pojęciem "żadne koszta"? Ogólnie to u mnie karta taka nic nie kosztuję. Tzn. masz i nie korzystasz = nic nie płacisz :wink: Płacisz dopiero wtedy jak zaczniesz używać :D pzdr

Jak jeszcze myślisz o Civic'u to polecam jazdę próbną. Jak poczujesz się dobrze w środku to możesz go rozważyć. Imo ten nowy Civic to jakaś kpina... Auto zrobione na siłę, może i futurystyczne, ale widok ze środka? Do przodu jeszcze ujdzie, a do tyłu masz dwa ogromne lusterka po bokach (chyba zajebali je z jakiejś ciężarówki :lol: ) i tyle :D Jak masz prawko na ciężarówkę to dasz radę :lol: pzdr

Skromna różnica? Może w watach :wink: Kolega Qrchak ma szefa dużo młodszego niż zasiłki autora tematu, więc jest przystosowana do "dojenia" linii +12V :) Autor tematu jest w takiej sytuacji, że ma dwa w miarę nowoczesne kompy, a zasiłki już do najmłodszych nie należą. To znaczy, że są kompletnie nie przystosowane do zasilania nowoczesnych konfiguracji. Czy pociągną? Pewnie dadzą radę chociaż na jakieś o/c bym nie liczył. Zestaw na AMD jest bardziej pazerny, więc władowałbym tam Tagana :) Chociaż jak już napisałem stąpasz po cienkim lodzie, więc nie przeginaj tylko myśl intensywnie nad czymś świeższym :D pzdr

A potem po zdaniu też liczysz obroty??? :wink: pzdr

No np. taki GLFS zaliczył wzrost o 300zł :lol: pzdr

No raczej :wink: Zauważyłem dość ciekawe zjawisko. Kilka lat temu (zanim Polska znalazła się w Unii) na wyjazdy zagraniczne decydowali się głównie studenci którzy to na "wyjeździe" mogli podszkolić język i odłożyć niemałe (jak na tamte czasy) pieniądze. Głównie byli to ludzie z dość wysoką kulturą osobistą, znający dobrze język itd. itp. Po wejściu Polski do wspólnoty zaczęli wyjeżdżać ludzie którym przestało się podobać harowanie w PL po xx godzin dziennie za 1,2k. Ludzie Ci również charakteryzowali się wysoką kulturą osobistą i z językiem obcym również nie mieli problemów :) Ten moment pamiętam gdy pojechałem na wyspy na wakacje w 2005 roku :) Pamiętam również jak poszedłem potańczyć do klubu po powrocie z wakacji to zobaczyłem jakiś dziwny "niedobór ludzi na poziomie" (przepraszam za wyrażenie :wink: ) Jak wróciłem na wyspy po roku to co zobaczyłem, ano zaczęło się robić gęsto można było spotkać Polaka na każdym rogu. Nie mówię tutaj o Londynie, bo ten zawsze tworzył specyficzny mikroklimat :wink: No i kto zaczął przybywać na wyspy? Bandyci (nierzadko będący zmuszeni do opuszczenie kraju), narkomani, nieudacznicy którzy to w PL nie mogli zdobyć żadnej pracy, ja nazywam to marginesem społecznym. Ludzie Ci charakteryzują się rynsztokową kulturą osobistą jedyny język jaki znają to język ojczysty (i to nie jest regułą :D Tak tak Panowie nie ma się z czego śmiać, ale ludzie Ci mają problemy z mówieniem po polsku, a o pisaniu już nawet nie wspomnę :sad: ), a spotykając takiego na ulicy słyszy się w potoku bełkotu co kilka sekund słowo na K. Wszyscy Ci nieudacznicy znaleźli się tutaj w raju. Praca za minimalną zapewnia całkiem godny żywot i najlepsze jest, że na chlanie zawsze starcza. Najgorsze jest to, że owi osobnicy zapraszają do siebie kolejnych i w ten sposób mamy efekt domina (a raczej piramidy). Od jakiś dwóch lat (o ironio ja również przybyłem dwa lata temu) mamy zalew samej "wysoko wykształconej elity" :-| Przepraszam za cierpkie słowa, ale moim zdaniem tak wygląda sytuacja. :cry: pzdr

No to jestem :wink: Osobiście nie spotkałem się z takimi wynalazkami, no chyba, że w sklepie. Jednakże jak robiłem przemeblowanie w pokoju rozważałem różne opcję. Głównie interesowałem się takimi ramionami ale z mocowaniem do ściany (różnica chyba żadna), wtenczas niestety musiałem obejść się smakiem z powodu cen :sad: No właśnie kilka lat temu w PL koszt takiego gadżetu był w okolicach od 400 nawet do 1000zł :huh: Z jedną zasadniczą różnicą wtedy głównie takie ramiona musiały dźwigać ciężkie monitory CRT :D U mnie monitor pozostał na klasycznej stopce, a głośniki dostały podobne mocowania :) Teraz jakoś nie interesuję się wynalazkami tego typu, chociaż jak już ktoś wspomniał wygląda to sensownie i jeżeli miałbym za coś takiego zapłacić ok. 50 funtów (czy te 250zł) to czemu nie :) pzdr

Oczywiście mógł, ale należy docenić strzał Ronaldo. Uderzył niezwykle chytrze (mocno i celnie), Boruc niestety był zasłonięty i dlatego interweniował tak, a nie inaczej. Dodatkowo Ronaldo złapał Boruca na wykroku :wink: Co do tych błędów sędziowskich to jedna taka sytuacja potrafi ustawić mecz, chociaż przyznam szczerze, że Celtic wyglądał blado na tle MU :wink: pzdr

Garść recenzji :wink: pzdr http://www.firingsquad.com/hardware/ati_ra...30_performance/ http://techreport.com/articles.x/15752 http://www.hardwarezone.com/articles/view....d=3&id=2724 http://www.hardwarezone.com/articles/view....d=3&id=2724 http://www.computerbase.de/artikel/hardwar...radeon_hd_4830/

Seagate "cichaczem" wypuścił dyski oparte na talerzach 375GB, jak na razie wielkość 1,5TB, ale z czasem powinny pojawić się mniejsze modele :wink: Na potwierdzenie test http://techreport.com/articles.x/15730 Jak widać dysk jest potworem HD Tach'a :D Teraz rodzina (jedenastka) posiada modele oparte na talerzach 250, 333 i 375GB :D pzdr

A jak miał grać widząc sędziego i jego dwóch kompanów w przeciwnej drużynie? ;>

:blink: Co rozumiesz pod pojęciem "często spotykany"? Mam nadzieję, że pod pojęciem UK rozumiesz United Kingdom? Jeżeli tak to w swojej dwuletniej kadencji NIGDY nie słyszałem takiego określenia (a byłem również kierowcą) na Wyspach Brytyjskich :wink: pzdr

Co do tego nieszczęsnego łuku to dam radę. Olejcie słupki, a pozycję auta kontrolujcie patrząc na linie w PRAWYM lusterku :wink: Oczywiście rozglądajcie się jakbyście patrzeli wszędzie gdzie trzeba :lol: pzdr