purrex

Poprzednio korzystałem z takiej - bardzo fajna karta, zarówno w cenie nowej wtedy była naprawdę OK, jak i używki jeśli sprawne można upolować w dobrej cenie - imho można śmiało brać, wszystkie gierki śmigają jak się ją połączy z dobrym prockiem i sporą ilością RAM. Jeśli grasz w full HD to bierz wersję 2GB obowiązkowo. Jeśli nie, to możesz brać 1GB.

Ja od lat korzystam z dysków WD, teraz z serii blue - dwa razy nieopatrznie w życiu kupiłem innej marki dysk, oba padły po dość krótkim czasie, żaden z dziesiątek WD które miałem nigdy nie zastrajkował, więc ja bym ze swoim doświadczeń wybrał WD, co zresztą ostatnio równiez uczyniłem wymieniając część rzeczy w kompie, szkoda tylko że blacki takie drogie bo bym się skusił.

Ogółem siłki te dają radę, ale oczywiście musiałbyć podać dokładną konfigurację. Ja jak składałem kompa to też miałem wstępnie deusa wziąć ale ostatecznie trafiłem na thermaltake'a w dobrej cenie w karenie i wziąłem ich zasilacz trochę mocniejszy i modularny za podobną cenę. Pod zestaw typu i5 + GTX760 + 8GB RAM bez kręcenia kompa to taka moc spokojnie. Przy mocniejszej grafie i kręceniu cpu/gpu to moc jest zbyt mała.Szukaj też zasilaczy najlepiej o wysokiej sprawności oznaczonych jako 80+.

Hmm płyta główna i ten procek są OK, no oczywiście są szybkie ale póki co możesz zostawić, ten X4 zawsze miał dobra opinię, możesz go mając dobre chłodzenie na procek naprawdę solidnie podkręcić :) To co faktycznie powinieneś sobie zmienić to karta graficzna. Miałem kiedyś 9800GTX+ działała fajnie, ale po przesiadce na coś nowego w podobnej cenie jak kiedyś płaciłem za tego GTXa to zupełnie inna wydajność. To jest element w który powinieneś zainwestować jeśli ma to być komp pod gry. RAM jest OK, nic nie ruszaj. A jak będziesz chciał rozbudowywać powoli zestaw pod gry to możesz brać zasilacz Deusa G1 600W 80Plus Bronze. Kosztuje praktycznie identycznie jak tamta słabsza wersja ale lepiej wyposażony i o większej mocy.

Najlepsza opcja byłaby gdybyś te stare 2x2GB sprzedał i kupił na ich miejsce 1x 4GB + dokupił drugą kość 4GB, wtedy będziesz miał 8GB w konfiguracji dual channel 2x4GB i tak byłoby najlepiej a i problem z uszkodzonym slotem by odpadł.Wszystko kwestia budżetu, jeśli chcesz kupić możliwie najtańsze kości no to możesz trzymać się tej samej marki co masz i wziąć np. GOODRAM DDR3 4GB 1600MHz CL9 - troche ponad 140zl, a najlepiej wziąć zestaw 2x jeśli sprzedasz te stare kości.

Dzięki, tak własnie myślałem, bo to jednak prawie tysiak więcej a wydajnościowo aż takiej różnicy pewnie nie będzie, aby było to warte. Zamówiłem w komputroniku wersję od EVGA jednak, już nawet nie ze względu na soft, ale wersja od EVGA po OC ma ciut szybszy rdzeń fabrycznie niż Asusik + była dośc spora różnica w cenie, Asusik droższy był o ok 150 ziko.

Cześć. Dzięki za odpowiedź. No tak, kiedyś mieli bdb program do podkręcania, z kartą też nie miałem żadnych problemów a np. dwa razy miałem kartę Sapphire i byłem z tych radków nie bardzo zadowolony, ciągle jakieś problemy ze sterami, żadnego porządnego programu do OC fabrycznego i parę innych uwag. Przejrzę sobie jeszcze listę tych kart, EVGA 970-tki ma w sensownych cenach i na niereferencyjnym chłodzeniu. Z drugiej strony są Gigabyte'y na dużych wentylach ale podobno nieźle szumią. Alternatywnie rozważam dołożyć kasy ze sprzedaży starych podzespołów kompa i rzucić się na GTX980 - tylko wydaje mi się że to już trochę przestrzelona karta pod granie w full hd w obecne gierki, 970-tka powinna wszystko uciągnąć.

Cześć. Upatrzyłem sobie wstępnie GTXa 970 w komputroniku wersję od EVGA (miałem kiedyś już ich kartę i byłem z niej i oprogramowania bardzo zadowolony) z darmowymi gierkami. Alternatywnie coś z Radeona ? Trochę droższy jest model R9 290X, ale czy lepszy wydajnościowo? i czy radeon nadal ma ten swoj dziwaczny ati control center do obslugi kart? :) parę latek temu mialem dwa Radeony i strasznie nieporęczne i problematyczne bylo to oprogramowanie + mało nowych sterów, jakoś przy kartach zielonych działało mi się znacznie lepiej ale może coś amd sie poprawilo w R-kach.