Xard86

Mam w sumie podobne pytanie więc się podłączę. Planuje złożenie komputera w oparciu o Ryzena 5 2600, MSI B450 Gaming Plus Max i pozostaje mi kwestia pamięci w której trochę się już pogubiłem. Na przykładzie polecanych pamięci z zestawów PPC: https://www.morele.net/pamiec-patriot-viper-4-ddr4-16-gb-3733mhz-cl17-pv416g373c7k-1001036/ Czy opłaca się dopłacić do 3400mhz CL16 lub 3733mhz CL17? Czy może takie ustawienia nie są realne na tej płycie z tym procesorem i lepiej sobie nie zawracać głowy i wziąć 3200mhz? Nie planuje zabawy w mocne OC procesora i platforma raczej jednorazowa na kilka lat, a potem pełna wymiana mobo+cpu+ram.

Sprawa wygląda w ten sposób, że zostałem poproszony o sprawdzenie kostki RAM GoodRama 8GB 1333mhz CL9 ( symbol GR1333D364L9/G8 ) w moim komputerze. Do tej pory miałem w nim od momentu zakupu kostkę HyperX ustawioną na trochę ponad 1800mhz. Kostka którą miałem sprawdzić działała w innym komputerze, z tym, że w parze z bliżniaczką wywalała BS pod obciążeniem, pojedynczo obie działały bez problemów, tylko razem się sypały. Natomiast gdy wsadziłem ją ( wymieniłem z posiadaną ) do swojego komputera nawet nie mogłem wejść do BIOSu i co gorsza to samo się teraz dzieje na mojej kostce. Próbowałem uruchomić komputer tylko z podłączoną płytą główną, procesorem i RAMem ale zawsze to samo i w każdym slocie. Płyta główna w takim czystym ( jak i każdym innym ) stanie zwraca trzy dosyć długie beepniecia i w sumie wychodzi, że to jest 3 beeps - Base 64K memory failure - bad memory.To samo dzieje się przy braku kostki RAM. Wszystko czyściłem, podłączałem od nowa, sprawdziłem każdą kostkę w każdym slocie i nadal to samo. Czy ktoś spotkał się z takim czymś? Spodziewam się, że płyta główna jest do wymiany, ale czy to możliwe, że wadliwa kostka RAMu ( ale działająca w innym kompie ) spowodowała taką akcję?