stasek44

Albo drugi wadliwy egemplarz, albo nie wiem co. Reinstall systemu - brak efektu. Wymiana zasilacza na SPC Vero - brak efektu. Problemy z wentylacją bym wykluczył, gdyż kartę sprawdzaliśmy również w mojej budzie i problem jest ten sam. Karta rozgrzewa się do 85 stopni przy obrotach 2100 rpm. Pewnie pokoparkowa, ale jest jeszcze gwarancja sklepu prawie roczna, więc nie wiem czy to wadliwy egemplarz, czy pasta już zdążyła zaschnąć. Tutaj jednak nie mam zamiaru wykonywać podmiany pasty, żeby plomby gwarancyjne pozostały całe.

Poprzednia karta została zwrócona - pieniążki wróciły na konto. Zamówiliśmy RX 570 MSI Gaming X. Ten sam problem... Jakieś pomysły? Może to być wina zasilacza, albo systemu operacyjnego? Choć system operacyjny wydaje mi się nie być problemem, bo niby jak? Tak może ten zasilacz...

Dzięki. Wezmę chyba Corsaira, cenowy kompromis, a wydajnościowo bliżej promowanemu przez FxJ SX8200 Pro. No i będzie pasował do reszty bebechów :)

... w takim razie - czy opłaca się dopłacać do sx8200 względem sx6000?

SX8200 PRO ma wydajność praktycznie taką samą jak ten Corsair, a jest droższy. Pytanie, czy w wyżej wymienionych zastosowaniach zauważę różnicę między SX6000, a MP510?

Cześć, Mój stary SSD 240GB zaczyna mi nie wystarczać. Zagłębiłem się w temat i okazuje się, że dyski SATA oraz PCIe bardzo zbliżyły się do siebie jeżeli chodzi o opłacalność. Wcześniej myślałem nad zakupem Cruciala mx500, ale w podobnej (a nawet lepszej cenie) jest ADATA XPG SX6000 Pro. Po głowie chodzi mi też dysk Corsair MP510. Który dysk wybrać? A może jest coś jeszcze innego na co powinienem zwrócić uwagę? ADATA to koszt około 510zł, natomiast Korsarz to wydatek większy o 110zł. Jest sens dopłacać? Komputera używam do pracy (pisanie i testowanie skryptów na kilku maszynach wirtualnych, office i inne, ale tutaj raczej raz załadowany program do pamięci operacyjnej nie obciąża dysku) oraz do okazyjnego grania (RB6, Assetto Corsa). Będzie jakakolwiek różnica w działaniu między tymi dwoma dyskami? Za korsarzem dodatkowo przemawia aspekt wizualny, wiem że to śmiesznie brzmi, tym bardziej że obudowę mam bez okna :D, jednak RAMy oraz zasilacz też jest z tej firmy, a ja mam tak że lubię mieć wszystko spójne. Lubię, ale nie muszę - ważniejsza jest jednak opłacalność. Proszę o pomoc w wyborze.

Witajcie, Jakiś czas temu przesiadłem się na Ryzena 1700. Wcześniej miałem 2400g, po dokupieniu dedykowanej grafiki postanowiłem się go pozbyć. Moja obecna płyta to Asus Prime B350 Plus i jeśli mam być szczery to nie jestem nią szczególnie zachwycony. Z racji tego, że w najbliższej przyszłości planuję zakup SSD 1TB (corsair mp510, albo mx500) to pomyślałem, żeby swój aktualny dysk SSD sparować z HDD w storeMI. Jak wiadomo storeMI wspierane jest tylko przez chipsety B450, tak więc zachęcony zmianą procesora postanowiłem zmienić również płytę główną. Asus Prime B450 Plus jest w standardzie ATX i pomyślalełem, żeby zmienić płytę na mniejszą, czyli microATX i wszystko upchnąć w mniejszej, zgrabniejszej budzie - aktualnie mam SilentiumPC M35 Gladius. Do rzeczy - przeglądam od dwóch dni propozycję różnych producentów i nie mogę się zdecydować. Ceny zaczynają się od 250zł. Na wstępie powiem, że jestem osobą która podkręca procesor - na Asusie 1700 podkręciłem do 3,7GHz przy 1.19v. Znalazłem kilku kandydatów, ale szczerze mówiąc to po za różnicami w złączach nie widzę między nimi większej różnicy. Chciałbym, żeby płyta w przyszłości bezproblemowo obsłużyła zen2 oraz to co wcześniej napisałem - aktualnie podkręcam procesor. Jeżeli chodzi o budżet to jest tylko jedno kryterium - płyta ma być najbardziej opłacalna. To znaczy nie jestem fanem przepłacania i uważam, że 50zł różnicy przy kwocie 350zł to dużo. Proszę o pomoc w doborze płyty: Płyta główna Gigabyte B450M DS3H https://www.morele.net/plyta-glowna-gigabyte-b450m-ds3h-4141320/ Cena super, jednak czytałem że płyty tego producenta są dość niestabilne oraz gorące po OC. Płyta główna Msi B450M PRO M2 https://www.morele.net/plyta-glowna-msi-b450m-pro-m2-v2-5769874/ Płyta główna ASRock B450M Pro4 https://www.morele.net/plyta-glowna-asrock-b450m-pro4-4141571/ Płyta główna MSI B450M BAZOOKA V2 https://www.morele.net/plyta-glowna-msi-b450m-bazooka-v2-5645386/ Płyta główna Gigabyte B450 AORUS M https://www.morele.net/plyta-glowna-gigabyte-b450-aorus-m-4141611/ Płyta główna MSI B450M MORTAR https://www.morele.net/plyta-glowna-msi-b450m-mortar-4780959/ Generalnie między pierwszą o ostatnią propozycją jest ponad 100zł różnicy... Proszę o pomoc.

Karta poszła do zwrotu.

Wentylatory są sprawne. W tym rzecz, że używany RX580 kosztował 450zł, do najtańszej nówki trzeba, by dołożyć 1/3 ceny jego ceny. Nie wiem czy długość gwarancji jest tego warta. Chyba spróbujemy oddać kartę

Witam, mój brat kupił używanego RX580 4GB Pulse, czyli tą bardziej budżetową wersję od Szafira. Karta najprawdopodobniej pochodzi z koparki. Problem polega na tym, że GPU rozgrzewa się do 82 stopni Celsjusza, a wentylatory pracują na 100% i jest bardzo głośno. W grach jest ok - ani ja, ani mój brat nie zauważył throttlingu, FPS wydaje się być stabliny. Dzisiaj zmieniłem pastę na GPU i sytuacja pozostaje bez zmian. Jest wręcz identycznie. Pasta to Accura 8X. Z racji, że karta najprawdopodobniej pochodzi z koparki postanowiłem przywrócić standardowy bios i to również nie zmieniło sytuacji. Undevolting z 1150 na 1050 poprawia sytuację o 4 stopnie Celsjusza. Reasumując - kartę praktycznie przywróciłem do ustawień fabrycznych, ze świeżą pastą i standardowym biosem, a hałas cały czas ten sam - nie do zniesienia. Według wszystkich recenzji oraz testów jakie widziałem w sieci dotyczących właśnie RX 580 Pulsa, to temperatury powinny stabilizować się DO 75 stopni, choć najczęściej to było 71-72 stopnie przy pracy wentylatora na około 75%. Czy ma ktoś pomysł co może być przyczyną? Pozdrawiam

Tak, to było 1803. Zrobiłem tak jak Barwniak polecił i o dziwo na Ubuntu wszystko śmigało tak jak powinno od początku. Co ciekawe, pamiętam jak parę dni po zakupie testowałem go na Fedorze, to był problem bo freezowała dokładnie tak samo jak Windowsie. Teraz zrobiłem reinstall Windy na 1803 i jest wszystko ok. Wcześniej nie chciałem tego robić, bo kilka (2-3) razy wcześniej jak robiłem reinstalle to nie przynosiło to efektu. Mogę teraz stwierdzić, że problemem w moim przypadku były paczowanie Windowsa. Nie wiem, czy na wersję Enterprise aktualizacje wjeżdżają później (może nie wszystkie), czy co, ale ewidentnie system miał problem z załadowaniem sterownika w zależności od kompilacji/builda. Co jeszcze bardzo istotne, a co przeoczyłem to fakt, że problem z wyświetlaniem powrócił właśnie po jednej z aktualizacji. Odkryłem to teraz jak się okazało, że pod Ubuntu jest ok, sprawdziłem historię aktualizacji i połączyłem fakty. Dzięki za pomoc. Bo już miałem to APU w pudełku zapakowane i zastanawiałem się czy nie wysyłać na gwarancję, ale nie byłem zdecydowany, czy ostatenicze jest to APU czy MOBa. I tutaj taka ciekawostka, a o czym nie widziałem - serwis gwarancyjny może obciążyć klienta kosztami za sprawdzenie układu, który okazał się sprawny. I to mnie trzymało w szachu, bo w końcu nie wiedziałem, który podzespół powoduje problem.

A to ciekawe... Ubuntu live sobie radzi. Podejrzewam, że problem występuje na etapie ładowania sterownika przez system. Zrobię reinstall na jakąś inną wersję, choć nie chce mi się wierzyć, że problemem może być wersja Enterprise.

Wczoraj nawet pożyczyłem od brata inną kość RAMu, żeby wykluczyć uszkodzenie fizyczne ramu i nic się nie zmieniło, czyli z ramem jest wszystko okej. Oczywiście problem występuje niezależnie od szybkości z jaką działają ramy.

Miałem taki sam komunikat podczas BSOD'a. Okazało się, że maksymalne taktowanie dla moich pamięci wynosi 2933mhz, a ja uruchamiałem je na 3000mhz. Po dopasowaniu szybkości ramu problem zażegnałem.

Cześć, W lutym tego roku kupiłem procesor ze zintegrowaną grafiką - AMD 2400G oraz płytę główną ASUS Prime B350 Plus. Reszta podzespołów to zasilacz corsair cx500m oraz pamięci corsair vengeance 2x8gb cmk16gx4m2b3000c15 (są na liście wspieranych/obsługiwanych na stronie asusa). System to Windows 10 Enterprise. Pierwsze problemy jakie miałem z tym tendemem to freezy Windowsa, BSODy, "artefakty" na wyświetlanym obrazie, a następnie freezy i restarty oraz ciągnący się problem z wyświetlaniem obrazu na więcej niż jednym monitorze. Z racji tego, że procesor kupiłem w zasadzie parę dni po premierze dałem mu trochę czasu. W międyczasie przeczytałem, że ludzie mają podobne problemy z freezami windowsa i bsodami jeżeli instalowali system sprzed wersji 1703, a następnie robili update. Zatem pierwszą rzeczą, którą zrobiłem to pobranie najnowszej instalki Windowsa, która już zawiera w sobie aktualizacje z wersji 1703. I to rzeczywiście pomogło. System przestał się zwieszać/freezować natomiast cały czas miałem problemy z bluescreenami. Tutaj na jakimś zagranicznym forum wyczytałem, że pomóc może reinstalacja sterowników od sterownika grafiki i steroniwka chipsetu w kolejności: najpierw chipset, potem grafika. To również okazało się pomocne, ale nie rozwiązało problemu z wyświetlaniem obrazu na więcej niż jednym monitorze oraz artefaktami jakie pokazują się z tego powodu. Poniżej odnośniki do autorskich filmów i zdjęć przedstawiających jak problem wygląda: https://1drv.ms/f/s!AhsAl56aprI1wg9_5-yeOSDZAK8a eszcze sprostuję trochę temat pracy na więcej niż jednym monitorze. Ale po kolei. Jak kupiłem APU to na początku korzystałem tylko z jednego monitora i było ok. Problem z wyświetlaniem na drugim monitorze zauważyłem jak podłączyłem się do TV - wtedy momentalnie system się zwiesił, a na głównym ekranie pojawił się blue screen. Postanowiłem więc tymczasowo nie podłączać się do drugiego ekranu do czasu, aż nie uporam się ze wszystkimi pozostałymi problemami. Kiedy tak się stało, czyli Windows przestał freezować, przestało mi wywalać BSODy i generalnie komputer możnabyło nazwać stabilnym to postanowiłem ponownie podpiąć się (tym razem nie do TV) do drugiego monitora. Oczywiście problem pozostał, ale po kilku ponownych uruchomieniach komputera problem zniknął. To znaczy, Wszystko działało cacy jak należy i o problemie zapomniałem na jakiś miesiąc, aż nagle powrócił, a ja na dodatek utraciłem stabilność systemu - to znaczy podczas gry w Assetto Corse na jednym monitorze system się zwiesza, wyświetla artefakty i się uruchamia ponownie (widać na zdjęciu owe artefakty). Nie mam już na to nerwów. Ilość sterowników jakie przetestowałem dla tego APU ciężko zliczyć. W zasadzie pobierałem co drugą, jak nie każdą nowszą dostępną wersję ze strony AMD oraz Asusa: https://support.amd.com/en-us/download/desktop?os=Windows+10+-+64 https://www.asus.com/pl/Motherboards/PRIME-B350-PLUS/HelpDesk_Download/ Chciałbym się was zapytać - jak sądzicie - problem leży po stronie APU, czy po stronie płyty głównej? Oczywiście wgrywałem coraz to nowsze wersje BIOSu, ale one tylko pozwoliły zwiększyć taktowanie pamięci. To co co widzicie na filmach przedstawia działanie komputera na standarwocyh (domyślnych) ustawieniach płyty głównej, z domyślnymi taktowaniami pamięci. APU nie było podkręcane ze względu na problemy ze stabilnością w początkowej fazie użytkowania - zatem uznałem, że kiedyś jak zapragnę zastrzyku mocy to wrócę do tematu, dlatego na starcie wykluczam uszkodzenie przez podkręcanie. Proszę o pomoc... Dodam tylko, że podłączyłem zewn. kartę grafiki (1050 ti) i problemu z obrazem nie było. Wszystko działało jak należy - zero zwiech, czy dziwnych pasów na ekranie. Tylko cały czas nie wiem, czy to czasem nie jest płyta główna, bo wkońcu wyjście z iGPU jest przez płytę główną...