Budżet maksymalny wynosi 6000 zł, ale chce wydać oczywiście znacznie mniej mieszcząc się w przedziale 4000- 4500 zł, chyba, że jest uzasadniony sens dopłaty za dużo wyższą wydajność peceta. Jestem wymagającym graczem, grającym we wszystko, ale nie popadam w skrajności, że jak np. nie włączę uberpróbkowania, albo cieni na ultra to muszę wymienić cały sprzęt komputerowy. Udoskonalony zestaw ma mi posłużyć kolejne 4 lata, ma być przyszłościowy, ale też nie przesadzony w żadną stronę, karta graficzna to element najczęściej wymieniany przeze mnie i przez wielu graczy, ale reszta musi być na najwyższym poziomie i musi dobrze ze sobą współgrać w tym wypadku stawiam na balans całej platformy.
Cel - Modernizacja PC głównie do wymagających gier i okazjonalnego streamowania za pomocą usługi Nvdia ShadowPlay
Stare części:
1) Core i5 3470 stock sparowany z R9 380X to nie było dobre połączenie, w kilku momentach i w miejscach stricte procesorowych nie dawał w pełni rozwinąć się karcie od AMD, wymiana na GTX 960 pomogła i notowałem lepsze rezultaty i zdecydowanie mniejsze spadki, ale nadal były to gorsze wyniki w miejscach stricte graficznych, narzut sterowników na CPU w grach DX 11 dawał mi się we znaki. GTX 960 szybko jego jego moc okazała się niewystarczająca i mało satysfakcjonująca dla wymagającego gracza, ale zdawałem sobie sprawę, że jest to karta na poczekanie do premiery Polarisa i Pascala.
2) MSI B75- Ga43a
3) GoodRam 8 GB 1333 MHz DDR3
4) Silentium PC Vero L1 600W (nowy) - świeżutki zasilacz
5) SSD Samsung EVO 850 250 GB (nowy) - nowiutki dysk SSD
6) HDD Seagate Barracuda 500 GB
7) Zalman Z9 Plus
8) Gigabyte GTX 960 4 GB Winforce 2X - straszny kastrat o bardzo nierównej wydajności, rok mi służył i już dostaję czkawki w nowych grach, ale karta kupiona za świetną, okazyjną cenę, więc wyszła mi za pół darmo i nie żałuję. Teraz jednak pora kupić porządną kartę, która starczy na dłużej i zapewni dużo wyższą wydajność. GPU z wyższego segmentu cenowego ma mi zapewnić wysoką płynność w rozdzielczości 1080p., pytanie czy jest sens wydawać około 2 tys. zł na GPU jak zaraz wyjdzie Vega, a potem Volta w lepszych cenach o lepszej wydajności o GTX 1070? Wydaję mi się, że RX 480 lub GTX 1060 to karty wystarczające do rozdziałki 1080p. na tą chwilę najwyżej za 2 lata się wymieni na lepszy układ.
9) Monitor 22 cale LG Flatron E2290 60 HZ FullHD - na razie nie mam w planach wymieniać monitora na 2K, ale w końcu nadejdzie taki dzień, kiedy kupię porządny monitor 2K, bo 4K jest na razie nieopłacalne przy obecnych cenach i dostępności. Więc na razie planuję grać w 1080p. i do takiej rozdzielczości kupuję nowy układ graficzny.
:Obudowa, Dyski, monitor i zasilacz zostają - cała reszta na sprzedaż
Modernizacja na:
1) Core i5 7600K - najlepszy stosunek ceny do wydajności, wysoka opłacalność i duże możliwości OC - po OC wydajność lepsza niż stockowe i7, moim zdaniem procesor idealny do gier i kart pokroju GTX 1060/1070 oraz RXów
alternatywę dla niego stanowi i7 7700K - mało opłacalny procesor, ale bardziej przyszłościowy - to ponad 550 zł dopłaty względem najmocniejszej i5, i7 7700K to obecnie najszybszy procesor na rynku do gier, ale sparowany z RX 480 lub GTX 1060 będzie się nudził. Póki co korzyści z 8 wątków i i7 są znikome jeśli chodzi tylko o gry, czerpie z nich korzyści jedynie Battlefield 1, Watch Dogs 2 oraz Total Wary. Twórcy gier wyraźnie idą w stronę mocy GPU i zapotrzebowania na VRAM niż CPU. Czy premiera Ryzen coś zmieni, to akurat ciężko przewidzieć. Wiadomo i7 bardziej przyszłościowa, ale i5 do gier bardziej opłacalna.
2) MSI Z270 Gaming M3 + CashBack 105 zł + For Honor - świetna promocja, 10 fazowa sekcja zasilania, fajny wygląd czarno- czerwony, wysokie taktowania RAM i dobre Audio i sieciówka. Alternatywa Z270 Pro Carbon lub Krait. Z płytami MSI nigdy nie miałem problemów, świetny soft i częste promocje oraz intuicyjny prosty w obsłudze BIOS.
3) Corsair Vengeance LPX 2x8 (16 GB) 3000 MHz - 16 GB to sporo, ale lepszy zapas na przyszłość, bo ponoć ceny pamięci mają pójść w górę
4) SilentiumPC Fortis 3 - alternatywa Grandis 2, ale ponoć jest głośniejszy, lecz nieco wydajniejszy
5) MSI GTX 1060 Gaming X 6GB / MSI RX 480 GAMING X 8 GB - najtrudniejszy wybór w kwocie do 1500 zł
MSI GTX 1060- jego zaletą jest energooszczędność, większa kultura pracy, znacznie lepsza wydajność w starszych tytułach, w grach DX 11 i w grach obciążanych przez procesor ( nie ma narzutu na CPU) ,6 GB pamięci, brak problemów ze sterownikami i w grach w dniu premiery, częste wypuszczanie sterowników i nadal oferuję lepszą wydajność od RX 480, ale przewaga cały czas maleje, idealna karta do 1080p., dobry stosunek ceny do wydajności
natomiast wadą jest zbyt wysoka cena za MSI, słabe wsparcie w grach w DX 12, szybki zastój po wyjściu nowych układów Nvidii, mniej przyszłościowa karta niż konkurencja, ale bardziej stabilna jeśli chodzi o całą rozpiętość tytułów
MSI RX 480 - zaletą jest niższa cena o ponad 200 zł, większa moc obliczeniowa aż 5,8 TFLOPS, niewiele niższa wydajność, świetna wydajność w nowych grach i w tytułach wykorzystujących DX 12, więcej VRAM niż główny konkurent, 8 GB VRAM i szersza szyna 256 bit, udoskonalone sterowniki, idealna karta do 1080p i nawet 2K, ale nie we wszystko, idealny stosunek ceny do wydajności, wady to wydziela więcej ciepła, więc jest nieco głośniejsza, słabiej radzi sobie w grach z DX 11, nadal wysoki narzut na CPU, fatalnie działa w grach z GameWorks, problemy z wydajnością w dniu premiery gier oraz w beta testach wielu gier, rzadziej wypuszczane sterowniki, problem z Vsynciem - łamiący się obraz na Nvidi nie ma z tym problemów, Radeony są bardziej awaryjne i jednak rzadziej kupowane
Miałem w życiu 5 kart w tym 3 Radeony i dwie karty zielonych od Nvidii - moje ulubione to HD 4850 - genialna w swoim czasie karta oraz GTX 660, która slużyła mi całe 3 lata i uruchamiała gry na najwyższych ustawieniach
Alternatywą dla obydwóch kart jest dużo droższy GTX 1070 - bezkonkurencyjny w swoim segmencie cenowym, ale do Full HD będzie się nieco marnować, to idealna karta do 2K, a jego moc robi piorunujące wrażenie jest znacznie szybsza od GTX 1060 i RX 480, ale nadal w DX 12 Pacale nie błyszczą, do tego GPU szybciej się starzeją niż CPU, co nowa seria to znacznie wyższa wydajność w tej samej cenie lub nieco niższej i więcej VRAM. Jedyną alternatywą może być tutaj Palit GTX 1070 JetStream kosztujący 1950 zł plus gra do wyboru Wildlands lub For Honor. Świetny, wydajny i cichy układ chłodzenia, 8 GB pamięci i pełna szyna 256 bit. Świetny stosunek ceny do wydajności. Pytanie czy jest sens dopłacać 500 tylko po to żeby mieć 150 klatek w Battlefiledzie i dłuższy spokój, jak i tak często wymieniam karty graficzne? Czy nie lepiej wsiąść słabszą kartę, ale wystarczającą, a wtedy zaś zainwestować w Core i 7 7700K? Zaraz wyjdzie Vega, potem Volta, nie ma sensu chyba pchać się w GTX 1070. Co wy o tym sądzicie?
Z góry dzięki za wszystkie rady.
