Hej,
Poniżej podaję specyfikację
Zasilacz - Corsair RM850X
Pamięć RAM - Crucial Ballistix 4*8GB
Płyta Główna - Gigabyte Z590 AORUS ELITE
SSD - WD 1TB M.2 PCIe NVMe Blue SN550
Procesor Intel Core i9 10900F
Karta graficzna - Gigabyte GeForce GTX 1070 G1 Gaming 8GB GDDR5 (czekam na lepsze ceny 😊 )
Obudowa Eclipse P600S
Monitor Samsung Odyssey G7
Chłodzenie - AIO Arctic Liquid Freezer II 240
Wszystko mi wczoraj doszło, póki co tylko włożyłem kartę graficzną ze starszego zestawu. Na obecną chwilę problem wygląda tak: Nie pojawia się sygnał na monitorze, a przy rozruchu świeci dioda LED od BOOT. Cała reszta wizualnie ok (wszystko co ma się kręcić to się kręcić, co ma się świecić, to się świeci).
Systemu oczywiście nie mam zainstalowanego, bo dopiero taki miałem zamiar. Natomiast co ciekawe, po włożeniu pendrive z instalką win10 – dioda led już nie świeci, natomiast dalej sygnału nie ma. Oprócz tego przy pierwszych kilku próbach odpalenia świeciła dioda led na VGA, ale potem jakoś samo z siebie przestało.
Próbowałem wczoraj wiele (wypinanie RAM, różne kabelki HDMI/DP, wyjmowanie baterii z płyty itd. Itd. Itd.), ale w okolicy północy już dałem sobie spokój. Dzisiaj z świeżym umysłem chce podejść jeszcze raz. Za każdy pomysł będę wdzięczny 😊 Dziękuję z góry!