Czyli B350 to kiepskie połączenie pod duże OC. Co do B350 Tomahawk w moim przypadku, problemów z temperaturą nie mam. Oczywiście Póki co na co dzień tylko cztery rdzenie i max. VRM to tylko 40 parę stopni. Także pod kilku godzinnym obciążeniem. A biorąć 2700X raczej mam zamysł go nie żyłować. A raczej ustabilizować jego parametry, bo z włączonym turbo , słyszałem, że jest łasy na wyższe napięcie. Ale nie wykluczam przesiadki na X470, bo fakt płyty są mega solidne i wiadono nowy chipset.
Co do LPX, to właśnie U mnie ADATA XPG nie działały, więc wymieniłem na to co mieli na stanie i o dziwo śmiga, u siostry też, ten sam komplet kupiony w kwietniu, co prawda z innym CPU. Ale reszta ta sama. Ale kusi mnie sprzedać i tak te pamięci, bo trochę zblokuje mi się możliwość dalszej rozbudowy.
Co do karty, czy dobrze mi się wydaje, czy to Palit w innym malowaniu? :-D
Co do Obudowy, chyba jednak , Zdecyduję się na Fractala.