Cześć,
planuję zmodernizować mój komputer. Liczę że ten upgrade da mi dobrych parę lat spokoju - nie jestem jakimś zapalonym graczem, lubię po prostu od czasu do czasu pograć na w miarę dobrym sprzęcie. Grywam w W3, serię Asasyna, okazjonalnie w CS:GO, chciałbym sprawdzić Battlefielda itp. Na tą chwilę posiadam:
CPU: Intel Core i5-4670 @3.4GHz,
Płyta: Gigabyte B85M-HD3
RAM: 16 GB RAM Kingston 1600Mhz HyperX Savage CL9 (2x8gb)
GPU: MSI GeForce GTX970 4096MB 256bit GAMING
po wstępnej analizie obecnych standardów nastawiłem się na wymianę płyty, proca, ramu i grafiki.
Myślę że nowy zestaw chciałbym zrobić w oparciu o i5 8600 i GTX 1070 ti. do wydania mam +/- 4.000 zł. Dlatego mam kilka pytań.
Scenariusz 1 - wymiana wszystkich 4 elementów.
CPU: Intel i5 8600k 1.199zł -Nie jestem fanem (nigdy nie robiłem) OC, dlatego skłaniałbym się ku 8600 bez k, ale z drugiej strony szkoda zamykać sobie możliwość OC.
Płyta: ~500zł - Brak faworyta myślę o z370, ale jeśli brałbym CPU bez k to Asus ROG STRIX B360-G GAMING, jeśli z k to myślałem o MSI Z370 GAMING PLUS lub Gigabyte Z370 AORUS Gaming K3 (dobry dzwięk) lub coś z ASROCKa (kiedyś czytałem recenzję ale nie pamiętam modelu też +/- 500 zł).
GPU: GTX 1070 ti 2.100zł - nastawiłem się na kartę za około 2 tysiące i padło na układ 1070ti. Mój faworyt to MSI GeForce GTX 1070 Ti GAMING za 2.100 zł na morele, jako alternatywa jest Asus GeForce GTX 1070 ROG no i coś miałem z Gigabyte ale zgubiłem, też Ti było.
RAM: 16Gb brak pomysłu.
Scenariusz 2 - wymiana samej grafiki.
Przeszło mi jeszcze przez myśl, czy na tą chwilę nie wymienić tylko karty graficznej na 1070. Pytanie tylko czy przyrost mocy będzie wgl opłacalny przy bottlenecku z i4670? stary chipset płyty i ramy 1600 razem z 1070ti? Ktoś w ogóle kiedykolwiek miał taki zestaw?
Scenariusz 3 - wymiana płyty, CPU, RAMu i zostanie przy GTX970
Jeszcze jedną opcją jest zmiana bazy na z370/b360 z i5 8600 i DDR4 ale pozostanie przy starej karcie. Tutaj też nie wiem jak to wszystka zadziała ze sobą.
Te dwa ostatnie scenariusze dyktuje trochę rozsądek jeśli chodzi o ceny GPU, karty z dnia na dzień potrafią i 100 zł skoczyć w dół i w górę, no i nadal są strasznie drogie mimo szumu z RTX.
Nie ukrywam liczę trochę na black friday ale nie będzie to dla mnie ostatni dzwonek, bo połowa mojego budżetu pochodzi z sprzedaży starych komponentów. W ostateczności mogę wszystko kupić zanim sprzedam części, ale nie chce nadwyrężać budżetu. Dlatego ceny "na dziś" mają charakter orientacyjny.
z góry dzięki za pomoc, zapraszam do dyskusji!
