-_- 
Poinformuj sasiadow o imprezie i tyle. To chyba normalne ze w sylwestra bedzie glosno cala noc. Jezeli beda mieli obiekcje to trudno. Policja chyba bedzie miala wieksze zmartwienia niz glosna impreza ;] 
Swoja droga przypomniala mi sie jedna sytuacja. 
Babcia kumpla gdzies tam wyjechala do rodzinki i trzeba bylo zajac sie mieszkankiem od czasu do czasu. Klatka typowo moherowa, o czym dobrze wiedzielismy. W 5 osob ogladalismy meczyk jak kulturalni ludzie (czytac - piwo&przekaski, glosnosc w normie) a tu dzwonek. Kumpel do drzwi a tu panowie funkcjonariusze. Wezwanie w sprawie ostrej libacji wg sasiadki. Coz... Weszli, obczaili wynik meczu i wyszli :lol2: