wygaa

Nieee, nic z tych rzeczy. Sprzęt i wszystkie komponenty są ok. Karty serii RTX 30xx mają poprostu to do siebie, że powodują pikanie w płytach które mają włączony tryb Bios / Legacy. Dlatego musisz mieć wszystko ustawione pod UEFI aby pikanie zanikło. Zanieś to do nich osobiście. Nie wiem jak z customer service w komputronikach w polsce jest, ale wytłumacz że z kartą nic nie jest ani z częściami i potrzebujesz mieć ustawiony sprzęt pod UEFI, dyski na GPT i CSM wyłączone. Tryb Legacy i CSM (Compatibility Support Module) służy poprostu "emulacji" dla kompatybilności starszych kart rozszerzeń itp pod UEFI. Tutaj karty serii RTX 30xx właśnie pokazują "błąd" "pikając". To są zwyczajnie nowe karty przeznaczone do działania pod UEFI i z jakiegoś powodu nikt nie zadbał o bios / legacy / csm support. Swoją drogą Intel zapowiedział w 2017 roku, że będą chcieli się pozbyć CSM support do końca roku 2020. Bonusowa informacja: Nie ma znaczenia spod którego szyldu masz kartę graficzną i płytę główną. MSI i ASUS produkują płyty główne ale np taki Asrock kart graficznych już nie. To jest tak, że wypuszcza Nvidia kartę, później firmy robią swoją edycję tej karty i karty róźniąc się lekko parametrami są sprzedawane pod różnymi szyldami ot co.

O tym od początku ci piszę... 1. Dobrze zrobiłeś zmieniając na UEFI, a jeśli np instalator windows nie widział dysków to A) pendrive nie był stworzony w trybie EFI B) twój dysk może być cały czas w trybie MBR a nie GPT. C) Jeśli w "biosie" nie widzi, to dalej ustawienia sekcji boot / storage. 2. Zapoznaj się z linkami, które ci lws wysłał. 3. Możesz właśnie zostawić tego brzęczyka nic się nie stanie. 4. Poprostu zanieś to do porządnego serwisu niech ktoś z wiedzą ci wszystko poustawia. Ja szczerze odpadam jak mam opisywać ci krok po kroku działanie komputera, biosu, uefi, partycji etc etc. Ostatnia porada jest taka: Jeśli masz tryb UEFI i zero pikania, ale nie widzi dysków bądź nie bootuje windowsa to już jest progres. Wtedy kwestia jest ustawienia porządnie sekcji Boot i dysków i to wszystko

Myślę, że wartoby było gdybyś podrzucił linki także pod postem. Dla przyszłych osób trafiących na ten wątek. Ot takie moje widzimisie ?

1. Zacznij od zmiany: "Boot Mode Select: LEGACY + UEFI" na samo UEFI 2. Na górze masz status "BIOS Mode: CSM / UEFI" dla informacji 3. Musisz znalezć sam ustawienia CSM. O ile ktoś nie ma twojej płyty, to nie poprowadzimy cię raczej "za rączkę"

Nie ma sprawy. Daj znać jakie rezultaty. Może się to przydać innym użytkownikom RTX 30xx series ?

W OCCT "GPU Power" - pokazuje ci łączne zużycie mocy przez GPU, wszystko poniżej to są tego detale. Czyli w twoim przypadku łączne zużycie mocy karty graficznej wynosi Max 239,03W - podejrzewam, że na stress test pod maksymalnym obciążeniem sądząc po HWmonitorze, choć nie widzę wykresu. Łącznie z twoim procesorem powinien ci zostawać jeszcze zapas jak dobrze pamiętam z twojego poprzedniego posta. Bo CPU bierze również około 240W pod maksymalnym obciążeniem. Czyli tu nie masz co się martwić. W razie w jeszcze do kart z większym poborem mocy zaleca się użycie 2 linii 8-pin zamiast jednej. Czyli 2 osobne kable - to takie zalecenie. Odnośnie Legacy i CSM... Ciężko mi powiedzieć gdzie to znajdziesz, bo nie mam twojego UEFI przed sobą a interfejsy się różnią. Powinieneś mieć opcję "Advanced" bodajże F7. Tam musisz poszperać i poszukać

Aaa, my w zasadzie rozmawialiśmy na temat mocy w poprzednim wątku. Ten twój RTX 3070 ma mniejszy pobór mocy niż wcześniejszy GTX 1080 Ti. Zasilacz jest ok... W oficjalnym manualu w sumie ciężko się doszukać informacji. Natomiast odnośnie AMIBIOS Z tym, że tak: - Ramy wykluczamy - Płyta główna napewno jest ok - "Real Time Clock" może to powodować ale... Z tego co widzę sporo ludzi miewa problem z kartami Nvidia serii 3000 i z "włożyłem nową kartę teraz mam 4 piknięcia, karta działa prawidłowo... o co chodzi?" Możliwe rozwiązania w BIOS / UEFI: - Wyłączyć Legacy Support & Włączyć Tryb UEFI - Lub: wyłączyć CSM (Compatibility Support Module) W obydwu przypadkach może być potrzeba reinstalacji systemu jeśli jest zainstalowany na partycji w trybie MBR. Potrzebny w trybie GPT. Jeśli masz tryb UEFI włączony i CSM wyłączone, a problem dalej jest, no to będziemy dłubać dalej.

Napisz nam jaki masz model płyty głównej. Jest coś tzw. jak "beep codes". Swoją drogą możesz też napisać model zasilacza.

Kurczę panowie... zwracam honor. Właśnie skończyłem stress testy i noo muszę przyznać jestem nieźle zaskoczony. Idle: 30 stopni, Stress: 60. Co prawda nieco głośny ale jest naprawdę nieźle. Miałem wstępnie teoretycznie sprawdzić z H412R, ale szczerze przy tych temperaturach to nie chce mi się już nawet bawić w wyciąganie płyty. Dzięki!

Jasny gwint... A) Masz rację z mocą całkowitą zasilacza i linią 12V ALE nie sprawdziłeś nawet jaki osoba dana ma zasilacz. Nie mamy tu do czynienia z najtańszym zasilaczem, może i nie szczyt i kompletna burżuazja ale be quiet! PURE POWER 11 600W CM przypominam standard GOLD w specyfikacji na 12V line ma Max Combined Power: 576W B) "Zasilacz musi mieć zapas" - Oczywiście zalecane jest aby był takowy zapas, a szczególnie do OC, ale bez przesady użytownik zapytał czy uciągnie a nie czy będę mieć zapas rzędu 300W. Moda na branie zasilaczy 1200W itp dla mnie to jest totalna bzdura chyba że planuje się iść w SLI. Dobrej jakości zasilacz potrafi wytrzymać długie lata, dla przykładu XFX Core 550W - bronze standard, budżetowo kiedyś kupiony, wyprodukowany przez Seasonic dla XFX. 8 lat, wciąż działa prawidłowo. Poza tym EVGA G2 Supernova 650W... standard Gold i można tak wymieniać. Dobrze wyprodukowane zasilacze wytrzymują naprawdę sporo. Kwestia producenta tak na dobrą sprawę i modelu zasilacza. Sam robiłem kiedyś niemały research na ten temat. Dla przykładu pojawiły się ostatnio na rynku Aerocool nawet po 700W itd, tanie budżetowe i standard "Bronze" przyszedł mi finalnie w pudełku z naklejką "Silver". Takie bagno że odesłałem od razu. W zasilaczu najcięższe chyba były przewody, coil whining przyprawiał o ciarki. Jestem pewien, że takowy 700W+ wyzionąłby szybciej ducha niż be quiet o którym rozmawiamy.

Nie, wlanie izopropanolu nic ci nie da. Musisz rozłożyć to totalnie na części dostać się do pcb i klawiszy, szczoteczka do zębów alkohol i lecisz. Patyczki do uszu też ci się mogą przydać. Innej opcji nie ma, chyba że masz "ultrasonic cleaning machine".

Do czyszczenia alkohol izopropylowy jak wyżej. 99% procent mocy, czyści dobrze. Pamiętaj tylko żeby nie lać tym po plastiku bo ci odbarwi, ale tak to sam używam do napraw, czy nawet czyszczenia pcb po lutowaniu. Swoją drogą nie jestem pewien czy uda ci się to ogarnąć, dostaje sporo napraw z zalanymi klawiaturami od laptopów i poprostu zazwyczaj nie ma sensu czyszczenie tego. Aczkolwiek spróbować można.

Będzie ok, nic na styk. Poza tym twój GTX 1080 Ti na 99% ma teraz większe zużycie mocy od RTX 3070. Bodajże 30W więcej

Jak wspomniał Mikelos, ja na twoim miejscu również bym poczekał. Ceny CPU teraz na rynku wzrosły strasznie u AMD i za chwilę wychodzi nowa seria CPU od Intela z obsługą PCIe 4.0. Nie to żebym stał za Intelem aczkolwiek czekałbym na spadek cen. Poza tym mamy teraz okres świąteczny, wzrost sprzedaży pc, gier etc. Moim zdaniem na wiosnę powinny zacząć spadać owe ceny. Co do twojego aktualnego CPU, bottleneck napewno będzie, ale nie martwiłbym się aż tak. Możesz sobie wyszukać wszelkie porównania na youtube np. Intel i7-2600K vs. Core i3-10100 i często gęsto lecą testy z kilku gier. Doradzałbym poczekać na fajną promocję i dorwać coś mocniejszego. Aktualnie mam jeszcze starszą maszynę z i7-2600 (bez K), P67 Pro3 b3, Gtx 1070. Granie na 1080p i większość tytułów do tej pory na ultra, nie mniej niż 60fps. Dopiero Cyberpunk był w stanie go zjeść. To pierwsza gra w której widzę 90%+ zużycia CPU a i tak z ustawieniami domyślnymi które wyszły na ultra 35-60fps 1080p... Ja póki co obniżam lekko detale cieni i będę czekał na okazje z CPU i może 6900XT później...

Ciekaw jestem o jakich temperaturach rozmawiamy. Wybacz jestem niedowiarkiem w tej kwestii. Tak czy inaczej zamówiłem i3. Sprawdzę wpierw na stockowym jakie mamy temperatury. Poczekam chwilę z coolerem.

No, tak tymczasowo to ma sens. Ale było już powiedziane że młody zapracuje sobie na kartę to wstawi pewnie coś nowego za rok, dwa. RTX 30xx podejrzewam. Staram się myśleć też nieco przyszłościowo. Nie za daleko oczywiście ? Ceny u mnie są troche inne bo zakupy robię w UK. Intel i3-10100F = £74.39 = 362.18zł Ryzen 3 3100 = £116.40 = 564.97zł ! (Ostatnio miesiąc wstecz bodajże £20 mniej kosztował) Z tym, że do intela od razu z marszu idzie dodatkowo cooler. Czyli liczmy extra £20 / 100zł. Nie ufam Intelowskiemu chłodzeniu. Natomiast AMD stockowy powinien dać radę Edit: Chociaż odnoszę też wrażenie, że stockowe AMD w ostatnich seriach się pogorszyły, bo już miałem 3100 na biurku.

Witam, mam dość nie mały dylemat. Pomagam znajomemu złożyć komputer dla młodego do gier na święta i mianowicie zastanawiam się na czym oprzeć te platformę. Do tej pory pewnie śmiało szedłbym w AMD. Ceny były bardzo przyjemne, lecz ostatnio wszystko znowu się wymieszało. Generalnie Intel kusi tą swoją wydajnością jednowątkową i wyższymi klatkami w grach. Natomiast Obsługa RAM na CPU 2666MHz i PCIe 3.0 daje sporo do myślenia. Więc mam do wyboru albo tańszy procesor 10100F z mniejszym taktowaniem pamięci, starszym standardem PCIe i paroma klatkami więcej versus Ryzen 3100 z 3200MHz, PCIe 4.0 i paroma klatkami mniej, w wyższej cenie. Przyszłościowo teoretycznie z tyłu głowy mam AMD, ale... Jakieś sugestie? Edit: W sumie na tę chwilę i tak docelowo ma się znaleźć w środku GTX 1650 Super, bo 1660 nie ma sensu jeśli chodzi o różnice w cenie. Więc różnic póki co nie zobaczymy, a karta musi być nowa... Za jakiś czas pójdzie do wymiany. Ale z tego co widzę to jest to takie prześcigiwanie się "na żyletki". Z tą różnicą, że Intel niebawem znowu wyjdzie z Rocket Lake i obsługą PCIe 4.0 niby z supportem na 400-series chipsety ale w AMD jest to przynajmniej dużo stabilniejsze i pewne, że nie będzie potrzeby wymiany całej płyty przy upgrade CPU w przyszłości. Nie wiem...