Skocz do zawartości

trzecieoko

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez trzecieoko

  1. jakiego rodzaju dysk wpiąłeś do WWAN? sata czy nvme? mam zbędnego 5480 i chcę zrobić podobny hack. Swoją droga w tych laptopach można podpiąć w sumie trzy dyski. Jeden do "normalnego" portu m2, drugi do wwan, a trzeci kabelkiem sata.
  2. Odpowiem sam sobie - proc okazał się wadliwy. Przy okazji przesiadłem się na 5700G, póki co śmiga bez problemu. Wyglądało to identycznie. Najpierw z rzadka, potem coraz częściej, na koniec przy każdym starcie systemu. Ewidentna wada sprzętu.
  3. Nie zauważyłem tylko, że reinstalowałeś Windę. O DDU nie pisałeś (ale skoro instalowałeś świeży system, to nieistotne), o zworce CMOS reset też. Nie zawsze update biosu czyści nvram i zostają jakieś śmieci. Wyłącz PBO w biosie, RAM na 2133MHz, najnowsze sterowniki i próbuj. Różne konfiguracje pamięci testowałeś, a pojedynczo obie kostki? Wkładaj w drugie gniazdo od procesora. Spróbuję się jeszcze pobawić chociaż brakuje mi już cierpliwości do tego sprzętu. Najdziwniejsze jest to, że przez dwa tygodnie to śmigało stabilnie na profilu XMP. A nawet jeśli potem przesadziłem z parametrami ramu to po powrocie do domyślnych ustawień system powinien być stabilny.
  4. A co mi to da jeśli to zintegrowana nie działa? 🙂
  5. Hejka, mój zestaw to 5600G + ASUS B550-I + 16 GB Patriot 4000 i mam poważny problem z tym procem. Jakiś czas temu złożyłem to wszystko do kupy i pięknie śmigało. Zero problemów, dobra stabilność, pamięci w trybie synchro. No ale po jakimś czasie (ok. dwa tygodnie) nastąpił pierwszy losowy reboot. Zdarza się najlepszym, tym bardziej, że bawiłem się jeszcze ustawianiami pamięci. Niestety powrót do stockowych ustawień nic nie dał, a komputer resetował się coraz częściej. W tej chwili nie mogę nawet wejść do pulpitu - pojawia się czarny ekran, po kilkunastu sekundach reset i tak w kółko. Osobiście podejrzewam zintegrowaną grafikę - w trybie awaryjnym komputer startuje normalnie. Po usunięciu driverów do grafiki mogę wejśc do systemu. Problem pojawia się po zainstalowaniu sterownika do grafiki - czarny ekran i reset. Oczywiście zacząłem się bawić różnymi wersjami sterowników - niezależnie od wersji efekt taki sam. Aktualizacja biosu (akurat wyszła nowa werjsa) nie pomaga. Defaulty w biosie, wyłączenie profilu XMP, żonglowanie kostkami ramu, świeża instalka windowsa (w różnych buildach) bez efektu. Przez chwilę podejrzany był też zasilacz, ale na innym jest dokładnie to samo. Niestety nie mam innego proca pod ręka żeby wykluczyć płytę główną. Zanim zareklamuję proca w sklepie - macie jakieś pomysły? Ktoś miał podobny problem? Mam wrażenie, że próbowałem już wszystkiego..... Help 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...