ja mam ten plus, ze do angeli mam 20min drogi. i jak powiedzieli ze katody zostaly wyslane samolotem (bo byl ogolny brak w kraju) to im przez tydzien chodzilem i marudzilem o te katody. i bylem chyba pierwszym ktory odebral.
ale z kolei z zalmanem to wiem ze jest porazka. bo podobno nie ma aktualnie dystrybutora na polske :? i musza sprowadzac bezposrednio od producenta. a ten robi problemy przy malych ilosciach :wink:
co do szybek to faktycznie porazka. na ale cush. oni sa uzaleznieni od beznadziejnego producenta. (skoro sa takie walki)