to jest takie gowno
ja chce nabyc canona a95 w usa (mam tam kolezanke) tylko jest problem. co z tego ze aparat wychodzi w cholere taniej, jak przypierdziela mi na granicy podatek w wysokosci 22% ? :-| na to samo mi wyjdzie co w Polsce a na dodatek nie bede mial gwarancji. Gdybym wiedzial ze nie przyczepia sie do paczki to bym sie nawet nie zastanawial a tak to nie wiem co robic :/ Macie z tym jakies doswiadczenia ?