kavoo

Wiecie co? To juz nie wiem ktory topic, w ktorym czytam rzeczy wywolujace u mnie salwe smiechu (no offence). Powiem krotko - kazdy, kto uwaza ze zwykle kolumny + wzmacniacz/amplituner to lepszy zestaw niz dedykowane glosniki komputerowe, jest KOMPLETNYM DYLETANTEM w sprawie dzwieku :P :P :P :P :P Czytalem kiedys obszerny artykul na ten temat, kumplowalem sie kiedys z kolesiem, ktory mial prawdziwego pier***ca na punkcie muzyki (i do tego mial wyksztalcenie elektroniczne) i tlumaczyl mi cala sprawe... bo tez kiedys tak jak wy tkwilem w nieswiadomosci i mialem kompa do wiezy podlaczonego. Dzwiek wytwarzany przez karte dzwiekowa ma ZUPELNIE INNA CHARAKTERYSTYKE niz np. muzyka z CD, i ZAWSZE porzadny zestaw glosnikow komputerowych bedzie go lepiej odtwarzal niz zwykle kolumny!!! Kazdy, kto twierdzi inaczej: 1. albo sie kompletnie nie zna 2. albo ma problemy ze sluchem i powinien sie udac przy najblizszej okazji do laryngologa. To tak, jakbyscie powiedzieli, ze na kolumnach Nautilus 801 (ktore kosztuja pewnie ok. 50.000 zl albo lepiej) np. Metallicy bedzie sie sluchac zdecydowanie lepiej niz na kolumnach Cervin-Vega za 5000 zl. Bo Nautilusy sa lepsze, bo maja calkowicie plaska charakterystyke w calym zakresie, bo zadne inne kolumny nie moga sie pochwalic tak niskim poziomiem znieksztalcen. BZDURA! Zapewniam was, ze na Nautilusach Metallica brzmialaby tak, ze byscie sie wyrzygali. Dlatego, ze Nautilusy to glosniki o zupelnie innej CHARAKTERYSTYCE, i sa dedykowane do odsluchu muzyki bogatej w przestrzen, z miekkimi dzwiekami - jak np. muzyki symfonicznej czy jazzowej. A Cervin-Vega robi glosniki dedykowane do odsluchu dynamicznej muzyki i duzy nacisk kladzie na niskie i wysokie tony. No, chyba ze wasze zdanie opiera sie na zalozeniu, ze im glosniej tym lepiej ROTFL. Proponuje wiec najpierw rozszerzyc swoja wiedze zanim zaczniecie cos komus polecac :wink: To tak na zasadzie informacji - nie po to aby wywolac kolejna dyskusje (ktora nota bene bylaby dla mnie bezprzedmiotowa, bo zaden wymyslony argument nie jest w stanie konkurowac z FAKTAMI).

Nie przesadzam, nie jestem ogrodnikiem :) Mam w domu SBLive. Do niedawna (zanim nie zmienilem plyty na 8RDA+) jechalem na nim wiec wiem jak gra. Jest niezly... ale np. w porownaniu z SB128 PCI, ktorego u mnie zastapil :wink: Od razu zauwazylem czystszy dzwiek i lepsza separacje kanalow. Ale po zmianie mobo, jak uslyszalem dzwiek SoundStorma, to o swoim starym SBLive zapomnialem w ciagu sekundy :P

Dzisas :) Mezi, Dopalacz - wam chyba slon na ucho nadepnal :wink: Jesli chodzi o jakosc dzwieku to Hercules przewyzsza SBLive o DWIE glowy. I nie tylko Hercules, najprostsza Yamaha ma duzo klarowniejszy dzwiek o wiekszej dynamice i mniejszym odstepie sygnal-szum. Nie mowiac juz o Soundstormie zintegrowanym na plytach EPoX-a, to jest dla serii SB poziom nie do osiagniecia :P

Drivery mam najnowsze - 2.03 Jesli chodzi o konfiguracje TCP/IP to wszystko jest automatycznie, bo tak powinno byc (mam net w chello). W BIOS-ie zadnych MAC adresow ani niczego innego nie ustawialem. Generalnie sprawa od poczatku wygladala tak: Najpierw po odpaleniu sprzetu net nie dzialal. Zadzwonilem do helpdesku chello i koles wyczyscil w sieci wszystkie powiazania z moja poprzednia sieciowka. Po twardym resecie modemu kablowego LAN onboard wyslal zapytanie do DHCP i otrzymal IP. No i przez dwa dni wszystko dzialalo jak nalezy, bez zadnego zgrzytu. Wczoraj wieczorem przestal. I nie jest to na pewno wina providera, bo na modemie kablowym normalnie wszystkie diody migaly, wiec siec dzialala. Zgasla tylko dioda PC Link, dokladnie tak jakbym wyciagnal kabel z sieciowki. Po wsadzeniu innej sieciowki do slotu PCI wszystko dziala jak juz pisalem wczesniej.

Nie przygladalem sie dokladnie, zajrzalem tylko do wlasciwosci sieciowki na plycie i pokazalo mi "no conflicts". Ale sprawdze dokladnie jak wroce z pracy.

ACPI mam wlaczone, nigdy nie wylaczalem i nigdy nie mialem z tym problemu.

Teraz mi sie przypomnialo - troche grafe podkrecilem. Ale po podkreceniu kilka ladnych godzin lan dzialal bez problemu, wiec nie sadze zeby np. mocniej podkrecona grafa tak obciazala zasilke, zeby lan nie wytrzymywal. Zwlaszcza ze sieciowka PCI dziala normalnie.

No nie jest to wina kabelka, bo jak sie zaczely problemy to wsadzilem stara sieciowke do slota PCI i 3-godzinny wyscig online bez najmniejszych problemow przejechalem. Ewidentnie wylacza sie lan onboard podczas startu windy, pytanie tylko - dlaczego?

Wczoraj sieciowka onboard odmowila mi wspolpracy 8O Nagle po prostu przestala dzialac. Myslalem ze mi net padl, ale na modemie kablowym diody normalnie migaly. Zrobilem wiec szybki restart... i to samo :? No wiec patrze do srodka co sie dzieje i okazuje sie, ze dioda na LAN-ie sie nie swieci. Wyjalem kabel z LAN-u, wlozylem z powrotem - zaczela mrugac. No to kolejny restart... i znowu [gluteus maximus] 8O Wyjmuje i wpinam ponownie kabelek - dioda znowu zaczyna mrugac... Jak sie przyjrzalem jej dokladnie podczas kolejnego restartu, to na starcie windy nagle slychac cichutki trzask w glosnikach (tak jakby odpalal sie driver dzwiekowki) i w tym momencie dioda sieciowki gasnie. WTF??? Mial ktos cos takiego? Moze w budzie jest zbyt wysoka temperatura i southbridge sie przegrzal? Dwa dni komp chodzil na takich samych ustawieniach proca (12x166, 1.650V) i wszystko bylo OK... Nic nie zmienialem, nic nowego nie instalowalem :?

Dla ciebie to jest zboczenie, dla mnie to jest chleb powszedni z racji wykonywanego zawodu. Oczywiscie - mozna powiedziec ze Iiyama to zadne halo, bo takie np. referencyjne monitory Barco bija wszystko na glowe. A to, ze kosztuja powyzej 30 tys. zl to... malo istotny detal :wink: Jesli sadzisz, ze w klasie monitorow do ok. 2200 zl jest jakis SONY, Samsung, CTX, LG, ADI czy jakikolwiek inny monitor dorownujacy lub przewyzszajacy 454, to... masz racje - ktos tu kogos rozsmiesza. Ale na pewno nie ja ciebie :P

stary-nie przesadzaj Nie przesadzam :wink: W pracy siedze przy 24-calowym SONY FW900 za 8500 zl i jesli chodzi o trzymanie geometrii oraz parametry techniczne siada przy 454 w kucki :P I zachwalajac Iiyamy nie mam wcale na mysli WSZYSTKICH modeli - mowie wylacznie o modelach z gornej polki, z kineskopem Diamondtron MM. Zaden Trinitron ani jakikolwiek inny typ kineskopu nie moze sie z Diamondtronem MM rownac :P

Heh... Chyba nie miales nigdy do czynienia z Iiyama skoro takie opowiesci dziwnej tresci wypisujesz :wink: To nie jest jakis gowniany SONY, Samsung czy LG z Media-Markt, ktore trzeba w sklepie sprawdzac po kolei Nokia Monitor Testem i modlic sie zeby choc jeden na 20 trzymal geometrie w miare porzadnie :P Topowe modele Iiyamy bierzesz w ciemno bez sprawdzania geometrii i masz pewnosc ze nie trafisz na zlom :P Iiyama rzadzi, zwlaszcza jak sie kupuje nowiutka 454-ke z gwarancja i wszystkim co trzeba za 1630 zl :twisted: :twisted: :twisted:

Ma ktos moze ta spawarke? To jest SCSI zeby bylo wszystko jasne :wink: Nie wiedziec czemu nie moge na niej wypalic plyt CD-RW 700 MB :( 650-tki smaza sie bez problemu. Co ciekawsze, jak w Nero wybiore "Medium Info" to plyte 700 MB rozpoznaje wlasciwie, jako CD-RW :o Firmware mam 1.07, czyli najnowsze jakie jest dostepne. Kto mnie w konia robi? Spawarka czy Nero? :?

No worries - jesli chodzi o jakosc obrazu 2D to KAZDA karta na KAZDYM chipie nVidii S.U.C.K.S. i tyle :( Mialem w pracy wypasiona karte ELSA GLoria II (Quadro) za 3500 zl. Zmienilem na Matroxa G550 i na moim sluzbowym SONY W900 nagle obraz zrobil sie tak ostry, ze przez tydzien sie przyzwyczajalem :P Po prostu nVidia idzie na maxa w wydajnosc 3D, kompletnie olewajac wydajnosc i jakosc obrazu 2D oraz TV-Out i nie sprzeczajcie sie pliss... Moze dla sredniej wiekowej w przedziale 14-20 jakosc obrazu 2D nie ma znaczenia, bo wszystkie gierki od dawna robia 3D, ale jak ktos zajmuje sie grafika od 11 lat to wie co mowi, jesli chodzi o jakosc obrazu :P

U mnie jest dokladnie to samo na dokladnie tej samej karcie. CeForce SUCKS :(

Hmmm... pozwol ze zapytam, bo czegos tu nie rozumiem... Kupujesz HM903DT i zamierzasz uzywac 1280x1024@100Hz? :o Nie szkoda pieniedzy? Takie parametry na 17-tce uzyskasz :wink: HM903DT chodzi spokojnie w 1600x1200@100Hz i 1920x1440@85Hz wiec nie rozumiem po co rezygnowac z conajmniej 1/3 powierzchni ekranu ustawiajac taka mala podzialke... zwlaszcza przy sofcie typu CAD czy 3DSMax. Jesli chodzi o grafe to sprawa jest prosta - jak nie chcesz Matroxa to najlepsza jakosc obrazu osiagniesz tylko na Radeonie.

Rzadko kiedy mnie stac na leniuchowanie, ale nie mylisz sie - jest to jedno z moich ulubionych zajec :lol: Choc w sumie bardziej pasowalby do mnie termin "wygodny", nie "leniuch" :wink:

Moze nie w 100% na temat, ale dlaczego akurat HP? :wink: Pracuje jako grafik i od lat mam do czynienia z plujkami. I zaden HP jaki widzialem na oczy nie zblizyl sie nawet jakoscia wydruku do Epsonow Stylus. Co prawda nie wiem nic na temat kosztow eksploatacji, bo nie ja za tusze place a projektow drukuje na kilogramy :wink:, ale z Epsona jestem wiecej niz zadowolony. Tansza od HP 5550 jest plujka Epson Stylus Photo 830, i mozesz byc pewien ze jakoscia odwzorowania kolorow tego HP zostawi daleko w tyle :) Do tego ma wieksza rozdzielczosc - 5760 dpi (HP ma 4800 dpi). Natomiast tak jak mowie - nie zdziwilbym sie gdyby HP byl tanszy w eksploatacji, tego tematu nie poruszam :wink:

Cholera prawie o tym zapomnialem :wink: No jak tam Richie, kiedy? :lol: W koncu problem rozwiazalem (serio) :wink:

Pomysl moze i dobry (choc benek jak widze juz go skomentowal :wink:), ale ma jedna wade - trzeba to samemu zrobic :wink: A ja nie lubie sie bawic w rozne manufaktury i chalupnictwo - jak moge miec porzadny radiator za niecale 30 zl to olewam wszystkie plytki miedziane bez wzgledu na ich grubosc. Jade do sklepu, kupuje, montuje i uruchamiam... a nie pieprze sie godzinami mierzac rozstaw otworow, wiercac dziury i kombinujac jak kon pod gore :P Za malo mam cennego czasu zeby go marnowac na takie glupoty :wink: Zas co do temperatury to proponuje dotknac southbrigde'a na 8RDA+ to zrozumiesz dlaczego chce jakis radiator na niego zapodac :)

No to spoko, w discotechu sa po 29 zl a discotech jest 3 przystanki tramwajem ode mnie, wiec nie musze placic za wysylke i mam zalmanka od reki ;) Podoba mi sie ten zalman bo ma regulowany odstep miedzy kolkami, a wole go mocowac na kolki niz na klej :) Dzieki wszystkim :)

Sheep chodzi ci o tego Zalmana? http://www.zalman.co.kr/english/product/nb32j.htm

Wiadomo ze southbridge na 8RDA+ sie mocno grzeje. Ale co na niego zalozyc zeby mu ulzyc? Myslalem o Crystal Orb, ale cos mi sie nie zgadza :? Zgodnie z rysunkiem technicznym na sajcie Thermaltake odstep miedzy kolkami w Crystal Orb wynosi 54 mm, natomiast odstep miedzy otworkami na cooler southbridge'a w 8RDA+ wynosi ok. 60 mm. Nie mialem Crystal Orba w rekach wiec nie wiem czy ma odstep miedzy kolkami w jakis sposob "regulowany" czy nie... ktos moglby mnie w tym temacie oswiecic? Nie chcialbym wydac 50 czy 60 zl na cooler ktory nie bedzie pasowal...

No tak, teraz wszystko jest jasne :)

:oops: :oops: :oops: Znowu sie nie popisalem i zadalem pytanie przed zajrzeniem do manuala :wink: A manual mowi co innego niz limerro :wink: Podpinajac zestaw glosnikow 5.1 do wyjsc analogowych DA sie z mikrofonu korzystac :D EP-8RDA+ ma cos takiego jak Front Panel Audio Connector. I wystarczy :wink: Czyli musze teraz wykombinowac sledzia z gniazdami typu jack i podlaczyc je do front panela i mikrofon bedzie dzialal :D Zas co do dzwieku DD na analogowych wyjsciach to niestety limerro ma racje... Coz... pozostaje sie pogodzic z tym faktem :wink: