Dewey

A mógłbys ktoś powiedzieć ile ta gra ma leveli? Obecnie męczę 7 poziom (fight) i właśnie zatrzymałem się w momencie kiedy zestrzeliwują helikopter mający zabrać panią naukowiec (a ona widząc co się święci daje nogę :)

Nic nie namieszałem, wystarczyło wyłączyć mychę z paska zadań koło zegara. I od razu scroll zaczął działać.

No dobra problem z myszą i co dalej? Bo jakoś mycha w windowsie i Interner Explorerze sprawuje się znakomicie, tak samo w Firefoksie. Tylko ta słynna i wspaniała Opera odwala takie numery....

Witam. Zainstalowałem wczoraj Operę 8.01 PL i mam problem ze scrollem na myszce. Po prostu nie działa :/ Nie mogę przewijać stron w górę i dół. Moja mycha to kulkowy a4tech. Próbowałem instalować różne sterowniki, ale nic nie pomoga. Żeby było śmieszniej, to od czasu do czasu, bardzo rzadko (i sam nie wiem od czego jest to uzależnione) scroll zaczyna działać i mogę przewijać strony. Jednak taka sytuacja nie trwa długo, może parę minut. Dodatkowo za każdym razem działa w Operze ZOOM, który robi się za pomocą wciśnięcia Ctrl + przewijanie scrolla. Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Nie chciałbym rezygnować z tej przeglądarki, bo naprawdę przypadła mi do gustu, ale bez scrolla żyć nie mogę :)

Ano widzisz muszę się męczyć z takim $%%^# nauczycielem.... Może jednak ktoś spróbuje?

nikt nie pomoże?

Witam. Dostałem do wykonania pracę domową, która niestety przyprawia mnie o gęsią skórkę. Część z pytań przerobiłem, ale zostało trochę na które nie mam kompletnie żadnej koncepcji. Może ktoś miły byłby w stanie mi pomóc? A oto nurtujące mnie pytania (trzeba zaznaczyć poprawną odpowiedź, przy czym mogą to być wszystkie jak i żadna, nie ma reguły) Kronikowanie (journaling – NTFS) zmian w systemie plków ma na celu: a) przyspieszenie startu systemu po awarii B) poprawienie bezpieczeństwa systemu plików c) wprowadznie tranzakcyjności d) jest potrzebne systemowi do prowadzenia statystyk. Autoryzacja poprzez flagi dostępu użytkowników, grupy reszty jest realizowana w systemie: a) FAT 32 B) EXT2 c) NTFS d) ISO9960 Rozproszony system plików nie musi zapewniać: a) przezroczystości sieciowej B) tolerowanie błędów c) skalowalność d) kronikowanie Problemy z bibliotekami ładowanymi dynamicznie wiążą się z: a) wyciekiem pamięci związanym z koniecznością alokowania pamięci na wiele instalacji biblioteki B) niezachowanie bezwzględnej wstecznej kompatybilności przez nowsze wersje biblioteki c) niska wydajnośc aplikacji działających z bibliotekami ładowanymi dynamicznie d) problem z przenoszeniem bibliotek między różnymi architekturami sprzętowymi, korzystających z różnej kolejności zapisu bajtów w pamięci Proces w systemie Windows NT: a) jest jednostką wykonywaną B) jest jednostką organizacyjną c) może zmieniać priorytet tylko wewnątrz klasy d) jest zawsze uruchamiany jakos aplikacja podsytemu Win32 Warstawa abstrakcji sprzętu w systemie Windows NT odpowiada za: a) zarządzanie steriownikami urządzeń B) tłumaczenie rozkazów maszyn wirtualnych na instrukcje procesora c) ukrywanie specyfiki architektury sprzętowej min. Poprzez normalizację interfejsu dostepou do pamięci operacyjnej i systemu przerwań d) planowanie procesów i wątków w systemie. System Windows dostarcza systemów podwykonawczych dla systemów: a) VMS B) WIN16 c) Amiga d) OS/2 System Windows XP zapewnia zgodnośc z normą: a) SVID B) Single Unix Specification c) IEEE POSIX d) ANSI Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.

W takim razie miałbym jeszcze jedno pytanie. Co daje uruchomienie opcji TURBO w Biosie? Zauważyłem, że procek jest wtedy podkręcony o jakieś 50 Mhz. Ale czy to tylko na tym polega? A może z pamięciami też coś się dzieje? W końcu ostrzegają, że uruchomienie tej opcji może spowodować niestabilność systemu, z z drugiej strony nie wydaje mi się żeby coś się mogło dziać po podkręceniu procka o 50 Mhz. Może lepiej przywrócić pierwotne ustawienia, czyli FSB 200 Mhz (bez podkręcania), a ustawić TURBO? Co lepsze?

Nie lepiej było przeznaczyć tą minutę na konkretną odpowiedź zamiast podawać tego linka?

Mam kilka prostych pytań. Kupiłem płytę ASUS K8V-X na chipsecie VIA K8T800 i procka AMD64 2800+ (mnożnik x9). Zwiększyłem FSB na płycie z 200 do 220 Mhz co dało realne taktowanie 1980 Mhz. Wszystko chodzi ok, ale mam parę wątpliwości. Czy muszę coś jeszcze robić z pamięciami? (mam 2x512 DDR 400 Mhz) Pytam się bo znajomy twierdzi, że przy takich ustawieniach pamięci nie bedą chodziły synchronicznie z prockiem i że to odbije się drastycznie na wydajności. Czy tyczy się to również procków AMD64? Co muszę ewentualnie zrobić z pamięciami, żeby wszystko chodziło poprawnie po podkręceniu procka? Poza tym frapuje mnie sprawa z napięciami. Zupełnie się na tym nie znam. Kiedy i o ile muszę zwiększyć napięcia procka? Czy tyczy się to tylko dużego podkręcania czy może modelu danego procka? Rozumiem, że jak teraz wszystko chodzi stabilnie to nie muszę mu zwiększać napięcia? O ile mogę maksymalnie podkręcić konkretnie tego procka na tej płycie? Wiem, że część z tych pytań pojawiła się już wcześniej ale wierzcie mi, że przejżenie tak wielkiej masy tematów jest strasznie męczące. Mam nadzieję, że przymkniecie na to oko i pomożecie lamce :) Pozdrawiam

Wiesz zadałem takie a nie inne pytanie, na tym forum, bo siedzi tu wielu speców, którzy zęby na tym zjedli :) Nie muszę się od raz bawić w OC żeby uzyskać poradę na Tweaku :P Zresztą śmieszą mnie co po nie którzy krzykacze zachwalający OC i podkręcający procki i wszystko co się da. Później efekt jest taki, że powstaje 100 topiców w stylu "gry mi się wieszają" , "niebieskie ekrany wyskakują", "coś tam mi się spaliło" itp itd. Jak się okazuje w 99% są to właśnie skutki tego "boskiego" podkręcania. Ja tam się w to nie bawię i już chyba ze 2 lata nie miałem najmniejszego problemu z systemem czy sprzętem. Wiesz, chciałbym sobie kupić 350W, ale nie mam kasy i już. 300W to wszystko na co mnie stać, a nie będę zwlekał kilka tygodni z tym świszcząco-piszczącym odrzutowcem na pokładzie bo się migren nabawie :P

A więc tak. Po pierwsze denerwują mnie na tym forum częste wypowiedzi w stylu "kup sobie chiefteca frozena i nie wiadomo co jeszcze za nie wiadomo jakie pięniądze". Przelej mi kasę na konto, to sobie kupię :P Po drugie. Nie wiem czemu mówisz, że Sempron to nie jest przyszłość? Sempron 3000+ jest na jądrze bartona i ma prawie w 100% identyczne parametry co Barton 2800, a jest tańszy (kręcenie mnie nie zbyt interesuje). Zapłaciłem za niego 550 zł. w wersji BOX z 3 letnią gwarancją i coolerem. Zaznaczam, że nigdy nie kupuję sprzętu na Allegro i w tym podobnych instytucjach. A co do zasiłki. Wymienię tego Colorsita, na Modecoma 300GT 300W (PFC), bo ten hałas mnie po prostu dobija. To nie jest nawet szum, tylko jakiś wibrujący, brzęczący świst. Jeśli miałbym ten dźwięk do czegoś porównać, to chyba do dentystycznego wiertła. Jakby mi ktoś świder do ucha przytknął. Koszmar.

No dzięki za pocieszenie... marne bo marne, ale zawsze :) A wracając do tematu. Wiatrak na zasiłce świszczy strasznie, ale za to naprawdę dobrze odprowadza ciepło, nie ma co nawet porównywać z tamtym Codegenem. Heh śmiać mi się chciało jak porównałem oba wiatraki od tych zasilaczy. Ten od Colorsita jest jakieś 2,5 raza większy od Codegenowskiego :) EDIT: Wiatrak od zasiłki tak dobrze odprowadza ciepło, że po skończeniu dwugodzinnej sesji w H-L 2 Overdrive pokazywał 36 stopni na karcie grafiki, a przed graniem 33. Dla porównania kiedyś nie musiałem nawet gry odpalać żeby mieć 39 lol :)

No więc kupiłem sobie Semprona 3000+ i zasilacz Colorsit 400W, jak na razie wszystko chodzi pęknie, ale wiatrak od zasilacza strasznie świszczy. Normalnie wytrzymać nie idzie :) P.S. W H-L 2 w tych miejscach gdzie cięło (czyli tuż po loadingach lub w momencie wejścia na duży teren w którym wcześniej nie byłem) tnie nadal. Widocznie jest to kwestia ramu. Ale po tych kilku sekudach jak juz doczyta, to gra śmiga jak szalona bez względu na to co się dzieje na ekranie :) Dałem wszystko na full + anio x8 więc całkiem niezle, jak na moją kartę i ram.

A więc faktycznie mój procek jest na jądrze Thoroughbred B. Możliwe, że po kupnie nowego proca zmienię zasiłkę, ale na pewno nie na Chiefteca, który kosztuje 200 zł. Ostatnio polecano mi Modecomy, podobno w miarę dobre (przynajmniej lepsze od Codegena) i za rozsądną cene. Problem w tym, że ja za bardzo nie umiem kręcić, a już nie mówiąc o jakimś "drutowaniu" płyty. Kiedyś przeglądałem topic poświęcany kręceniu, ale jest tego dużo i trochę zamotane. Może zadam pytanko. Co mi będzie potrzebne do podkręcenia tego Bartona 2600 wziąwszy pod uwagę moją płytę główną, której na pewno nie zmienię?. Czy tylko kupno zasiłki?

Ok za chwilkę przejżę sobie te tematy, jeszcze raz dzięki za pomoc

Wiesz powiem Ci szczerze, że bardzo chcialbym kupić na Allegro, ale boję się bo to duża kasa. Poza tym nie wiem jak się ma sprawa z reklamacją, coś się zepsuje, czy od początku nie zadziała i będę musiał stoczyć prawdziwe boje w celu zwrócenia procka (o ile w ogóle mi sie to uda). A może znasz jakiegoś sprawdzonego i w 100% uczciwego sprzedawcę na Allegro, który handluje takimi prockami?

A więc moja płyta główna to Gigabyte VIA KT400, zasiłka Codegen 300W. Jak widać bez rewelacji. A przy okazji sptam: nie będzie problemów z włożeniem Bartona 2500 (lub 2800) do takiej płyty? Świder ja się jeszcze za dobrze na tym wszystkim nie znam, więc mam pytanko. Czy takiego Bartona 2500 mobile można kupić normalnie w sklepie? Jest on jakośspecjalnie nazwany, oznaczony itp? No i jak z jego ceną? Dużo więcej niż za zwykły model?

Panowie opanujcie się. Po pierwsze nie będę podkręcał procka ponieważ mam lipną płytę główną która na to za bardzo nie pozwala, po drugie, nie stać mnie na nowy zasilacz. Poza tym nie mam kasy na Radka x800 ani na Gf6800, a na Allegro nie będe kupował tak drogich rzeczy. Za duże ryzyko. Podałem wam co mam i co chcę kupić, a Wy mi wyskakujcie z jakimiś x800 czy A64 :) Jasne i jeszcze mi dołóżcie na płytę główną pod niego i nowy zasilacz. A co tam, może jeszcze całego kompa łącznie z monitorem wymienie? :) No nic, dzięki za chęci :) Chyba zmienie procka, Pozdrawiam.

Mój sprzęt to Athlon 1.7 XP, 512 DDR 400 Mhx i Radeon 9600XT 256 MB. I teraz mam takie pytanko. Co bardziej mi się opłaca, sprzedać procka i kupić Bartona 2800, czy też może zmienić kartę na Radeona 9800PRO? Po której zamianie bardziej odczuję różnicę w ilści FPS? Słyszałem, że nowe karty mają to do siebie iż potrzebują w miare niezłego procka żeby "rozwinąc skrzydła" i pokazać co potrafią, więc może lepiej zostawić tą kartę co mam i kupić procek? A może jednak lepiej brać radka 9800pro? Pomóżcie mi w dokonaniu tego ciężkiego wyboru :) P.S. Chciałbym zaznaczyć, że nic nie będzie kręcone, bez względu na to czy zdecyduję sie na zmianę procka, czy też karty.

Zainstaluj filtr vobsub a później zmień rozszerzenie napisów z .txt na .sub Dzięki temu będziesz mógł odtwarzać napisy w WMP A tak poza tym napisałeś "Z tego co sie orjenuje mozna rozjasnic filmy przez Nakladke w Driverach tylko ze ona dziala tylko na wybranych plikach a ja chcialem rozjasnic filmy na stale i by kazdy film byl rozjasniony" Nie rozumiem, przecież jak podkręcisz gammę w nakładce to każdy film będziesz miał rozjaśniony, a nie wybrane. Poza tym efekt będzie występował dopóki nie przywrócisz domyślnych ustawień nakladki, a więc równie dobrze możesz zostawić na stałe.

Znalazłem taki sposób na wyłączenie ochrony plików windowsa: w kluczu Hive: HKEY_LOCAL_MACHINE Key: SoftwareMicrosoftWindows NTCurrentVersionWinlogon Name: SFCDisable Data Type: REG_DWORD Value: 0 trzeba zamienić wartość 0 na FFFFFF9D. Tak też zrobiłem, później restarcik (na wszelki wypadek). Odpaliłem program pat<span style="color:red;">[ciach!]</span>ący zapodany przez turzola, wykonałem operację, zrestartowałem kompa i nadal nic. Niestandardowe tematy jak nie działały tak nie działają. Może to ten program pat<span style="color:red;">[ciach!]</span>ący jest to jakiejś innej wersji windowsa niż mój czyli 5.1.2600?

Wszystko działa. Nie sfajczyłem TV-OUT tylko prawdopodobnie poszła ta moja przejściówka s-video czincz, bo u kumpla też nie chciało działać. Dopiero jak podłączyłem u niego kablem s-video (bo ma takie wejście w TV) wszystko zaczeło chulac. Jednak mam małe ale. Podłączając trzema różnymi kablami s-video pod przejściówkę s-video euro obraz mnie nie zadowolił. Na jednym kablu kolory były wyblakłe + dziwne zakłócenia, które dawały efekt rozmanych kolorowych linii przechodzących przez ekran (szczeólnie było je widac na ikonach systemowych), na drugm kablu kolory były już mocne, ale defekty z liniami zostały, a na trzecim kablu obraz był jak żyleta bez żadnych zakłoceń, ale niestety czarno biały. Kilka dni temu jak wszystko mi działało i łączyłem TV z PC przez czincze, obraz był piekny, kolorowy i bez zakłoceń, a teraz przez s-video nawet trzy kable nie dały rady :P Zauważyłem również, że jak podłączyłem którymś kablem s-video i w zakładce ekrany dałem kolory na czaro białe to wszystkie defekty znikały i obraz był jak żyleta. Dziwne. No nic, pojutrze idę do sklepu i kupuję przejściówkę na czincze bo tam nie było owych problemów. Pozdro i dzięki za pomoc

Dzięki za rady, postaram się zastsować. Ale naprawdę wątpie w winę przejściówki, bo praktycznie jej nie ruszałem. Nawet bolce się nie powyginały, jest jak nowa :) Dzisiaj zaniose kartę do kumpla, bo może coś z systemem mi się powaliło, jak wrócę dam znać :) Pozdro

A więc mam przejściówkę s-video czincz, podłączam ją pod kartę grafiki (Radeon 9600XT) i kablem czincz-czincz łączę TV z PC. Do tej pory wszystko działało. Jak chciałem podłączyć telewizor to przy karcie nic nie ruszałem (tam już była na stałe owa przejściówka z wetkniętym czinczem), tylko podłączałem drugi koniec czincza pod TV i wsio. System wykrywał podłączony TV, a ja tylko musiałem go włączyć w zakładce ekrany i ustawić klonowanie. Dzisiaj po włożeniu czincza do TV nic nie wykryło :/ Przeinstalowałem sterowniki, zapuściłem przywracanie systemu, sprawdzałem na 3 różnych kablach (nowych, na których jeszcze wczoraj wszystko śmigało). Nic. We właściwościach ekranu nie wykrywa, że jest podłączony kabel. Nie mogę włączyć TV, klonowania itp. Co może być przyczyną? Spalony TV-OUT na karcie? A może wejście czincz w TV? Zaznaczam, że podczas podłączania kabla nic przy karcie nie majstrowałem, bo tam kabel siedział na stałe, jedynie wtykałem drugą końcówkę pod TV. Zdarzyło mi się kilka razy zrobic to gdy telewizor był włączony, ale to góra parę razy. Czy jest może jakiś program, który potrafi przetestować wyjście TV-OUT na karcie? Bo nie wiem, czy wymieniać kartę, czy dawać TV do naprawy :/ Pomóżcie!