hmm ja bym tak zrobil:
- wentylek ok 6cm
- wywalic ramke, zostawic sam silniczek z lopatkami i kabelkami ;)
- od spodu jest plaski, wiec przykleic go, najlepiej dwustronna pianka, nie wiem jak sie zwie, takie biale :P przy wlocie do zbiodnika gdzie woda wlatuje, tzn tuz obok wlotu.
- woda wracajac bedzie obracac lopatki, wystarczy tylko podpiac do plyty i juz :) oczywiscie wiatraczek nie moze sie sam krecic :D
obroty moga byc za male, ale to juz by mozna zalatwic jakims ukladem :)