Skocz do zawartości

Galago De Codi

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    1320
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Galago De Codi

  1. STanko19 - powiem ci tak, zgryz raczej nie przeszkadza, chyba ze bys poszedł na sapera i byc musial przegryzać czerwony lub niebieski przewód :) . trądzik tez za bardzo nie jak pisali poprzednicy. Co do depresji, problemów z osobowością.. to jesli nie są naprawde duże - nie masz szans na d. Ja mialem stwierdzoną ostra nerwice i mam tez D. Przy czym zespół amotywacyjny jest o wiele mniej niebezpieczny niz nerwica.. gdyz amotywka najwyzej zanizy twoja sprawnosc, a taki nerwus jak ja to albo zawału dostanie, albo pół kompani wystrzela... Ja znałem przypadek goscia który się palił na wojsko od małego. Chcial byc komandosem i wogole.. miał taka kondycję ze terminator by sie nie powstydził... a dostał D.. bo byl za bardzo napalony :? bali sie czy taki gosc jest normalny... bo kto do wojska chce isc :)
  2. i to jest sposób.. !! :) Za jakiś czas będzie taka tendencja ze wszyscy młodzi ludzie w wieku poborowym chorjują na ciezką otyłość :)
  3. ktos kto sie zna - wie ze dysk mozna iszkodzic w paczce, ze jest ryzyko, ze moze byc nie tak, nawet jak koles sprzedający był wporzo. Dlatego ja osobiscie bym uzywanego dysku pocztą nie wysylal, tylko wlsnorecznieo debrał. Ale lamus, który sie zatrzymał na poziomie zczytywania cyferek z pseudogazetki komputerowej bedzie cie do usr*** smierci po sądach ciągał... zszarga ci opinie na allegro, osmieszy... i jeszcze do tego bedzie swiecie przekonany ze ma najswietrzą rację. Odpuśc sobie.. ludzie są nierefolmowalni, a prawo jest takie ze ich popiera.. znasz relacje prawnika - on ma racje - tak jest w polsim prawie. nic nie zrobisz... nawet jako sklep, a spo dopiero jako osoba prywtana... gosc przewali na ciebie koszty rozprawy i jeszcze procz ceny hdd zapłacisz 5krotnosc za adwokata i koszty sądowe...
  4. A wiecie jak to się kończy zgodnie z prawem dla sklepu? Ano tym ze hurtowni nie obowiązują prawa o szczególnej sprzedazy sprzetu - wiec po prostu zostaje taki towar w koszty wprowadzony (na straty) a przy 6-8% marzy jak apanuje w wiekszosci sklepów - pare zestawów moze doprowadzic do upadku firmy. Znam osobiscie przypadek sklepu, gdzie pare komputerów oddanychna niezgodnosc z umową (awaria hdd czy cos tam) załatwila sklep na amen. Jesttak dlatego ze prawo chroni tylko was klientów - anie chroni w zaden sposób sprzedawców. Ja nie moge oddac hurtowni sprzetu i zarządac nowego, czy powiedziec niezgodny z umową - więc zostaje z tym na półce. Dopoki prawo nie bedzie chronilo wszystkich - bedziecie czekali po miesiac za serwisami, bo trzeba to wysylac od pawał do gawła - bo kazdy boi sie zadecydować - w koncu to trafia do dystrybutora który cos tam zadecyduje, ale samo przesylanie moze trwac z 2 tygodnie. Ja jako sprzedawca tez przeciez jestem klientem. Chciałbym by bylo milo i fajnie. Niestety dzieki hurtowniom jakie są w polsce to musze dzien i noc swiecic oczami dlaczego sprzetu nie ma i nie ma.. A co powiecie gdy płyte główną ktoś trzyma miesiąc co do dnia.. i oddaje jako usterki nie stwierdzono... choc byla ta usterka i nagle znikła?? jestto standartowy sposób naciagania klienta przez dystrybutorów o okres gwarancji.. zakby napisali ze usterka byla naprawiona - to by trzeba bylo przedluzyc o czas naprawy. Polska to chory kraj. Oczywiscie tego sie nie da ugryzc w jakikolwiek sposób, bo dystrybutorzy sie trzymają jak jakas sekta. Znam przypdek jak poprzez "pseudo donosy" do skarbówki goscia nerwowo wykonczyli który podskakiwał z serwisami i z matactwami wielkich tego kraju. W polsce z serwisów to najlepiej pogwarancyjne naprawiają - bo płatne :/
  5. Siedzi psychiatra na dyżurze - nudno, cicho, wariaci śpią chyba. Nagle otwierają się cicho drzwi i wpełza na kolanach człowiek omotany w coś - w zębach, na rękach, nogach i jeszcze parę metrów tego za sobą ciągnie... Doktor zagaduje: - O... żmijka mała do nas przyszła... Co żmijko, jak ci pomóc? Czlowieczek bulgocze coś i kiwa przecząco głową. - To może żółwik jesteś? Co? Jesteś małym żółwikiem? Człowieczek znów kręci głową... - To może mały robaczek, co się właśnie wykluwa z kokonu? W końcu człowiek wypluwa to co ma w zębach: - Panie, co Pan z tym robaczkiem! Jestem wasz admin sieciowy, kable rozciągam...!
  6. To co mówią klienci to sie w głowie nie mieści. Zawsze myslalem ze jak bede pracował w sklepie to bede sie rozwijał - a g*** prawda - zycie sobie zmarnowałem. Bo mnie choroba bieze jak musze słuchac te b z d u r y, kaie ludzie wymyslają.. ostatnio mialem goscia który uwaza ze płyta główna uszkodziła ram bo ram przeciez ma kingstona - to niemozliwe zeby firmowy ram posuł sie sam... Ostatnio milem goscia który byl zawiedziony ze nie mozna wlozyc ddr do banków na sdram. Albo ludzi którzy oddają karte pamieci bo jak im sie w ich starym aparacie konczy bateria to aparat kasuje ostatnią fotkę którą akurat robi.. Albo kolesia który reklamuje dysk w kieszeni, bo byl u kolegi wlazyl do innego modelu kieszeni i dziwiony ze sie dysk odpalił.. Albo klientów którzy naczytają sie tych reklam testowych w gazetach (które notabene są OPŁACANE przez firmy które wygrywają) twierdzący ze napędy liteona czy samsunga wcale sie nie psują i ze sa najlepsze w rankingach.. a jak ja mówie co innego to mnie od niedouczonych wyzywają. Ostatnio mialem meila do mojego szefa ze mam za małą wiedzę ze nie doradzam własciwie - bo koles chcial kupic błyte asrocka - a ja powiedzialem ze to g***.. a koles wyczytal w jakims PCwerbung ze to calkiem dobry sprzet jest... Naprawdę nie masz sie co przejmować.. Ludzie tacy są.. kupują coś za najniższą kwotę, a oczekują ze kupują cuda.. Zebys sie nie zdziwil jak koles powie ze to [ciach!]o bo kolega ma wd raptor 10.000 16mb/pamieci podrecznej i ze jest szybszy, wiec tamten jest popsuty.. Nawet nie wiesz co ludzie potrafią wymyślić. ps. Wiesz dlaczego AMD ma gorszą sprzedaz na siwecie od intela? Bo nieprzewidzieli ze komputer trafił pod strzechy... nie przewidzieli ze dla rolnika zpod tej strzechy mhz i wersja systemu operacyjnego to sa podstawowe wraunki klasyfikacji komputera. Moge tlumaczyc takim klientom rok czasu ze amd jest w niektórych testach 3% wolniejszy, ale za to 10% tanszy.. to nie działa.. bo przeciez ci z AMD kłamią.. te procki mają 2ghz.. anie 3200+..... Naprawdę podziwiam cie.. wierzysz ze sie znają?? u mnie w sklepie jest moze 10% ludzi z którymi mozna pogadac - z w 99% są to ludzie najmilsi, których az chce sie obslugiwać i dawac wszeliego rodzju pomoc za free. Cała reszta to niedouczona lameriada, która swoje braki w wykształceniu nadrabia roszczeniowym stosunkiem do swiata.
  7. moze masz zmiany pigmentowe. Niewazne, ale z tym A to dali plamę.. jak bedziesz w okopach to niech cie na pierwszą linie puszczają bys jak w ruskie armi - nie cedził swoim w plecy :) Ja mam jedną nogę krotszą, krzywy kręgosłup przez to, niedomykajaca sie zastawkę, newrwice, alergie, nadwage - i tez mam A.. choc nie wiem czym to idzie, bo kolega miał tylko wade wzroku (astygmatyzm -2.0) i dostał D :? jednkaze skonczylem studia - i tych dziadów wojskowych nie stac na oficerska dla mnie :) la la la la la.. jestem wolny..
  8. Galago De Codi

    Battlefield 2

    Ostatnio mialem fajna akcję. Bawie sie często w sanitariusza gram na koncie razor414 jakby co. moze kiedys komus zycie uratowałem z was :) Ide za kolesiem szturmowcem, postrzelili go wiec go ratuje.. uratowałem go ale zabili mnie, wiec on bierze moją paczkę sanitariusza i ratuje mnie, to jego zabili.. to jaz zrobilem tak samo i w koncu zwilismy z miejsca wydarzenia.. ciekawe ile razy tak mozna zamieniac paczki?? probował ktoś kiedyś?? A i mam pytanie.. odblokowałem sobie jedną snjperkę, ale mialem dwa punkty do odblokowania wiec zaraz druga też.. niestety do wyboru mam tylko jedną ... dlaczego??
  9. ale papiery załatw i tak na komisje (wypis - historie leczenia od lekarza) im wiecej paierów tym lepiej. oni patrza tez na całokształt.
  10. zgodnie z polskim prawem jak dobrze pamietam to masz 7 dni do oddania dysku na niezgodnosc rekojmi od czasu wykrycia usterki. Czyli jesli masz meila z data wczesniejsza od 7 dni to zadzwon do biura obsługi konsumenta (w kazdym miescie jest cos takiego) i zapytaj czy to ciebie tez obowiazuje.. Mysli gosc ze powie ci dzis a odda za miesiac i ze bedzie to wazne jeszcze - BZDURA!!! Nie daj sie mu.. ja pracuje w sklepie i mam coraz bardziej dosc cwaniactwa.. Wszedły npwe procki , nowe podstawki - to mi o 70% wzrosł stopien "usterki nie stwierdzono"... myslą sobie ludzie ze sklep to wypozyczalnia sprzetu. Nie daj sie i tyle. cwaniastwo trzeba tępić.
  11. Jak idziecie na komisje to mówcie wszystko - ja mam nauczkę.. Pobolewało mnie dosc czesto serce. jako ze nie lubie piescic sie nad sobą to zwalałem na dojzewanie, rosniecie itd.. okazało sie ze mam lekką wade serca. ALe !!! ale w swoich procedurach mają ze grybym im powiedzial ze mnie boli czesto serce - miałbym kategorie D !!! Dlatego, dla własnego dobra, łazic po lekarzach z najmniejszymi głupotkami, zbierac papiery. Bo czasem jedno zdanie moze uchronic od zyciowej porazki jaka jest wojsko. co do zachowania sie kompsji jak barany i prostacy - no cóz... własnie dlatego odradzam wojsko ... oni nauczyli sie tego zapoznionego rozwojowo zachowania od poborowych których do kompani trafia 90% takich.. gdy myslisz - to masz przechlapane... Najlpeszych kolegów mi wojsko zniszczyło.. @ Arnie - z tego co piszesz - masz ta sama wadę serca co ja . co do oczu. to ty masz zanik nerwu (sprawdz czy nie postepujący) jest to powazne chorzenie - i na pewnokazdy z taką wada wzroku dostałby D - gdyz ta wada moze zpowodowac takze zmniejszenipola widzenia, jakies plamy, i jest tez niebezpiecznie gdybys mial jakies urazy w głowe - a w kompni to wiadomo.. :/
  12. Po pierwsze - centrala przysyła mi dyski zwiniete w folie babelkową juz od paru lat - i zaden nie mial uszkodzenia takiego jak jest napisane. Folia spokojnie starczy - producenci juz od ok 6 mies nie daja pudełek (oprocz samsunga). Po drugie gość na allegro reklamuje ze ma dysk 80GB do sprzedania z windowsem..!!!! - człowieku BSA... dostjesz od niego dysk. Spisujesz przy swiadkach numery seryjne i wypisujesz mu pismo ze był nielegalny windows... Pozatym zawsze moze on ci oddac ten dysk i po sprawie. Stracisz na koszty pocztowe. Masz nuczkę by zapisywać nr seryjne. To jest podstawa. ps... Od transportu są uszkodzenia mechaniczne - nie elektroniczne .. wolno pracujący dsyk to elektronika walnieta.. Kazdy rzeczoznawac powie ci taką "rewelacje" :)
  13. Galago De Codi

    Starforce

    Dobra panowie. Ja mam dla was ciekawszy zonk. Automapa xl.. nie kosztuje tyle ile kosztuje ta gierka -90 zł.. Zeby to zainstalować i uruchomić trzeba aktywować. A jak aktywujesz to kupileś na amen.. Dowiedz się od pomocy technicznej czy twój nietypowy palmtop wspolpracuje z tym.. no way. Jesli nie bedzie wspołpracował - to sobie wieszasz na macie płytkę z napisem 240, lub 400zaleznie od wersji. Co do pomocy technicznej.. lol.. jedyna pomoc techniczna jaka istnieje to programy wysokich lotów (autocad, office itd) - jeszcze w zyciu sie nie spotkałem zeby pomoc techniczna od gier była kompetetntna i zetelna.. Dla nich rozwiązaniem jest reinstall systemu czy zmiana sterów od grafiki.. Z takiego powodu mam starą juz jak swiat grę z mehhwariorowatych (zapomniałem juz nawet tytuł), która kupiłem za równowartośc 2 kieszonkowych (bylem wtedy nastolatkiem) - w którą NIGDY NIE ZAGRAŁEM. Ja mam wszystko legalne. Nawet w domu, ale jak widze te cuda z kluczami aktywacyjnymi, z wywalajaniem przez soft wszelkiego rodzaju napędów wirtualnych (to kurcze nie moge miec wirtualnego napędu?) to mi sie zle robi. Ja jestem opsychol na punkcie legalnosci. Ale kurczaki mam na plikach iso swoje fotki, czy obrzy jakie maluje - łatwo sie to wypala, szybko i fajnie - i wcale nie bawie sie w piratowanie.. a taka gierka, np simsy.. zainstalujesz clone cd i masz problem. Producenci tego NISKIEGO LOTU SOFTU - zwalająn a nas winę za piractwo na swiecie. To moja wina ? Twoja? nie!!
  14. Galago De Codi

    Battlefield 2

    Na dodatek euro jeszcze kasy nie uzbierałem. Ale kupiłem niedawno special forces.. wszystko fajnie tylko że własciwie zero ludzi gra na tym dodatku. By w czystym BF2 dostac sie na serwer to trzeba sie niapocic by pograc z polakami.. a tutaj.. jest ofiicjalny pollski serwer Astora czy jakoś tak - i jest prawie pusty.. Zauwazylem ze ludzie kupują dodatki tylko po to zeby ekspic z nowymi broniami na mapach dostepnych dla wszystkich wersji. Sam jestem lamer jesli chodzi o tą grę, ale mi sie podoba i grał będę , moze kiedys sie naucze :) Jednakze znam kolesia z jakiegoś dobrego klanu. Oni mają te dodatki, ale nie uzywają ich wcale, graja w podstawowej wersji gry. Więć nie ma takiego posmpiechu dla mnie z tym dodatkiem eU. Co do pingów - ja odnotowuje własnie odwrotną sytuację. mam net przez wifi, nadajnik ok 1,5 km ode mnie. Pingi były masakryczne. I co chwile zwisy zpowodowane korekcją błedów. PO zainstalowaniu najnowszej łatki - problemy zmniejszyły się o połowę. Nie reinstalowałem systemu ani nic z tych rzeczy.
  15. 1) Samuel Brbel - Agnus Dei (Słyszeliscie napewno - intro gry Homeworld 1) 2) Beethoven - Sonata księżycowa 3) Smashing Pumpkins - Disarm
  16. czego skany wam podać zebyście uwiezyli?? POsmarujcie boki hdd te które dotykają stelaza obudowy pasta termoprzewodzącą, naklejcie radiatory na calej powierzchni, pusccie od dołu (na wlocie z przodu obudowy) zamontowany na ducting mod termalteka wentyl 80mm skrecony na 800 obrotów i prosze bardzo. Przy czym w pokoju mam tez temp 17 stopni. Niestety 17 stopni.. cholerne domki jednorodzinne i CO z miasta.. :/
  17. niecierpie poczty.. firma w ktorej pracuje uzywa dhl. jednakze czasem sa klienci którzy by szkłem tyłek podtarli i kaz nam poczta wysylac. (2 zł taniej - mamy umowe z dhl) ... i trzeba na pocztę zasuwać.. kurczaki gdybym ja tak podchodził do obsługi klienta to juz dawno bym nie pracował.. pani w okienku zeby doradzić to chyba do niej z kwiatami trzeba uderzyć na kolanach.. i te wieczne problemy z nietakim kartonikiem, ze kabelki w pudełku grzechoczą, ze to nie moze byc ubezpieczone i wieczne zmienianie kwot ile co kosztuje.. Nie .. naprawdę poczta polska jest 120 lat za murzynami. Juz nie powiem co sie dzieje z nasza korespondecją.. juz pisalem zazalenia dosłaownie wszedzie.. listonosz nam roznosi listy do osób prywatnych, pod inne adresy, zostawia w bloku obok na klatce chodowej..
  18. Nikt tutaj nie płacze ze nie moze zarobić - tylko że za mało zarabia. Zaden architekt by nie nazekał ze 10 latek podbiera mu klientów jesliby 10 latek pobioerał takie same wynagrodzenie jak architekt... Gdybym miał firmę krzok, nie opłacał zusu, olewał skarbókę - to tez bym walił za 20 zł serwis. Niestety kolego - to co wykonuja dzieciaki za 20 zł - to sie nazwya NIELEGALNE dobywanie dochodów (nieopłacanie podatku skarbowego oraz ZUSU od prowadzenia dzilalnosci) - jest to przestępstwo skarbowe. To po pierwsze. PO drugie jest to nielegalna konkurencyjnosc - bo zadnego serwisu nie stac by utrzymywal serwisanta prze dwie godziny za 20 zł dochodu BRUTTO!!! Po trzecie ja nie narzekam - bo i tak kazda powazna firma poprosi o fakturę - której nielegalny pracownik nie wystawi, a firma tak. W polsce klienci prywatni cały czas bardzo niechetnie zostawiaja komputery pod opieke serwisową oprogramowania. A serwis sprzętowy to juz wogole inny temat. ps. tak naprawdę 10 latków nikt sięnie obawia. Młodzi ludzie mają to do siebie ze czesto mają duzo chęci ale brak im wiedzy i PROCEDUR. Kiedyś taki młody człowieczek zapomni jakiejś pani zgrać baze danych płatnika, lub wywali program z baza dnych dokumentów fiskalnych - i wtedy tacy oszczedni ludzie zrozumieją dlaczego powinno sie oddawac sprzet do FIRMy a nie do osób postronnych... nas do sądu podadza za zgubienie danych.. a 10 latka nie.. :)
  19. Napewno ma.. tylko współczuć jak mu sie wywali program do katalogowania, gdzie co ma... :)
  20. to idz do achitekta, do rzeczoznawcy, albo do notariusza.. wtedy mozemy pogadać o wygórowanych cenach.. Moja najwieksza kasa za serwis... 80zł - wgranie pliku command.com (win98 nie startował) :)
  21. Ostatnio byłem na rozmowie w sprawie pracy w urzędzie skarbowym. Praca handlwca IT zbrzydła mi maxymalnie. Kierownik kadr wyjechał mi dokładnie z tym samym txt na temat tego ze informatyk nie dotyka sprzętu tylko od tego ma "dział techniczny". Taaa. tak sie składa ze znam tych informatyków co tam pracują, bo czesto u nas robia zakupy.. Jesli oni są "nadludzmi" to nie chciałbym miec nic do czynienia z działem technicznym... Gosciowi tłumaczyłem na czym polega licencjonowanie oem, zbiorcze i box... SZOOOOK... gdybymbył swinią zgłosiłbym to do BSA .. SZOK.. byłem razem z szefem.. w zyciu by mi nie uwierzyl gdybym mu opowiedział.. dzo dziś mamy z tego polew.. TAk więc jakoś rzeczywistość ma się nijak do ogolnych założeń. Co do wyzszosci jednego nad drugim. nie bede sie wypowiadał. I programista ma inny zakres wiedzy i serwisant, i sieciowiec, i grafik. Podział na kogos wyzszego i nizszego przypomina mi troche walkę pomiedzy wyznawcami sekty amd a sekty intel...
  22. ALe w serwisach odfajkowuja wlasnie dlatego ze glutes zarabiają a nie kasę. Przeciez w polsce tak jest wszedzie - wuja oddal golfa z nowymi lampami do mehanika - naprawa skrzyni biegów. Po roku zorientowal sie ze mu lapy na uzywane poplątane jakims drutem zamienili. Tak jest wszedzie wlsnie dlatego ze nie ma ZADNYCh norm okreslających kto moze w tym sprzecie grzebac.. W cywilizowanym kraju by cie zapytali o certyfikat, czy komputer ma to czy tamto... A o tamtą firmę sie nie martw - takie krzoki powoli powymierają wszystkie.
  23. jesli nie musza byc legalne - to znam goscia który ma wiecej.. u nas .. w polsce :) .. ale to chyba nie nowość :(
  24. W polsce utarło sie to ze jest masa "majstrów" od wszystkiego. Gdy w niemczech popsuje sie kran - naprawia go hydraulik.. w polsce pan Henio z 4 piętra, co to za flaszkę zrobi.. Efekt jest taki ze w polsce wszystko jest zrobione na "pic", "byle było" - bo specjalistom sie nie da zarobic. A jak sie nie da zarobic specjaliscie - to mu sie szkolic nie chce - a jak sie mu nie chce szkolic - to jest powód zeby mu nie placic.. i w kółko. To rynek tworzy to jak wyglada w naszym kraju. Ale nalezaloby zastanowic sie czy to ma sens na dluzszą metę.. czemu w niemczech są wyzsze marze na sprzęt komputerowy a rynek IT i tak ma wyzszą sprzedaz choc przeciez tam jest wieksze nasycenie sprzetem? Bo wlasnie tam sei informatycy trzymają razem. W polsce jeszcze tylko przemysł farmaceutyczny stara sie razem trzymac - apteki razem walcza z euroaptekami, nie cuduja z cenami za mocno. Szkoda. Bo na tym tracą wszyscy. Ci lepsiejsi informatycy albo zwieją na zachód - albo nie owijając w bawełnę - kręca takie wały na niedouczonych klientach i szefach - ze sie w głowie nie miesci. W polsce mamy rozdrobniony rynek, dumpingowanie cen, lewe przetargi, kłamstwa w konfiguracjach itd.. a wszystko przez to ze "kazdy jest złota rączka". Jesli chcemy miec gospodarkę wolnorynkową - musimy dac zarabiac specjalistom. A jesli juz robimy prywatnie - to róbmy to w cenach jakie przystały. Po to się uczysz jeden z drugim na studiach zeby za 20 zł siedziec z 3 godziny przed cudzym kompem? W skupie makulatury sie lepiej zarobi :) Szanujmy się wszyscy - klient nasz wróg :) .. zartowalem :) Ale moze przy okazji podniesiemy poziom polskiego przysłowiowego "klikacza"... Dla niedowiarków - da sie zrobic. To samo było z lewym softem. Gdy wprowadzono taki PRAWDZIWY zakaz nieinstalowania softu lewego - myslalem ze firma upadnie.. mysle sobie - kto kupi kompa bez windowsa ? a tutaj sie okazalo ze sie to sprawdza. Juz od ładnych paru lat klienci sa tak nauczeni ze u mnie nie dostaną lewego windowsa. I ja mam spokój a oni jakoś nie odeszli do "lewej konkurencji"... Ci co odeszli najczesciej kupowali maszyny lo endowe - asrock, ram oem, zasilacz lo end - na których sie i tak nie zarabia - wiec przy okazji pozbylem sie tego sektora rynku który generuje najwieksze straty na serwisie. I co dziwne od czasu gdy mamy takich klientów - ilosc serwisowych rzeczy zmalała o ok 60%.. a to są koszty wielkie. A obroty firmy rosną.
  25. Ano np po to EsiuWWW ze jak poupadaja te mniejsze firmy komputerowe to bedziesz brał tylko od molochów (czyt monopolistów), a wtedy mozesz się zdziwic ceną. Rozdrobnienie rynku jest wlasnie dobre dla klienta, gdyz jak jest duzo sprzedających to cena musi pojsc na dół. Jak nie bedzie konkurencji to nie wierz w cuda- nikt nie bedzie trzymal marzy nisko - dla idei.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...