Galago De Codi

No własnie.. a nowy silnik pewnie max 5k... i gdzie tutaj logika... :)

NIE ! Absolutnie nie zgadzam się. Trzeba było chodzić do szkoły i się uczyć. Mój ojciec pracuje od 15 roku zycia. I musi czekac do emerytury, a taki jeden z drugim .. i co takiego. Moznaby wymienic tysiące zawodów które sa róznie cięzkie. Mój ojciec pracuje juz 40 lat na akord jako spawacz. Się burakom przypomina komuna. Kopalnie są nierentowne - zamykac to badziewie i tyle. I przestańcmy pier**** ze panstwu zalezy na czymkolwiek. Jakos jak zamykali zakłady w koninie, w łodzi , w gdansku - nie mieli ZADNYCH problemów natury "moralnej".. po prostu górnicy sa ...... im sięnie wytłumaczy ze istnieje cos takiego jak przebranzowienie... trzeba było ich kurde powystrzelać.. jak robic rozrubę to mają siły, ale do pracy im sięnie chce... pewnie .. menele..lepiej isc na garnuszek..

ja osobiscie wolałbym samochód na elektrycznosc lub ogniwa... Dziennie robie 28 km, i spokojnie by mi wystarczyło. Połowa moich znjomych w miescie tak wykorzystuje samochód. Pomyślcie ile mniej by było spalin... ale nie.. jeden z drugim pan polityk by nie zarobił na akcyzach podatkach i innych... Co do gazu... nie oszukujmy się - silnik samochodowy jest stworzony do spalania mieszanki paliwowej nie gazowej... Moze kiedys ktos mądry wpadnie na pomysl skonstruowac silnik, zoptymalizowany do pracy z gazem.

Przemysł samochodowy siedzi w kieszeni przemysłu paliwowego. Samochód na wodór, elektryczny - to juz w latach 70 mozna bylo wymyslec... ale kto by na tym zarobił ... baronom paliwowym by się to niespodobało. Z resztą - wszelkiego rodzaju paliw kopalnych i ropy - czy strajk górników w wawie nic nie pokazuje.. gdyby takie samochody mialy istniec trzeby przebudowac od podstaw gospodarkę - a ludzie są zbyt leniwi i głupi by zobaczyc dalekosiężne korzyści z tego posuniecia

nie będe robil kolejnego postowania... Co dowaliło na łeb temu łukaszence??? widzę że Putinowi się przypomniały czasy Stalina i metody "pociągania za sznureczki".. tylko ze putin to troche za mały kniot w porównaniu z towarzyszem stalinem :)

Ja gram aktualnie elemelkiem/nerkomańcem ma 7 poziomie w ascalon... Zawsze od 23 do 1 rano... jakby ktos grał w takich godzinach to się zgadamy

A wiecie ze gdyby chiny przestały exportowac towar - na swiecie zapanowałaby anarchira.. zanim lokalni producenci zaczeli by znów produkcję - polałoby sie wiele krwii..

KOt mojej dziewczyny znów wyskoczyl z 4go piętra... Cholerny lotnik... całą noc jej nie było.. wrocila nad ranem z obitą mordą... :) Dzięki Bogu żyje.. tak ją kochaja ze chyba by jej pogrzeb zrobili normalnie...

Witam Mam problem z częstymi przeinstalowaniami systemu. A niestety mam nietypową siec... Jeden komp na bluetoth, drugi skrętką, a dodatkowo przez hiperlan internet... Jak po kazdym reinstallu mam podawac na nowo zasady kont, ustalac stale IP. itd.. to mnie choroa bierze... Znacie jakis program w stylu "one click" ktory ulzył by mi w mekach piekielnych ?? Tylko nie proponujcie linuxa :)

szczęscie

JAKBYSCIE SPRZEDALI SWOJE MASZYNY TE TEZ BY WAS NA BRYLANTYNE I DRESY BYŁO STAC. :) Związek dla mnie to jak gra w "Piotrusia". Kazdy znajdzie swoją polówkę.. Zawsze znajdzie się "zapotrzebowanie" na dresiarkę o "krotkim czasie dostepu", i na odwrot.. pustak w super samochodzie tez znajdzie swojego potworka :) Ja nie chcialbym byc piękny mądry i wogule super, takich ludzi na dluzszą mete się nie lubi. Wolę byc gruby misio, byc informatykiem, poruszac się starym samochodem - i tez nie szukam jakiejs dziewczyny modelki itd.. Ona by wolała imprezy, gdy ja znów siedzę na dachu z tą cholerną antena panelową i szukam zasiegu :) , ona wymaga bym marnowal kase na jakies adidasopodobne ciuchy itd .. a ja wole kupic dobrą ksiazkę... COs takiego na dluzsza mete byloby męczące... innosc zawsze pociąga... ale to chyba do czasu. Po szeciu latach udanego zwiazku, zaręczynach i prawie slubie moge powiedziec - ze sprawdzilem to z autopsji..

a ja 130kg przy 196 cm wzrostu.. I mam juz gdzies odchudzanie.. niejedzenie.. jakis oblesny chleb razowy, wieczne ciekanie na silownie czy rower... tylko po to zeby utrzymac 90kg.. . gdy tylko przestalem sie katowac wrocilo tluszczysko.. teraz gdy pracuje to juz nawet czasu nie mam.. i mam to gdzies :)

Ja osobiscie jestem chrzescijaninem i wieze ze kiedys Bog się zlituje i jak nie po dobroci do za mordy poprowadzi ludzi do INTELIGENTNEGO ZYCIA w harmonii z wszechswiatem... nie ma innego wyjscia... jakikolwiek rząd ludzki to utopia.. bo człowiek nienadaje sie by panowac nad innym człowiekiem..

Szkoda tylko tych wszystkich ludzi na całym swiecie - ich smierci w imie polityki i pieniądza . tak cholernie szkoda ...

Rząd USA jest tak samo uposledzony jak POlski, nie myslcie ze u nas tylko taki wysyp ynteligencyji. Nie wierzę by USA to zaplanowąło, ale na pewno do tego przyzwoliło. Niekoniecznie zaplanowali, prawdopodobnie byli przekonani ze nikt sie nie odwazy, lub zawiodła machina biurokracji. Mam kumpla w bazie Rammstein. Parę razy załatwił mi oryginalne ciuchy marines, jakies gadzety, itd... po tych zamachach spotkałem sie z nim na czatach, na polczacie... I cos tam zaczolem, "ze to sie w glowie nie miesci" itd... wspomnialem słowo "ALKAIDA" "TERRORYSCI" i gosc sie rozłączyl... okazało się ze mają w bazie filtry obiegu inforamcji - CARNIVORE DZIAŁA. Senat uwalił pentagon z tym by stosować to na ludnosc cywilną ale w bazach im to pracuje... Potem musialem go przepraszac, bał sie ze bedzie mial [ciach!]o... NA szczescie rozeszło sie po kosciach.. Więc jesli były przesłanki to chociazby NORAD by wiedzial po rozmowach radiowych, po obserwacji radarowej... Chyba ze zawiodło przetwarzanie danych... mieli ich zaduzo, albo utoneły w bezwartosciowych smieciach... USA za duzo zyskało by uwiezyc ze bylo tak ładnie i pieknie. Wiedzieli na pewno - zaryzykowali - przegrali , zycie to gra.... mozemy teraz sie tylko zastanwaiac, czy była to gra ze "słabymi kartami" czy czekanie "z asami" na jakis mistrzowski gambit... Przed 11 wrzesnia mówiono o recesji ok roku 2010 - juz tego się nie mówi.. Wojan to piękny biznes.. złwaszcza nie na swoim terytorium. Przemysł cięzki, zbrojeniowy, paliwowy, chemiczny - sa postawione na nogi... a to podstawa gospodarki... Jednoczesnie jakos dziwnie atakowane są kraje ktore konkurują w produkcji ropy - a te które jej najwiecej zuzywają - promowane.... smierdzi mi to... Nie pochwalam terroryzmu. Ale nie widze róznicy pomiedzy smiercia dziecka od bomby w autobusie a z głodu... nie widze roznicy gdy umiera człowiek z powodu wojny, a z powodu braków ekonomicznych... moze jestem chory.. nie wiem.. smierc to smierc. To dzieki nam ludzie tam umieraja z głodu. To dzieki nam Afryka umiera. Zerujemy na nich gospodarczo, moralnie, kulturowo... jak tylko mozna sobie wyobrazic.. Skąd macie tani sprzęt, ciuchy?? Skąd kauczuk?? Skąd ropę?? Skąd ?? Skąd macie zywnosc?? - moze inaczej MAMY, skąd mamy?!!! Od afrykanów umierających na AIDS - bo katolicy się mieszają ze swoją "moralnoscia" kaliego, umierających na gruzlicę - po co im leki, i tak nie zapłacą. po dzieci całego 3 swiata umierających z głodu. Kim my jestesmy zeby czuc się lepszymi... Bo co!!!! bo zabijamy ich gospodarką - to jest ładniej niz oni nas bombami?? Tylko zpaczeni NAZISCI mogą tak mysleć. JAk mozecie !!! JAk mozna wybrac pomiedzy dzieckiem z europy a z afryki? tamte są jakies gorsze?? Amerykanie woleli bombardowac lepianki, któe były warte z 11dolarów - rakietami za 3000dolarów... to jest do *********** demokracja i pokój na swiecie... A dzieci jak umierały tak umierają... Skonczmy te bzdury - ... co 3 minuty umiera dziecko z głodu. Chociazby z szacunku. ps... W tym samym czasie producenci zywnosci w europie niszczą zywnosc ktora się nie sprzedała... ps2.... w tym samym czasie w chinach ktos pracuje 12 godzinę za ułamek dolara... nie widząc się właściwie z rodziną ps3... w tym samym czasie w ameryce polodnowej "kartele spozywcze" załatwiają rolników na szaro - nie ma to jak zywnosc zmodyfikowana genetycznie. ps4... a ja spokojnie sobie siedze... i wcale nie chcew mi sie zygac

samolot przez jakiś czas posiada pod soba poduszkę powietrzną. Zalezy to od wydolności nośnej skrzydła oraz od prędkości i w nieznacznym stopniu od cisnienia powietrza (na tych wysokosciach)... jakby się uparli to lotem slizgowym mogli spokojnie dac mniejszy ciąg , by lepiej trafić. Sprobojcie na M$ Flight Simulator, Samolot na ciągu 30% zwalnia, ale jeszcze nie spada, jest taki moment przed "zapadaniem się samolotu" gdzie osiąga najlepszą manewrowość w stosunku do dystansu... czyli łatwiej trafic... Jak ja bym mial rozwalic samolot to bym tak zrobił, zaufałbym płatom nośnym bardziej niz silnikom... paliwo lotnicze i tak dokonałoby wiecej zniszczen niz siła uderzenia..

Moge tylko dodac ze zawsze się zaczyna w srednich firmach. Chyba ze ktos naprawdę jest geniuszem. POwiedzmy ze to pomijamy bo raczej geniusz informatk nie pytałby czy isc na informatykę czy nie :) Ja aktualnie pracuję nad stazem. mam juz 3 lata w IT przepracowane. To wystarczy na mniejsze oferty przetargowe. Do powazniejszych firm przyjmują po min. 5 latach. Tutaj gdzie pracuję juz wyzej nie da się awansowac. Jestem kierownikiem oddziału. Dojsc raczej do tego trudno nie bylo. Jak to w handlu/serwisie. Trzeba znac się troszkę, ale najwazniejsza to uczcziwosc. Mówie szczerze. Wiedza jak wiedza. Nie oszukujmy się. To tylko sklep. Ale ja pogrzebałem 2 kierowników pod sobą. Obydwoje pojechali za jakies matactwa. Jeden oszukiwął sklep - drugi klientów. Wsrod inforamtyków bardzo często mozna spotkac cwaniactwo. to taka moja opinia. znam parę osób i wszyscy cos kręcą :)

A wogole to musi byc inforamtyka ? :) Szukasz pracy w polsce czy za granicą?? Jak praca za granicą to lepiej cos zwiazanego z rolnictwem. Mozna naprawdę kuupek asy zarobic. Sam mialem oferte pracy w Nowej Zelandii, ale niestety ja juz prawie po zonaty, a druga strona nie chciala leciec :/. W moich okolicach inforamtyk. serwisant/ sprzedawca zarabia od 600do 1000 zł. W tego rodzaju pracach nie trzeba miec papierka raczej, wystarczy pokazac ze sie cos umie. Jakis administrator w urzedzie ok 200-500zł więcej. Ogolnie jako administrator jest fajnie pracowac. Moze niektorzy z was lubia wieczne wyzwania, lecz pamietajcie ze te wieczne wyzwania wiązą się z niewiedzącymi ludzmi o kompach NIC, a wymagania i tak tacy posiadają. Więc moze sie zdarzyc ze po prostu nerwowo was lamerzy wykończą. Admin ma wciaz te same kompy i lamerów po których juz wie co mogą "odwalić", a przy okazji wiecej płacą.. Jest mały problem. By dostac prace admina, trzeba juz miec papierek i ok 5LAT PRAKTYKI w zawodzie. Najwięcej ofert pracy zawiera właśnie taki wymóg. Praca w sklepie czy serwisie wydajae sie kuszaca. Jednak sklep to wszelkiego rodzaju oszołomy, walka z czasem serwisów, "popsutymi kompami" wiecznie męczącą bułę dzieciarnią. Jedyny plus to mozliwosc kupna czegos bez marzy, szkolen i jak ktos lubi potencjalnych HEKTOLITRÓW gożałki czekającej na tych szkoleniach. Moj kolega ostanio wrocil z Zasilaczem Hypera, pendrivem 1GB, 2 grami, i jakimis koszulkami, chyba nawet plecak AMD dostal.. wiec na pewno są plusy... Serwisant najczesciej dostaje wiecej kasy i jest bardziej mobilny. I tez wszystko zalezy od firmy.. jak sie bawi w serwis z detalistami... to wspołczuję... Jak serwisujecie duze firmy, to jest lepiej. Czasem mozecie sie dostac z serwisu wprost na admina do firmy. Znam przypadek gdzie serwisant dogadał się za plecami szefostwa z włascicielem duzej firmy. Płaca mu 1500zł. I im i jemu się to płaca bo wczesniej za usługę płacili serwisowi 3000zł a kumpel od serwisu dostawał tylko 600zł :)....

ja skonczylem zootechnikę, i powiem wam ze fajniejsze rzeczy się robi zywym zwierzakom.. np. Swinie. Ogólna charakterystyka jest pozytywna jeśli się urodzimy lochą... pozyjemy trochę, (samice troszke dluzej w mięso obrastają) a moze nas zapłodnią to jeszcze dluzej pozyjemy, w klatce gdzie swoboda ruchów jest 1cm ale zawsze... Gdy rodzimy się knurkiem, no tutaj jest problem, do rozpłodu wybiera się tylko rasową spermę więc na pewno kula włeb po osiagnieciu masy. W miedzyczasie NA ZYWCA BEZ ZNIECZULENIA zootechnik nacina wam worki mosznowe wyciaga jadra , obcina je i ranę smaruje jodyną... bo ludzie nie lubią mięsa które by smierdziały "samcem"... Krowy podobnie, ale bez obcinania jąder.. tutaj znowu mamy minus ze jestesmy przez cała zimę przykuci 15cm łancuchem do sciany, gdy mamy szczęscie to obora jest tzw. wysoka... (wtedy przynajmniej pod racicami jest słoma a nie cement lub rusztowanie... Najfajniej maja kaczki... nigdy głodne.. w koncu codziennie dostają rurę do zolądka z karmą.. ludzie lubią obtluszczone watroby... Kury znów mieszkają w wierzowcach.. najfaniej ma ta co ma njwyzej.. bo sra na wszystkie nizej... ta na parterze mozna by powiedziec ... ma przesrane... Ludzie naprawdę nie ma znaczenia jak te zwierzęta się zabija.. dla nich to uwolnienie, całe zycie to dla nich piekło. Smacznego ps,. niektore formy chodowli w/w sa zabronione... oczywiscie oficjalnie.. Jestem zapisany tez na forum milosników zwierzaków. Tam więcej się gada na takie tematy. Właściwie to nie ma sensu. Zeby zmienic cos w tej kwestii trzebaby przebudowac cały swiat. Najlepiej byłoby cofnąć się do zbieractwa... do koczowniczego trybu zycia.. Obojetnie jak się choduje zwierzęta, czy dobrze czy zle.. jest to niemoralne.. one nie mają szansy jak w naturze. One nie uciekną drapieznikowi. One rodzą się martwe. Musimy z naturą współpracować, a narazie to wygląda jakbysmy podcinali gałąż na której siedzimy.. A w walce z naturą zadne P8 czy inny cud techniki nie pomoze...

Pracownicy niektorych rzezni dostaja setke wódki przed pracą. Po prostu nie da sie zabijac zwierząt bez straty dla SWOJEGO umysłu, charakteru. Na początku wojny niemców druzgotaly niektore widoki, potem ci sami niemcy robili gorsze rzeczy. Wszystko zalezy od "opatrzenia się".. im wiecej przebywamy w złej rzeczywistosci, tym bardziej staje sie ona dla nas normalna. Sądzę ze jedynym wyjsciem na odreagowanie bulu jaki rodzi sie w głowie po zabiciu to albo ponowne zabicie lub choroba psychiczna (ale to chyba to samo). To samo dzieje sie z przemocą w grach. Dlatego dzieci mają zakaz grania w te krwawe. Bo PODOBNO dorośli ludzie potrafią rozróznic rzeczywistosc od gry, a dzieci NAPEWNO tego nie potrafią. Tylko współczuć, ale z drugiej strony... to co wy jedliscie na obiad ??? Moze włąsnie takiego trupa poturbowanej przed śmiercią świni. (Swinia jest uwazana za bardziej inteligentną od psa...moze własnie dlatego nie moze byc przyjacielem człowieka") Ja mam na swoim koncie jednego szynszyla uratowanego z hodowli. Odkupilem ją. A juz prawie byla na tyle duza by byc futerkiem na tyłku jakiejs starej ludzkiej ropuchy... To było jakiś czas temu... od tego czasu znalezlismy jej samczyka, i stala się szczesliwą matką juz prawie 10 dzieciaków w 5 miotach :) Kurde prawie jak happy end... a na futerko potrzeba takich 200 :(

Abstarciach!ąc od pedofilii. To co jednych szokuje w jacksonie - drugich podnieca w mansonie.. kasa i jeszcze raz kasa...

PO studiach to mają problem bo chyba zaraz do szkoły oficerskiej musza dać. A to sa koszta. Ja jestem rocznik 79 i po skonczeniu studiów, puścili nas wolno.. mam uregulowany stosunek .. a ze stosunek to raczej analny był , to się cieszę.. A propos komisji wojskowych. Mam niedomykającą się przystawkę w sercu, krzywy kręgosłup, wrodzoną koslawośc prawej nogi, tam nerwica itd. to wiadomo kazdy ma :) LOL... mam kategorie A... Koleś ma wadę wzroku i ma D... Jak to jest ?? :mur:

Jeśli jakaś platforma aukcyjna okaze się bezpieczna w polsce, to to będzie najbazpieczniejsza platforma na świecie.. POlacy to takie matacze że nie ma się co dziwic ebajowi. Jesli oni mają swoje strony w niemczech czy innych cywilizowanych krajach swiata - to musza się jeszcze wiele nauczyc o europie srodkowej i wschodniej, i krajach typu , nigeria :) (moze nigeryjczycy to jakiś szczep praojcowy słowiański :) ???

Siatka z kosza na smieci z ikea.. 19zł :)

max dł. kabla przy standardzie usb to 5m.. zadko które urządzenie tak naprawde działa na 5 m przedłuzacza (jedyne jakie spotkałem to crative web cam wista) wiec po prostu Twój P.D. ma za duze zakłucenia, zmien kabel na krotszy