-
Postów
9290 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez kucyk
-
to nie jest MM tylko siec sklepow GAME i te napisy nie wygladaj mi na niemieckie :) a TUlink potwierdzajacy
-
nie chciałbym zaczynać tego tematu, bo obawiam się, że byś przegrał :> do listopada (premiery UT) wyjdzie jeszcze kilka gier na klocka które zaliczą obsów na ps3, nie każ mi wymieniać :> --------- 80-letnia-staruszka-gra-na-PlayStation-3 a to dobre :)
-
:lol2: --------- Demo: Call of Juarez polygamia.pl
-
NEWS DLA KONSOLOWCÓW ;) to będzie gierka :>
-
pasztecik - robie dokładnie tak samo Współczuje tym co dostają / albo wcale nie dostają każdy tytuł z miesięcznym (minimum) poślizgiem możecie Half Life Orange Box dopisać do "listy wydawniczej" coś za coś, "wy" macie większy dysk, "my" mamy w co grać :-P
-
no salatka jest wypas, robilem juz ja kilka razy i nie polecam robic z normalna cebula, wali z pyska na drugi dzien jeszcze :) z czerwona jest luksus, a smakuje tak samo albo jeszcze lepiej!
-
chyba jest ok, nie wydaje mi sie, aby bylo ich wiecej do tego momentu (moze jeden wiecej) wedlug mnie upgrade jest dobrze wywazony, nie potrzebujesz wiecej na ta chwile :> zawsze mozesz wziac do pomocy Big Daddy'ego :D
-
ojejku - wlasnie mialem to samo na mysli, tam jest chaos w zlym znaczeniu tego slowa, pisalem o tym wyzej, ze przeciwnicy pojawiaja sie z [gluteus maximus] tak jak by to byl jakis team deathmatch, na horyzoncie cod4 - ta gra nie ma czego szukac
-
na bank stary engine, bylo potwierdzone
-
w poprzeczke jak juz cos, wedlug mnie bez rewelacji, wkurzajace w 07 bylo to, ze zawodnik wykonujacy "skrypt" byl po za kontrola pada, te podania tez jakies takie lewe, widac poprawe, ale ta pilka ciagle lata jak by wszystko opieralo sie na skryptach, do tego, zaden pilkarz nie wychodzi do podania tylko kazdy czeka :blink: przez to wyglada to nie naturalnie, podanie, czekanie, odbior, obrot, podanie itd itp. nie podoba mi sie, zobaczymy, demko juz niedlugo nie wiem co ty chcesz ode mnie, jestem maniakiem pilki noznej i zycze fifie jak najlepiej, bo na tym skorzystam, ale ona naprawde jest jakas sztuczna :?
-
zgadza sie, robilem to, ale do full research mi brakowalo :) Jin* - widze, ze sie zgadzasz, ze zakonczenie takie jakby na odwal sie co nie, wygladalo jakby gra miala isc dalej, ale nie bylo pomyslu i dali koniec, ale nie zmienia to mojego zdania o niej, ze to swietny tytul
-
Troche przesadzasz, wieksze spojlery mozesz przeczytac w kazdej recenzji, jezeli sie tak o to boisz to po prostu go nie czytaj, o czym mam pisac? o fpsach?
-
oj poca :D Właśnie trochę się waham, ale chyba ją spylę, nie przeszedłem jej dla samej idei, gra bardzo mi się podobała, ale obcykałem już wszystko, a z racji tego, że to jednak fps to do niej nie wrócę, żeby eksplorować po raz drugi te same miejsca. Co prawda został poziom hard, ale raczej do niego nie mam ochoty podchodzić :) Achievementów też jak głupi zbierać nie będę, pozostały mi te z np: research czyli robienie zdjęć przeciwnikom, no bez sens, mam sobie ją włączyć i biegać z aparatem dla kilku punkcików :-| ---------- dobra, klamka zapadła - nie sprzedaję, miałem w rękach kartkę z listą achievementów, chciałem ją przytargać na pół i nie mogłem tego zrobić :D takich gier się nie sprzedaję, chyba jednak do niej wrócę :>
-
Nie no gierka jest super według mnie, ma to co najważniejsze - czyli WCIĄGA! Jestem już znudzonym graczem i ciężko mnie zatrzymać przed tv, nawet Gears of War jeszcze nie przeszedłem :blink: :D a tutaj wracałem każdego dnia od piątku. Może trochę więcej jak 10h, może 12h nie wiem dokładnie, bo grałem na raty, wydaje mi się, że w sam raz, nie była przydługawa, nie zdąrzyła znudzić, a dodam, że pod koniec po wszystkich upgrade'ach itd Big Daddy to pikuś :) Według mnie długość w sam raz. Zakończenie też fajne, ale spodziewałem się, że dowiem się czegoś więcej...
-
no ja na swoją właśnie szukam kupca :D
-
Właśnie ukończyłem grę... warto było wydać kasę, łączny czas gry około 10h, trzeba dodać, że nie biegłem przed siebie tylko zwiedzałem każdy zakątek. Dla mnie nie za krótko, nie za długo, mogło by być lepiej, ale to, że każde miejsce wygląda inaczej wynagradza. Widać, że lokacje nie były robione na "byle więcej" tylko wszystko jest świetnie przemyślane i zaprojektowane. Fabuła - jest ok, » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « spotkanie z "właścicielem" Rapture i jego "would you kindly" zapadnie mi długo w pamięci, walka finałowa przednia, nie obyło się bez planu. Co prawda fajnie się skończyło, ale spodziewałem się czegoś więcej. Jak dla mnie ogólnie świetny tytuł, bawiłem się znakomicie cały weekend i być może kiedyś do niej jeszcze wrócę...
-
a idź pan w *** z takimi zapisami... :mur:
-
kuzwa, chyba sie zaczelo (beze mnie) bo strona lezy... :D
-
weż nie pitol, pobiegaj sobie w bioshocka i sie przesiądź na MOH, framerate przy oddawaniu strzałów to jakiś śmiech na sali, nie wypada mówić, że jest el0 jak nie jest, mimo tego, że" kochasz swoją konsolę"...
-
na temat rozgrywki, nie fabuły » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « gierka roxuje :) właśnie załatwiłem big daddy'ego nie tracąc ani jednego naboju :) po prostu nasłałem na niego drugiego big daddy'ego i przyglądając się z boku tylko czasem pomagałem mu wysyłając "dawki z prądu" :D gra jest niesamowicie zrobiona, próba pójścia na żywioł do przodu kończy się napisem loading, wystarczy trochę pokombinować, pomyśleć i tak jak na w/w przykładzie dużo się nie męcząc załatwić nawet samego tatuśka :-P polecam hackować wszystkie działka, kamery itd. prędzej czy później się przydadzą
-
thuGG - gra nie jest łatwa, ale nie idź na żywioł z tatusiem, kombinuj, wykorzystuj otoczenie, na solo z nim bez 9 apteczek nie ma co podchodzić, ale jak ustawisz kilka działek przeciw niemu to idzie łatwo :)
-
Santi - rewelacyjny news! inny gameplay HD
-
kupiłem sobie upgrade do shotguna i teraz sieje postrach :D trochę o grze, nie o fabule » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « w którymś momencie zaciąłem się z Big Daddym, nie mogłem go pokonać (5 podejść) na żywioł, to obszedłem go grzecznie, zhackowałem działko rakietowe i poszło łatwo :) czym dalej tym sposobów na pokonanie przeciwników co raz więcej, plasmidów przybywa tyle, że zapomniałem do czego które służą :D fajny patent z tymi automatami z "życiem" jak zrobimy na nich hacka to potem nasi przeciwnicy próbujący się "doładować" giną
-
WDK - na lapku to by była dopiero bieda, żebym nie został źle zrozumiany - nie neguję tego, że gra na PC jest dobra i trzyma framerate, po prostu na klocka nie ma z grania żadnej frajdy, a na dodatek blado wypada na tle COD3 B-)
-
obawiam się, że jeszcze nie :D