Gram sobie w Wolfa, buda otwarta, fragi leca...super, nagle strzał z okolic komputera :( komp jak chodzil tak chodzi, ale szybko wylaczylem i patrze na płyte czy wszystko całe...kondesatory całe, stabilizatory całe, okolice zasilania całe :)
Co to moglo byc ?
Dźwięk przypominał takiego bardzo cichego kapiszona :roll: