KAZ

Od pewnego czasu pojawia mi się jakiś komunikat z nagłówkiem Usługa posłaniec , więcej nie wiem co tam piszą bo jest po angielsku i nie wiem co to jest czy jakiś wirus czy nie ?

ja moge ci polecić to co mam czyli Minolte dimage E223 Kupiłem ją na allegro za 670zł wiem ze to więcej niż 300 zł które ty zaproponowałeś ale aparat ten robi zdjęcia o niebo leprze od tych co tu widziałem robionych na HP 120 , które mają bardzo słabą ostrość. Polecił bym ci również tego Merkurego 2,1M gdyż widziałem zdjecia z tego aparatu i musze przyznać że dorównują tym z Minolty i są naprawde ostre a cena jest bardzo korzystna biorac pod uwage stosunek ceny do jakości. A inne aparaty to musisz już sam zdecydować gdyż ciężko jest jednoznacznie powiedzieć czy dany aparat będzie odpowiadał twoim oczekiwaniom a komentarzy typu dołóż 1000zł to nie słuchaj bo do zdjecia które chcesz głównie przeglądać na monitorze ( 72 dpi) i wysyłać do internetu mozesz spokojnie wykonać aparatem za dużo niższą cene.

to może być niezły pomysł na pewno nic nie powinno się stać procesorowi a co do temperatury przy jakiej topnieje super glue to aż tak w to się nie zagłębiałem ale możesz spawdzić na jakimś innym radiatorze np. przyklej do niego jakiś mały przedmiot super glue i zacznij go podgrzewać i sprawdź jak mocno trzeba podgrzać a żeby klej puścił A może spróbowć zagotować wode i zanużyć w niej sam radiator powinien się szybko nagrzać do prawie 100 stopni i wtedy spróbować odkleić ale to musisz sam sprawdzić czy taka temperatura wystarczy do odklejenia z tym że klej powinien troszke przy ok 100 stopniach zmięknąć i może wtedy lekko podważyć i zejdzie. Najlepiej to zrób jakąs próbę na sklejonych dwóch przedmiotach np stary radiator z układem scalonym typu np. UL 1480 lub jakiś podobny za kilka złotych chyba że masz jakiąś starą spalony układ w domu to też możesz na nim spróbować

super glue rozpuszcza się pod wpływem temperatury , wiem bo stosuje się takie kleje przy montarzu kółek pasowych na silniczkach w odtważaczach kasetowych i jedyny sposób na przełożenie takiego kółeczka z uszkodzonego silnika na dobry to podgrzanie np: za pomocą lutownicy tego kółeczka a następnie ściągnięcie go z tym że w twoim przypadku podgrzanie radiatora wiąze się z ryzykiem uszkodzenia procesora więc sam musisz zadecydować o jego podjęciu ale nie sąde żeby się uszkodzil przy krótko trwałym wzroście temperatury

to ja podłączałem ten kondensator ale według mnie to piszczał dysk a nie zasilacz z tym że to piszczenie w żeczywistości było trudne do zlokalizowania i możliwe że to zasilacz . Ale teraz już mi nie piszczy a ten kondensator to podłączyłem tak przypadkowo ponieważ wiadomo że kondensator stosuje sie do stabilizacji napięć więc odpowiednio podoginałem nóżki kondensatora i wpiołem je we wtyczke 4pin na tym samym przewodzie co mam podłączoną barcude pod 5V (pod 12V nic nie dawało) i piszczenie ustało - próbowałem tego samego podłączenia na innym przewodzie ale wtedy nic nie dawało czyli należy podłączyć go jak najbliżej dysku. Dodam że kondensator miał 2200uF/25V bo akurat taki znalazłem w domu ale mozna spróbować na innym tylko żeby jego napięcie nie było niższe od 6,3V .Takie podłączenie jest w pełni bezpieczne i nie ma żadnego ujemnego wpływu na działanie kompa z tym że należy to podłączać na wyłączonym kompie. Z tym że mój zasilacz to był model 300PNA(PF) i nie wiem czy u ciebie to coś pomoże ale zawsze można spróbować bo koszt kondensatora nie wielki a to piszczenie jest bardzo wkurzające Może ten cały zabieg wydaje się archaiczny ale mi przyniusł pożądany efekt w postaci ciszy .

mam mały problem posiadam starszy model DVD SONY stacjonarny i nie wiem jaką kupić nagrywarkę DVD żeby nie było problemów z odtwarzaniem bo nagrywanych video CD to nie mogę odtwazać bo albo nie widzi płyty albo zatrzymuje się w czasie odtwarzania. Testowałem dzisiaj płytę DVD-R i podczas odtważania czasem się zatrzyma i nie wiem czy da sie coś z tym zrobić , ciekawe czy to samo było by z formatem DVD+R Dodam że z odtwazaniem płyt z wypożyczalni nie mam żadnych problemów tylko z wypalonymi w nagrywarkach

płytka działa spoko na fsb 333 i nie musisz mieć wcale pamięci 400 wystarczą 333 ja na zwykłym a1700+ ustawiam fsb 360 a co do wersji biosu to wyświetla się podczas startu komputera na samym początku po włączeniu kompa i jest napisany w linijce w której jest podany model płyty a wygląda to tak GA 7 VA F9 - w tym przypadku jest bios F9 Również wersje biosu możesz sprawdzić jakimś programem np: Aida 32

same radiatory nic ci nie dadzą musiałbyś dodatkowo podnieść napięcie na pamięciach a to już bardziej skąplikowana sprawa niż przyklejanie radiatorów ponieważ wymaga tzw. drutmoda podkręcanie pamięci odbywa się tak samo jak procesora czyli żeby maxymalnie podnieść ich taktowanie konieczne jest zwiękrzanie napiecia a to wiąże sie z wydzielaniem dużej ilości ciepła dlatego stosuje się radiatory na pamięci . oczywiście bez podnoszenia napiecia stosowanie radiatorów też ma sens gdyż pozwala na bezpieczną eksploatacje podkręconej w miare jej możliwości karty bez obawy uszkodzenia pamieci przez przegrzanie .

co do zżerania bateri to się zgadzam ale pozatym zdjęcia wychodzą super ,ja na allegro zapłaciłem za nią 670 zł i pozatym z tego co widziałem ten astapix ma max rozdzielczość 1280 X 1024 px - 2.0 MegaPixeli minolta ma max 2048 x 1536 i też ma 2.0 MegaPixeli więc z tymi pixelami w astapixe jest coś nie tak A pozatym ja mam zoom optyczny a co do akumutatorków to musze kupić drugą parę :) bo żeczywiście jest żarłoczna ale za 670 zł to mogę jej to wybaczyć .

te duracele to nie były akumulatory tylko baterie alkaiczne

mam taki aparat i na akumulatorkach GP 2100 max co mogę zrobić to ok 40 zdjęć i nie wiem czy to jest ok bo wydaje mi się troche mało dodam że na bateriach alkaicznych(panasonica) zrobiłem może z 20 zdjęć a na duracela to nawet aparat nie chciał się włączyć - sprawdzałem w sklepie na kilku kąpletach .

Też się nad tym zastanawialem, ale kleiłem przy pomocy Arctic Silver, więc powinno być nienajgorzej. Procek do podmiany mógłbym skombinować, ale w końcu nawet płyta całkiem bez procka powinna uruchomić zasilanie, a u mnie nic -- zimny trup. Dzięki Marcin podmień procka bo te objawy przypominają mi jak spalił się u mojego brata duronik :) po włączeniu wiatrzczek tylko zrobił z pół obrotu i cisza ten w zasilaczu też się nie kręcił a diody od dysku tylko na chwile błysły i nastała cisza

czy jak zainstalowałem już łatke dla XP PL to powinienem jeszcze instalować tego REMOVALA ps : co to wogóle jest ten Removal i do czego służy

kup sobie tego glaciatech http://www.sklep.tanio.net/22531,72794.html mam na nim w idle 36 C, stres 42 Cprzy ustawieniach procesora fsb166x11 wcześniej miałem takie bydle http://www.arctic-cooling.com/de/produkte/...pper_silent_tc/ i przy tych samych ustawieniach miałem idle 45 C a w stresie przekraczała mi 50 C przy obrotach ok 2000 bo on miał automatyczną regulacje obrotów Dodam że mój Glaciatech chodzi teraz na 3300 obr bo dorobiłem do niego regulator bo przy standardowych 4500obr był za głośny teraz go nie słyszę bo głośniej chodzi wentylator obudowy 2500obr

ja pierwszą zasiłkę którą kupiłem od hermana wymieniłem na inną bo miała taki sam defekt może sprzedali ci tą moją ,ona się bardzo grzała Ale ja kupowałem osobiście u nich w Ostrowie więc wymienili mi bez problemu a po drugą to pojechałem z własnym miernikiem i przed kupieniem sprawdziłem ps : oni tych zasiłek mają setki przychodzi to w kartonach nie wiem skąd ale pewnie z zagranicznych serwisów - skoro tyle mają tych fortronów to pewnie nie są takie dobre przynajmniej pod względem awaryjności i pewnie ta twoja jest uszkodzona bo oni sprawdzają na żarówkach tylko czy działa a nie sprawdzają napieć

spoko nie denerwuj sie ja tylko próbuje wytłumaczyć jak wygląda zwykła frezarka czy jest coś w tym złego

Nie widziałeś na oczy zwykłej frezarki? ja ostatnio na frezarce pracowałem 13 lat temu podczas 3 letniej praktyki w szkole zawodowej o kierunku operator obrabiarek skrawaniem niestety nie pracuje w tym zawodzie skończyłem szkołe średnią i prowadze teraz firmę odzieżową i nie musze pamiętać jaki to był model podczas praktyki pracowaliśmy na zwykłych tokarkach i frezarkach z ręcznym ustawianiem parametrów obróbki a nie numerycznym - nie wiem jak mam ci to wytłumaczyć czym różni się frezarka numeryczna od nie numerycznej może tym że w tej drugiej nie ma komputera i o obróbce decyduje człowiek a nie program - przecież komputery powstały dużo później niż maszyny do obróbki metalu czy tak trudno sobie wyobrazić zwykłą frezarkę Zgadza się że przy wiekszej ilości powtarzalnych przedmiotów bardziej opłacalna jest produkcja na automatach tutaj frezarkach numerycznych jednak że cały czas mówimy tu o produkcji jednego egzemplaża na własne potrzeby który możemy zlecić na przykład w zakładzie ślusarskim gdzie napewno nie znajdziesz frezarki numerycznej A jeśli chodzi ci o to że napisałem "korby" na pokrętło recznego posuwu to dlatego żeby ci dać wyobraźnie że nie jest to pokrętło wielkości potencjometra w radiu tylko np. pokrętło do podnoszenia stołu ma dziwignie ok 40 cm i przypomina korbę np od odpalania starego samochodu a pokrętło posówu poprzecznego lub wzdłużnego jest w krztałcie masywnego koła zamachowego z umieszczonym mimośrodowo uchwytem ręcznym(nie wiem jak ci to inaczej wytłumaczyć) dlatego te koła są takie masywne żeby przy przesówaniu stoły tyle się nie nakręcić wystarczy jeden sprawny obrót aby pokrętło wykonało kilka dodatkowo na obwodzie tych pokręteł umieszczona jest podziałka numeryczna a na korpusie punkt odniesienia dla podziałki na podstawie których ustawiamy parametry obróbki A co do tego że umiesz programować obrabiarki numeryczne to tylko ci pogratulować ja nie mam o tym pojecia ale umiem obsługiwać zwykłą frezarkę do metalu pionową lub poziomą może wazyć nawet kilka ton bo i takie są zasada jest taka sama i znajomosć programowania napewno się do tego nie przydaje tu masz zdjęcie zwykłej frezarki co prawda wygląda dużo lepiej niż te na których ja pracowałem - teraz pewnie mają ze 40 albo 50 lat http://www.avia.com.pl/fnc30.htm

1. a jaka to jest szpecu zwykla frezarka ? 2. frezer nie zajmuje sie obliczeniami ... robi to wstepnie konstruktor i szegolowo technolog na podstawie wzorow i wiedzy teoretycznej i praktycznej 3. moze nie pracowalem setek godzin na frezarkach ale wystarczy mi ze pracowalem w dziale technologicznym firmy ktora zajmuje sie m.in. obrobka skrawaniem w roznych metalach ... zreszta technologiem jestem z wyksztalcenia - WBMiZ PP ... zreszta wiem jak sie programuje frezarki numeryczne ;) 4. koszt obrobki takiego bloku na frezarce numerycznej przy wykoshystaniu jednego narzedzia jest niewielki tak naprawde ... wciskach start i maszynka robi ... za to programowanie bierze sie faktycznie zdrowe siano ... za takie cosik jak maze4 jakies 300 netto ;) zanim zaczniej kogos oskarzac o cokolwiek zastanow sie nad soba :evil: ... to ze widziales frezera niewiele znaczy ... ja ostatnio widzialem Micka Jaggera :twisted: to że siedzisz sobie w białej koszulce w jakimś tam dziale nie wie jakim nie znaczy że znasz sie na frezowaniu a jak nie widziałeś zwykłaj frezarki to co mam ci wysłać zdjęcia ? ubrudziłeś sie kiedyś przy maszynie że wiesz jak się obsługuje frezarkę J mówie o zwykłaj frezarce w którem masz ręczne ustawianie obrotów posuwów podziałke masz na "korbach" którymi ręcznie możesz sterować posówem lub włączyć posów mechaniczny taka maszyna to ma tylko silnik i włącznik i kilkaset kilogramów stali i żeliwa i wież mi nikt kto ją obsługuje nie używa do tego wzorów dostaje rysunek techniczny kawałek materiału i wież mi nie ma tam napisane jakich ma użyawć do obróbki obrotów bo zależy to od materiału jego lepkości i różnych żeczy które wychodzą dopiero przy obróbce wiesz dobry fachowiec to po kształcie wióra lub jakości powierzchni obrabianej oceni czy proces skrawania przebiega ok a nie da się tego obliczyć ponieważ twardości materiału są różne i nawet miedz z różnych źródeł będzie miała inne właściwosci podczas obróbki A ty wyjeżdzasz tu z obróbką na frezarkach numerycznych przecież sam napisałeś że program do obróbki jest drogi 300 netto a dodać do tego trzeba koszty materiału i obróbki to przecież taniej kupić gotowy blok co tam blok całe WC taniej by mnie wyniosło Do zwykłej frezarki nie trzeba żadnych programów bierzesz kawałek miedzi wkręcasz w imadło włączasz silnik i frezujesz na ręcznym posówie bo przy tak małych wymiarach mógłbyś nie zdążyć na czas wyłączyć posuwu automatycznego- co prawda taką metodą nie wykonasz szybko tego bloku ale napewno taniej a jesli i nie mówie tu o jakimś wyszukanym bloku tylko jakimś prostrzym np. w kształcie tzw [gluteus maximus] bo do tych bardziej skąplikowanych to przyznam ci racje bez frezarki numerycznej się nie obędzie

a ja myslalem ze jesli frezarka jest jush zaprogramowana to jej obsluga polega na zamocowaniu przedmiotu obrabianego w uchwycie narzedziowym i wcisnieciu dzwigienki START ;-) no ewentualnie trza jeszcze wior odprowadzac czasem ... ale to jush zalezy od materialu i rodzaju obrobki 1. jak sobie wykonam odpowiednia pomoc narzedziowa w stylu uchwyt to moge nawet frezowac na frezarce poziomej 2. przy frezach o srednicy 2 mm i mniej zle dobrana predkosc obrotowa i predkosc skrawania bedzie jednoznaczna z wymiana narzedzia co jakies 3,54 sekundy 3. metoda prob i bledow to sie dowodzi aksjomaty teoretyczne ... tutaj wszystko jest opisane wzorami jak dobrac w zaleznosci od twardosci materialu, grubosci skrawania, szerokosci wiora, planowanej dokladnosci ty chyba masz na myśli frezarke numerychną a nie zwykłą no ale jeżeli kogoś stać by na działce postawić frezarke wiesz wzory to się używa w teori a w praktyce jest troche inaczej osobiście nie widziałem operatora tradycyjnych obradiarek czyli tokarek frezarek czy szlifierek , którzy by użuwali jakiś wzorów tutaj liczy się praktyka A co do prędkości obrotowej freza to raczej ma ona mniejszy wpływ na uszkodzenie freza niż źle dobrana prędkość posówu Zastanawiam się czy ktoś z was kiedyś pracował na frezarce czy tylko się książek naczytaliscie Jeśli chodzi o frezarki numeryczne to przyznam się że nigdu z taką nie misłem do czynienia widziałem je tylko w akcji ale to są tek drogie maszyny że zlecenie takich bloków firmie która takowe posiada wiązało by się z dużym kosztem obróbki oraz dodatkowo kosztem programu

moim zdaniem ta cała gadanina jaśka to jakiś bełkot przecież on nie ma pojęcia o niczym co tu pisze mówi ze ma frezarkę na działce ja myślałem że na działce to się uprawia ważywka a pozatym frezarka to nie maszyna do szycia i wymaga odpowiedniego podłoża i zasilania 380V a ztego co się oriętuje na działkach (mam na mysłi ogródki działkowe) jest tylko 220V Może jego brat jest informatykiem ale to nie wystarczy do obsługi frezarki to nie wiertarka a i wiertarką stołową można sobie krzywde zrobić jak się nie umie dobrze jej obsługiwać A co do obrotów wiertarek stołowych tych najprostrzych to mają one różne koła pasowe umożliwiające zmiane przełożenia bez zmniejszenia mocy silnika a w zasadzie i mniejsze obroty to tym większy moment obrotowy na wrzecionie wiertarki to tak jak skrzynia biegów przy samochodzie co do frezarek pionowych bo tylko taką można frezować za pomocą frezów palcowych to prędkość obrotowa nie ma więkrzego znaczenia generalnie jest tak że im mniejsza średnica freza tym więkrze obroty a w zasadzie najlepiej je dobrać metodą prób bo frezarki mają szeroką regulacje obrotów poprzez mechanizm przekładniowy muszę przyznać że nigdy nie obradiałem miedzi ale wiem jak się obrabia stal , mosiądz i aluminium i nie sądze ady był z tym więkrzy problem jak się poświęci na to troche czasu

te ustawienia to mam szukać w windowsie czy w biosie bo jak klikam mój komputer to nie moge tam znaleźć nic co przypomina "properties"

dzięki zainstalowałem i zamyka się dużo szybciej

kleje typu kropelka czy jakiś super glu nie bardzo się moim zdaniem nadają gdyż są wrażliwe na temperaturę po prostu przy wyższej temperaturze się rozklejają a pozatym jaj już chcesz dobry klej szybkoschnacy to polecam LOCLID czy jakoś tak jest rewelacyjny pakowny w buteleczkach ok 10ml to też jest klej typu super glue ale ten klei pęknięte przedmioty a nie tylko palce robi go bodajze Henkel ale ciężko go kupić w sklepie bo jest to klej przemysłowy i rozprowadzany jest przez akwizytorów bezpośrednio po zakładach np: samochodowych

ja mam to samo na FSP 300-60PNA(PF) restartował mi się w trzecim tescie 3dmark2001 niezależnie od ustawienia procesora (na 133 i 166)jednak tylko na podkręconej grafie a na wcześniejszym zasilaczu megabajcie 350 nie było tych problemów choć napięcie 3,3V spadało do 2,98V a na fortronie napięcia dużo leprze Ja postanowiłem dorobić radiatory na ramy i podniosłem im napięcie bo miałem ustawione max timingi i narazie wszystko działa. Ale nie wiem jak długo bo zauważyłem podczas regulacji napięć zasilacza jak zadawałem mu obciążenie żarówkami samochodowymi 130W i 100W że przy podłanczaniu żarówki na włączonym zasilaczu on się wyłanczał , zadziałało zabzpieczenie przeciwzwarciowe choć zasilacz ma wydajność 15A na12V a żarówka 130W12V pobiera tylko 11A jednak przy podłączeniu najpierw żarówki a potem włączeniu zasilacza żarówka zapaliła się . Na podstawie tych spostrzeżeń wnioskuje że mój zasilacz może mieć ustawiony zbyt niski próg zabezpieczeń poniżej jego standardowej mocy 300W a powinien mieć gróbo powyżej ok 150% mocy podstawowej , i to może być przyczyną odłanczania zasilania podczas testów bo na megabajcie podczas testów żarówką nic się nie wyłanczało-bo on niema zabezpieczeń

przed chwilą spawdziłem twoje wyniki i nie zauważyłem tej podwujnej szybkości jeżeli policzyłbym cene mojej karty (200 zł) i twojej (380zł) to stosunek ceny do wydajności przemawia za moją kartą A co do tematu postu to radzę sprawdzić kartę na innym procesorze bo z tym to nie ma co liczyć na rekordy - u mojego brata na Ti 4 wykręconym na 310/640 na procesorze Duron 1200 ma tylko 8000 na agresywnych timingach a u mnie ta karta robiła prawie 13000