Slayer, moze jeszcze da sie cos zrobic?
bo po takim czasie slowa - strata czasu, nie pasujemy do siebie mogą być wypowiedziane bez zastanowienia, kazdy ma slabszy dzien, powie cos a potem tego zaluje. Ja podobnie mojej pani po ponad 2 latach powiedzialem, wystarczylo glupie nieporozumienie i moja chwilowa ignorancja...
na szczescie pozniejsza rozmowa, przeprosiny i nadal jestesmy razem ;)
nie poddawaj sie, bo z tego co piszesz warto walczyc...!