Death proof .... nie strawiłem go ... Jeszcze pierwsze pół godziny starałem się czerpać jakąś przyjemność z wysłuchiwania głupot wylewających się z ekranu, ale potem to już tylko czekałem na koniec.... Końcowa scena pościgu godna politowania.... Ja rozumiem pojęcie film klasy B, ale to jest po prostu film dla bardzo mało (albo bardzo dużo ;P) wymagającego widza... 4/10
Blacksheep - fajna czarna komedia, parodia wszelakich krwawych horrorków/thrillerów - momentami aż do przesady :) Za pomysł i czarny humor 6/10