2 tyg. temu w pracy też zjarało mi 2 sieciówki - na pci i zintegrowaną .... Objawy były podobne - niby działały, ale lampki martwe i "kabel odłączony". Przypuszczam że spaleniu podlega tylko port, ew. elektronika konwertująca impulsy zaraz za nim .... Niestety nie potrzeba dużego skoku żeby się przyjarało, za to switch po drugiej stronie przeżył bez szwanku :) ....Dobrze że sezon burzowy sie kończy ...