esem

Mam takiego samego i działa.

Nie będę dyskutował w kwestii EAX w KX: już nie mam SBLive 5.1 Digital (sb0220). Ale jednak coś jeszcze pamiętam i coś mi tu nie gra z tym EAXem.

Chyba nie masz racji (?). Zamieniłeś oprogramowanie z wymagającego na mniej wymagające: wróć do win98 albo 95 i nie będzie wogóle problemu. W moim mniemaniu software generuje błędy w hardware. W Twoim przypadku być może nie masz podkręconego fsb ale co timingami - są by spd?

KXy nie obsługują EAX: to są stery do muzyki, nie do gier.

Karty nie są walnięte ale nie bedą działać pod win2k i winXP. Jak chcesz z nich korzystać to używaj innych OS. I tyle w tym temacie. Jak mi nie wierzysz to wejdź na forum creative i tam poznasz się z wieloma zawiedzionymi nabywcami kart OEM.

To Ty nic nie rozumiesz. My już to przeżyliśmy i znamy rozwiązanie. Spróbuj poszukać sterowników od konfekcjonerów komputerów: Dell, IBM, HP, Fujitsu-Siemens, Compaq: może bedziesz miał szczęście: ja nie miałem... Żyd okazał sie najlepszym rozwiązaniem. KX też nie rozwiążą problemu: u mnie się nawet zainstalowały: tylko było głucho. Po za tym KXy mają tyle samo zalet co wad: są dla muzyków (muzykalnych) ale nie dla graczy.

Masz problem który kiedyś ćwiczyłem z SBLive 1024. Chodziła na wszystkim (łącznie z Linuxem) tylko nie na win2k i winXP: sytem jej nie widział. Twój problem nazywa się OEM: Creative nie wspiera produktów OEM i daje odpowiedź: zgłoś się do Twojego konfekcjonera komputera z tym problemem. Rozwiązanie jest jedno jedyne: karta do Żyda! I szukaj następnej z zastrzeżeniem, że potrzebujesz 24 godziny na jej wypróbowanie.

Oczywiście, ze zadziała. Nie znam takiego któremu by nie zadziałał. A wielu na tym forum ma 512 + 2x256 czyli w dualu 512 + 512.

Chyba, że pastą (grafitem) usmarowałeś gniazdo (okolice) procesora.

Problem "starzenia" się podkręconych elementów był na tym forum wielokrotnie poruszany. Niestety, nowe działa najszybciej, po miesiącu, dwóch jest już gorzej: trzeba "spuszczać z tonu" do ustawień fabrycznych (prawie).

Normalnie: po polsku. Zdziwisz się, ale założonego mam najnowszego Kaspersky'ego (ver.5.xxx). Przy skanowaniu HDD wysypywał mi sie z komunikatem jak w temacie. Zmniejszyłem fsb do 206MHz i po problemie. A na żadnym innym programie (grze) mi sie nie wysypywał. SiSandra nie jest programem do testowania RAMu a 3DMark jest do testowania kart graficznych. Raczej spróbuj Prime, ale w Twoim przypadku już Colin 04 jest wystarczający. Bicie rekordów to jedno a normalna stabilna praca to zupełnie co innego. Decyzja należy do Ciebie: może poprostu pożegnaj się z Colinem 04?

Oczywiście, że NIE! WinXP jest oczywiście bardzo wymagający jeżeli chodzi o RAM, więc Ci wytyka błędy hardwaerowe.

A czym to można sprawdzić?? Nie wiem (jeszcze). Ja reklamowałem całość: dostałem nową płytę i nowe pamiątki. Aczkolwiek w moim mniemaniu najbardziej podejrzany był kontroler IDE.

To też może być padnięty kontroler IDE (na płycie).

Jest to generalnie problem sprzętowy: u mnie takie komunikaty spowodowały wymianę RAMu na gwarancji.

Ta prośba jest płatna. Bezpłatna natomiast jest opcja SZUKAJ.

Prawdopodobnie za takie urzadzenie moglbys dostac Nobla.jak na razie przyjdzie zadowolić się Joblem Jak nie wiesz - to zapytaj się starszych i mądrzejszych. Już na początku lat 90tych chłopcy z ELWRO takie rzeczy robili. Szkoda, że nie ma już ELWRO ale są inne firmy. Użyj opcji SZUKAJ a znajdziesz zupełnie niedawno identyczny topik: i dostaniejsz jobla jak faktycznie zrozumiesz bezsens swojej wypowiedzi. :lol:

Ale klient nie o to się pytał. Serwisy mają programy (sprzęt) do naprawiania RAMu: łatania w nim (zasklepiania) dziur.

Warto poszukać na google: będziesz znał rzeczywistą przyczynę Twoich kłopotów. Więcej w temacie znajdziesz na forum www.infojama.pl

Przy więszym obciążeniu proca (większej temperaturze rdzenia) różnice mogą sięgać do nawt 8-10*C. Więc niestety hurraoptymizm jest przedwczesny. Jak dla mnie program lipny. Powtarza wpisy po wpcredit, więc żadnej Hameryki nie odkrywa ;)nie bardzo rozumiem o co ci chodzi temp przy obciazeniu jest wieksza na diodzie to logiczne ale jezeli rdzen jest wystudzony przez dlugi okres czasu to temp pod procem nie moze byc wieksza od rdzenia ,a powinna byc nawyzej rowna to wlasne te 1-2 C zawyzania czujnika co do programu to jest latwy w obsludze i dziala i to najwazniejsze grac nie przeszkadza ,jakbym liczyl cos na czas to bym nie wlaczal ,a tak przynajmniej wiatrak nie musi chodzic na chlodnicy A bierzesz pod uwagę bezwładność cieplną układu: procesor, obudowa, gniazdo, radiator? To chyba jedyne logiczne wytłumaczenie.

Bo go faktycznie nie wyłączasz, tylko zamyksz ikonę.

Chyba masz "cieńki" zasilacz. U mnie jest wszystko O.K. trochę spadło napięcie -12V. Ustawione mam 32/32 i temperatura w idlle spadła z 52 na 47. Wiatrak mam cieńki - stary aluminiowy Tytan. A Barton jest trochę podkręcony.

U mnie zbiło temperaturę o 5deg.

Zły kontakt w gnieździe: spróbuj to gniazdo dobrze obejrzeć i ew. coś podgiąć.

Na codzień działam w win2ksp4, w ramach "przerywnika" pracowałem trochę na winXPsp1. Stwiedzam, że obu tych systemach nie miałem problemu ze sterownikami.