maluszek

zwróciliście uwagę na turbinki nad prockiem? pozdrawiam m.

RaF, thx za linka, już nie muszę ameryki odkrywać :D pozdrawiam m.

no i chyba jakieś EPROMy się kasuje UVką, jeśli dobrze pamiętam. pozdrawiam m.

też mam teac'a i nie narzekam - overburning działa (nie wiem czy to wielkie osiągnięcie, ale na płytce 800MB wrzuciłem 839MB - oczywiście audio - i moja wieża to ciągnie). a safedisc nie wiem, pradwe powiadziawszy... pozdrawiam m.

azrael, gołego lcd sterowanego hd44780 nijak nie podłączysz do eresa, bo lcd ma szynę równoległą. leczą Cię następujące rozwiązania: 1. kupić lcd firmy matrix orbital (patrz wyżej) - zajebiste, ale qpa kasy - niewarto moim zdaniem, 2. qpić tzw. back-pack czyli kontroler który robi konwersję rs'a na parallel - widziałem dwa takie cudeńka, cena do przeżycia, ale pojawia się inny problem: kompatybilność oprogramowania. lcd smartie obsłuży lcd na lpt, a z rs'ów to tylko firmówki: matrix orbital i crystal fontz. 3. zrobić sobie taki kontroler samemu :wink: - hmm... najprościej na jakimś mikrokontrolerze typu pic albo atmel :D - a serio: myślę nad czymś takim. jeśli ktoś się zna na programowaniu mikrokontrolerów - polecam. najlepiej żeby było kompatybilne z matrix-orbital. pozdrawiam m.

reksio, ja przerobiłem kiedyś zwykły atx na drugi zasilacz. wrzuciłem przekaźnik (zwykła 12V) do środka i tylko męskiego molexa wystawiłem na zewnątrz. jeśli będziesz chciał zastosować zasilacz atx musisz obciążyć 5V, żeby wykrzesać 12V. a regulator napięcia można zrobić na LM317T bodajże. pozdrawiam m.

majster, jeszcze jedno: przypuszczam, że Twoja karta będzie miała również jakiś przypisany adres pamięci (startowy - jak lpt) i przerwanie, które ją obsługuje. biorąc pod uwagę fakt, że takie lcd smartie potrzebuje w zasadzie adresu startowego, możnaby chyba nim sterować wyświetlaczem podłączonym do pierwszych 8 bitów karty. oczywiście mogę się mylić zakładając taką analogię pomiędzy złączem lpt i Twoją kartą, ale na Twoim miejscu bym popróbował - bez żadnego układu, tylko bezpośrednio: różnic poziomów napięciowych być raczej nie powinno (mój lcd jest na żywca wpięty w lpt). pozdrawiam m. ps. gdyby Ci się udało coś osiągnąć, daj znać - ciekaw jestem czy moja teoria miała ręce i nogi :D

varrol, jeszcze jedno pytanie: jakie były orientacyjne koszty Twojego zestawu? też się przymierzam i dlatego pytam. pozdrawiam m.

majster, primo: do miszcza to mi jeszcze bardzo daleko :D secondo: no cóż... nie znam się aż tak na elektronice, ale może ktoś potwierdzi moją tezę: jeśli karta jest 24-bitowa i przypuszczam, że równoległa jak lpt (które jest tylko ośmiobitowe) to można by spokojnie sterować wyświetlaczem. myślę, że nawet bez specjalnego układu pośredniczącego. cały myk trzeba by zamknąć w oprogramowaniu, na którym również kiepsko się znam. w zasadzie pewnie za pomocą takiej karty można by sterować więcej niż jedmy lcdkiem, biorąc pod uwagę fakt, że one portafią być obsłużone przez 4 bity. niestety obawiam się, że w tej materii nie będę w stanie Ci pomóc, bo nawet nie wiem co to jest 8255 (przypuszczam że jakiś mikrokontroler, albo mikroprocesor). gdzie widziałeś taką kartę? w EP? pozdrawiam m.

varrol, a ten eheim to jaki model? i głośno wyje? a śmigła na ile volt się kręcą? pozdrawiam m.

p3dzi0r: lcd (przynajmniej te hd44780) podłącza się do lpt. zakładając, że masz jakąś dodatkową kartę IO (do kupienia za ok. 100zł) i soft ma możliwość uruchomienia w dwóch kopiach (lcd smartie się uruchamia!), możesz to zrobić. pozdrawiam m.

wszystkim moderom, którzy bardzo chcieliby sobie kupić dremela ale nie stać ich na wywalenie 300 zł polecam replikę firmy toya za 75 zł (np. w krakowskim macro cash&carry). zakupiłem i jestem zadowolony. obróbka obudowy przy pomocy czegoś takiego to już jest zabawa. bity i inne pierdułki też można qpić - za ok. 12 zł za zestawik. pozdrawiam m.

msk, mam bardzo podobny konfig do twojego i wszystko co mogę wrzucić więcej to 150MHz (chyba pamiątki nie mogą więcej uciągnąć - to wylko Kingstony). Przed chwilą próbowałem dac 166 ale nawet nie mogłem wejść do biosu, żeby wrócić z powrotem do 150 :D - trzeba było reset CMOS'a machnąć - chociaż z tego by wynikało, że cały chipset nie chce hulać na tych ustawieniach... pozdrawiam m.

u mnie lcd juz hula od 2 albo 3 miesięcy. co do softu: oprogramowanie leży w sieci. wystarczy poszukać: http://www.rendo.dekooi.nl/%7Efjbgp/smartie/ http://sourceforge.net/projects/lcdplugin natomiast polecam lekturę www.matrixorbital.com - Ci kolesie robią zajebiste wyświetlacze (ceny też oczywiście są zajebiste :D ) sam myślałem, żeby kiedyś zbudować przstawkę do standardowego HD44780, żeby to wszystko hulało na rs (a może nawet usb), z obsługą GPO (czyli sterowanych wyjść - np. do regulacji napięcia śmigieł) i może z jakimś odbiornikiem rc5 (do zdalnego sterowania) i małą klawiaturą... na razie jednak brak czasu. a najlepsze ceny wyświetlaczy znalazłem na allegro - ważne jest tylko żeby miały sterownik HD44780 (po tym można szukać :D ) BTW szukam tanich wyświetlaczy VFD sterowanych HD44780 pozdrawiam m.

hmmm... co do jednej kości to niech się wypowie ktoś inny :D ja mam dwa Kingstony ValueRam DDR 256MB i hulają na szynce 150MHz (CAS 2.5, +0.2V) pozdrawiam m.

i jeszcze jedno: ja nie oklejałem swoich taśm - w pierwszej wersji były wrzucone do przeciętego wzdłuż peszla :D , w rev. 2 wylądowały w przeciętych wzdłuż rurkach akwarystycznych, a na końce rurek poszły kawałki izolacji termokurczliwej. teraz wyglądają spoko. i chyba są bardziej elastyczne niż całkowicie oklejone. pozdrawiam m.

ja swoje 40-stki ciąłem nożem do tapet, ale na 80-tki znalazłem gdzieś w sieci lepszy sposób: przejechać w szczelinie kilka razy szpilką - tasiemka sama się rozejdzie. natomiast co do ekranowania: jak się odpowiednio poprzecina i poskłada żyły się będą wzajemnie ekranować i nie powinno być problemu. zakładając, że taśma to coś w tym guście: seseseseseses... gdzie: s-sygnał e-ekran rozcinając taśmę na parzyste kawałki np. po osiem żył i skłądając w harmonijkę czyli tak: //// dostaniemy taki układ żył: sesesese eseseses sesesese... wynika z tego że nie powinno być interferencji. pozdrawiam m.

witchhunter: możesz rzucić jakimś linkiem do artka o bezpośrednim chłodzeniu wodą jądra athlona (ten bajer z przyklejoną wtyczką)? pozdrawiam m.

ja zanotowałem inny problem: hpt370a nie przepuszcza s.m.a.r.t.a, a przynajmniej mojej barracudy IV:-(. a może tylko u mnie nie działa? pozdrawiam m.

jeśli dobrze zrozumiałem kształ kanału nie ma tak naprawdę znaczenia (ślimak, wąż) pod warunkiem szybkiego odprowadzania ciepła. jaka będzie w takim razie efektywność takiego bloczku: pozdrawiam m.