Bartolomius

Wkładasz pod kran i tyle, tak samo jak z czyszczeniem siatkowych filtrów w obudowach Antec. Jeżeli oczywiście komuś chce się bawić w samoróbkę, przyznaję. Aluminium oddaje ciepło lepiej niż stal, to fakt. Ale twierdzenie, że aluminiowa obudowa oddaje je lepiej niż taka sama obudowa ze stali jest błędne - nie ta skala porównawcza do np. radiatora, różnice będą po prostu niemierzalne. W archiwum spcr było gdzieś porównanie Tt Armor ze stali i aluminium. Zero różnicy. Jak znajdę to wrzucę linka, a tymczasem 2890565[/snapback] Mówisz o tym łożysku Hysint? Wiele osób niestety narzeka na głośną jego pracę i dość silne drgania. Trwałość też nie jest powalająca niestety :( Miałem tych wentylatorów co najmniej kilkanaście, obecnie w obudowie i zasilaczu zostały trzy sztuki. Kręcą się od kilku miesięcy i nadal robią to w bardzo kulturalny sposób - bez wibracji, bez odgłosów silnika. Chyba najlepsze wentylatory jakie miałem, Papst / Yate Loon / NB nie mają do nich startu. Kilka sztuk -D (800 RPM) nie startowało na 5V i zdarzało im się delikatne klikanie, więc zostałem przy wersji -E (1200 RPM). Z tematu raczej nie zbaczamy, więc nie powinno być problemu. Ot, taka luźna uwaga ;) EDIT: thedroid, wlazłeś na ambicję kilku maniakom ciszy w obudowie i masz :D

Wentylacja faktycznie mogłaby być lepsza w obudowach z koszykami umieszczonymi poprzecznie, ale mnóstwo ludzi ma te obudowy i nie narzekają. W serii serwerowej to już inna bajka, obudowa otwarta praktycznie na przestrzał i wentylacja jest na piątkę. Pończoszkę zakładasz i mocujesz klejem do ramki od wentylatorów i po sprawie. Sprawdziłem, działa, choć sam nie używam (za często otwieram budę). Bzdurny mit, który już dawno został obalony ;) Wydaje mi się, że nie ma sensu chłodzić tego cepa pasywnie, skoro cichy wentylator w znikomym stopniu dokłada się do ogólnej głośności zestawu, a znacznie zbija temperatury. HR-01 Plus jest lżejszy niż Ninja, ale bardziej wygina płytę główną, bo jego środek ciężkości znajduje się wyżej, a w Scythe głównie u podstawy. Mocowanie na kołki jest faktycznie niezbyt szczęśliwe, ale Ninję można przykręcić na śruby ;) Acutake i Tacensów nie miałem, za to S-Flexa można brać w ciemno. Revoltek ma niezłe łożyska w tej cenie i po spowolnieniu pracuje całkiem przyjemnie. ...ale się rozgadaliśmy :blink:

Jeżeli złączki standardowo mają oring, to nie ma co dodatkowo uszczelniać. Jeżeli nie, to jak wyżej - polecam teflon. Silikon może być później trudno usunąć, zwłaszcza po wkręceniu króćca w pleksę.

Stabilizatory niewiele w sumie dają, bo mocowanie i tak jest dosyć sztywne. Zostaje kupno 4x SQD (drogie, zajmuje sporo miejsca, wchodzi wyłącznie w zatoki 5,25", i tak przenosi wibracje) albo podwieszenie dysków na gumkach. Tak to wyglądało w mojej poprzedniej obudowie: Sprawdzone, proste w budowie i śmiesznie tanie (metr takiej gumki to około 1 PLN), ale nie wycisza odgłosów mechaniki. Jeżeli nie kupisz Raptorów to nie przeszkadza. Poza tym również potrzebujesz min. czterech zatok 5,25". Niedrogie obudowy z ich dużą ilością to np. taki jak mój Chieftec WH-01B-B albo WH-02B-B (wnętrze to samo) i Sharkoon Rebel 9 i 12 (w "9" blachy gorsze niż u Chiefa, dwunastka ma pewnie podobne).

Dla "osób znających się" powiadasz... Wyobraź sobie, że mała chłodnica, cicha pompka i jeden cichuteńki wentylator (zapomniałeś o bloku) będą i tak a) droższe, b) bardziej skomplikowane w instalacji i utrzymaniu, c) niekoniecznie wydajniejsze, d) wcale nie cichsze od podanych wyżej radiatorów z wolnoobrotowymi wentylatorami. A wentylator na chłodnicy i tak musi się kręcić, prawda? Skoro tak, to kup Chiefa - solidna obudowa i dobrze wydane pieniądze, a jeżeli stwierdzisz że jednak coś wibruje, to po prostu dokup maty. Samymi matami cudów nie zdziałasz, ale w dobrze wyciszonym komputerze różnica z pewnością będzie odczuwalna. Jak zmienisz obudowę i chłodzenie to zdecydujesz, czy warto zmieniać zasilacz. Opcji jest sporo, polecam ten temat. Używałem kiedyś DT-150, żeby to jeszcze wygodne było :)

Nie ma to jak przemyślana odpowiedź poparta mocnymi argumentami... <_< Po co woda do takiego komputera? Procesor jakoś specjalnie gorący nie jest, podkręcany pewnie nie będzie (bo do studia nie musi), grafika poradzi sobie pasywnie. Tu potrzeba prostego i w miarę bezobsługowego chłodzenia, ciche AC da sobie radę ze sporym zapasem.

"Uciągnie", matko znowu... chodzi o to, czy woda będzie się poruszać czy zejdziesz z temperaturami poniżej zera? :? Poczytaj lepiej trochę na temat pompek i chłodzenia ogólnie. Ta pompa "uciągnie" instalację w piętrowym domku jednorodzinnym, co zresztą robi w tej chwili.

Tak na początek, to ta zasiłka jakoś specjalnie cicha nie jest ;) HR-01 Plus to bardzo dobry wybór, zwłaszcza po ostatniej obniżce cen. Socketu nie urwie (u mnie póki co nie urwał), więc nie ma potrzeby dalszego mocowania. HR spokojnie zmieści się w każdej budzie szerszej niż 190 mm. Może być też Scythe Ninja albo Thermalright Ultima 90i - szeroko rozmieszczone finy nie zapychają się tak łatwo kurzem, poza tym nie potrzebują dużego przepływu powietrza. Chiefteki są solidne i żadnych drgań nie będzie, jeżeli tylko dysków nie zamocujesz na sztywno. Nie wiem ile chcesz wydać, ale inne dobre i solidne obudowy w okolicach 300 zł: Chieftec BH / CH - wszystkie na tym samym szkielecie, różnią się detalami przedniego panelu. Do dostania za mniej niż 200 zł, dobre blachy, łatwo wykleić matami, do tego stonowany wygląd; Antec SOLO - czarna, srebrny front, mocowanie dysków na gumkach albo na sztywno. Problem może sprawiać belka biegnąca wzdłuż obudowy; na Twojej płycie głównej HR-01 Plus będzie prawdopodobnie za blisko górnej krawędzi; Lian Li PC-7 SE III (czarna) - aluminiowa, montaż trzech dysków na gumowych podkładkach, czwarty można zmieścić w zatoce 5,25"; Gdybyś chciał wyklejać obudowę matami (zwłaszcza lewe drzwiczki i górną blachę), to nie warto marnować pieniędzy na badziewia typu Spire czy Coolink - cienka gąbka z punktu widzenia akustyki nie daje prawie nic. Kup maty bitumiczne albo dołóż kasę i kup maty BeQuiet - mata bitumiczna + gąbka + warstwa filcu. Pasta Arctic Silver 5. Odradzam Zalmana ZM-STG1, bo po kilku tygodniach wysycha i temperatury idą w górę. Wentylatory: Fander, Scythe S-Flex (wersja -D 800 RPM albo do spowolnienia -E 1200 RPM), z tańszych Revoltec AirGuard (do spowolnienia), Scythe Slip Stream (1200 RPM do spowolnienia albo wersje 500 i 800 obrotów). Jeżeli już chcesz zakładać filtry to raczej na wloty, z przodu i i na boki obudowy. Doskonale do tego celu nadają się pończochy ;) Poszukaj na forum 2889343[/snapback] procek e820, grafika hd2600 albo jak poczekasz to hd3600 Nie ma to jak czytanie ze zrozumieniem... przecież thedroid napisał, że proca i grafikę ma, potrzebuje obudowy i chłodzenia.

Faktycznie bardzo fajna obudowa, sam przez dłuższy czas się do niej przymierzałem (przy odrobinie wysiłku pod sufit wchodzi chłodnica 3x 120), ale ze względu na konstrukcję ma lekko skopany przepływ powietrza, które gromadzi się na górze i nie ma za bardzo gdzie uciec. Można o tym poczytać na forach, do cichego AC lepiej chyba wybrać coś innego. ...choć jak dobrze pójdzie będę ją miał w przyszłym tygodniu ;)

2887423[/snapback] Bloku nie dało się odwrotnie zamontować...? A po co? Jest dobrze jak jest. Albo widać napis "EK", albo "Supreme" ;)

Podkładki dajesz na górę mobo, między PCB a ramki do przykręcenia śrub. Naklejki Tr to faktycznie kupa, do tych Enermaxa, Asusa czy Seasonica się nie umywają ;)

U mnie na E6300 śruby też wchodzą do końca (kończy się gwint), poza tym dla mocniejszego docisku i lepszego samopoczucia zamiast gumowych podkładek z zestawu dałem niższe, wycięte z teORT: ORT: ORT: ktury. Mimo to radiatorem można swobodnie i w miarę lekko obracać, ale śrub nie da się już mocniej docisnąć. Działa i temperatury są przyzwoite, więc nie wnikam...

Nieźle to wygląda, powinieneś rzucić linka do tematu ludkom z Tr (jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś ;) ). W ramach chwilowego odpoczynku od WC też ostatnio wsiadłem na HR-01 Plus (+ S-Flex ~600 obrotów) - fajna zabawka, mocowanie działa lepiej niż wygląda. Obecnie w trakcie testów, w moim przypadku po dołożeniu drugiego wentylatora (~600 obrotów) na tył obudowy temperatury na CPU spadły o jakieś 10°C w idle...

Matko bosko, marnować to cudo na czyszczenie bloków? Przecież dwie łyżeczki starczają na dwie parówki! :? Cillit dawkowany z umiarem albo kwasek i po krzyku, sprawdzone.

Nie zamierzam (tym razem) nikogo umoralniać, ale faktem jest, że znajomi z przerobionymi konsolami mają gierek po kilkadziesiąt i w większość z nich albo nie grają wcale, albo spędzają przy danym tytule najwyżej kilka godzin. Nie ma żalu, bo płytka kosztuje grosze. Głupota. Gry są drogie? Zanim wyłożę pieniądze zastanawiam się kilka razy i nie kupuję gniota, poza tym można ściagnąć demo, jest allegro, są używki w sklepach, ogłoszenia na forum. Nie trzeba mieć wszystkiego, co wychodzi na daną platformę, przy dwóch, trzech tytułach można naprawdę spędzić kupę czasu.

No dobra panowie, przedwczoraj stałem się szczęśliwym właścicielem kloca Arcade. Przesiadając się z TV 37" na panoramę 20" spodziewałem się większego szoku, ale jak na razie jest nieźle i znoszę downgrade po męsku. Także witam w klubie, a jak uporam się z netem to do do zobaczenia na XBL!

Czyli tak, jak każdy Turok oprócz jedynki... "unko" jak mawiają Japończycy.

Brawo Sherlocku, jeszcze jakieś błyskotliwe uwagi? :lol:

Jak? Wyrwałeś go po prostu? Pentak siedzi w kompie dziewczyny, wentyl skręcony na minimum i przy starcie systemu wydaje z siebie krótki pisk. W sumie nie przeszkadza, ale trochę irytuje...

Polecam S-Flex -E (1200 obrotów). Wolniejszy na domyślnym napięciu i tak jest za głośny, a niezbyt dobrze reaguje na spowalnianie (często nie startuje). Szybszy jest za głośny, nawet na 5V go słychać. Łożyska bardzo dobre, wentylatory nie wpadają w wibracje. IMO stracisz chłodzenie dysku i mostków, a rolę wyciągającego i tak pełni zasilacz i otwór z tyłu. Spróbuj, pięć minut roboty.

Skoro masz lepsze tempo to mogłeś założyć temat wcześniej, nie żyłbym tyle czasu w nieświadomości. NBA 2008 w ogóle mi nie pasi, za to ta wessała jak bagno. Ot taka odstresowująca popierdółka.

Nie przepadam za gierkami sportowymi, a tym bardziej za masową kupą jaką wypuszcza EA. Czasami tylko popykam sobie w PESa z kumplami. Wczoraj wieczorkiem poszedłem do znajomego i odpalił Street Homecourt. Nie wiem jak to się stało, ale graliśmy jakieś sześć godzin non stop... Rzecz jest od kilku ładnych miesięcy na rynku, ale na forum jakoś cicho, więc kilka słów o gierce: po boisku biega sobie sześciu chłopaczków, po trzech z każdej strony. Tą trójkę wybieramy z czterech asów jednej z drużyn NBA (jako ciekawostka jest też jedna WNBA). Każdy koleżka ma jakąś mocną i słabą stronę (np. podawanie, przechwyty, wsady, rzuty czy walka pod koszem), ale nie przekłada się to jakoś mocno na ich zachowanie na boisku, przynajmniej nie zauważyliśmy. Sama rozgrywka toczy się na kilku boiskach otwartych (park, szkoła, plaża itp), kilka kolejnych jest do odblokowania. Można wykonywać różne triki, w większości widowiskowe acz niezbyt realistyczne. Co jeszcze... strona techniczna w porządku (grałem na klocu), panowie pokrzykują od czasu do czasu (what's the score? what's the score man?), muzyczka jak zwykle dla EA jest git. Wciągnąłem się po uszy. Jak kupię to dam znać jak gra się z konsolowym przeciwnikiem. A tu info na oficjalnej stronie EA.

Kolejne bugi w AC, niezły przedostatni. A tak poza tym, to dla mnie ta gierka jest największym rozczarowaniem '07 (obok Crysis).

Za krótko mam 2.0.0.11, więc na razie ciężko powiedzieć. Jakichś dramatycznych różnic nie widzę.

Zwykle nie instaluję wersji beta, ale od kilku tygodni siedzę na FF 3.0b2. Dziś zabrałem się za porządkowanie zakładek i zaczęły się schody - co za tłuk wymyślił obecne zarządzanie zakładkami (dodawanie nowych, przenoszenie istniejących)??? Przeciągnij-i-upuść nie działa, trzeba klikać jakieś śmieszne guziczki. Przebudowa tej części zdecydowanie nie wyszła lisowi na dobre, oby to poprawili. Muszę się wypłakać, niech ktoś mnie pocieszy bo mi smutno.