Grzechu Opublikowano 5 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2002 Czesc wszystkim. Wiem ze przez ten temat pewnie strace jakas powage i niektorzy beda mnie traktowac jak ostatniego idiote ale co tam to jest wazniejsze. Mam dosyc powazny (nie dla wszystkich) problem. Chodzi o dziewczyne :oops: bez smiechow!!!! pelna powaga i kultura :) A sprawa wyglada tak: Ostatnio spodobala mi sie jedna dziewczyna, nie znamy sie, jest w tym samym wieku, chodzi do innej szkoly, nie mamy wspolnych znajomych no i jest bardzo ladna a ja nie mam pojecia w jaki sposob moglbym ja poznac, nie chcialbym klamac uzywajac jakiegos pretekstu chociaz tak by bylo najlatwiej. Chcialbym najpierw zebysmy sie troche poznali, bo w koncu ktora dziewczyna umowi sie z chlopakiem ktorego nie zna (no moze pare by sie znalazlo), ale ja nie chce ryzykowac ze sie nie zgodzi i tu mam prozbe do starych podrywaczy, ale sugestie innych tez sa mile widziane. PROSZE potraktujcie ten temat powaznie bo jest to dla mnie naprawde wazne. Z gory dzieki za odpowiedzi. No teraz PISZCIE!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisek Opublikowano 5 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2002 PROSZE potraktujcie ten temat powaznie bo jest to dla mnie naprawde wazne.Hehe :) Poważna sprawa :D Oglądałeś ostatnią reklamę POP'a? :P Mowie Ci, SMS dobry na wszystko - mi sie udało i nie narzekam :) Z resztą to jakoś u mnie samo wyszło :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruce Opublikowano 5 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2002 ja ponad wshystko cenie shczerosc, powiedz jej jak jest! gdybys nagral swoja wypowiedz wydala by ci sie idotyczna ito, ale ejzeli ta dziewczyna nie ejst jakas dresiara itp, to mozesh w jej oczach czyms takim sporo zyskac, nie ma sie co wstydzic swoich uczuc! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruce Opublikowano 5 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2002 PROSZE potraktujcie ten temat powaznie bo jest to dla mnie naprawde wazne.Hehe :) Poważna sprawa :D Oglądałeś ostatnią reklamę POP'a? :P Mowie Ci, SMS dobry na wszystko - mi sie udało i nie narzekam :) Z resztą to jakoś u mnie samo wyszło :wink: nooooooooo tak tesh mzona zaczac ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2002 SMS - niezla spraffa ;) Zdobac jej numer telefonu i podsylaj jej jakies smski (najlepiej jakies romantyczne - one to loobia) ;) A jak ci nie wyjdzie z tymi smsami to po prostu zagadaj do niej. A po chwili rozmowy walnij texta w stylu: Juz daffno nie bylem z tak piekna kobieta w kinie...moshe bys poszla ze mna? I juz jest tfoja (miejmy nadzieje) :mrgreen: Ale zycze powodzonka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 5 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2002 ja ponad wshystko cenie shczerosc, powiedz jej jak jest! gdybys nagral swoja wypowiedz wydala by ci sie idotyczna ito, ale ejzeli ta dziewczyna nie ejst jakas dresiara itp, to mozesh w jej oczach czyms takim sporo zyskac, nie ma sie co wstydzic swoich uczuc!Wlasnie chcialbym byc szczery, ale jesli podejde do niej i powiem ze sie chce z nia umowic to wg mnie mam male szanse na pozytywna odpowiedz. Nie jest zadna dresiara jest bardzo "ulozona" i dosc spokojna -przynajmniej z tego co widze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruce Opublikowano 5 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2002 SMS - niezla spraffa ;) Zdobac jej numer telefonu i podsylaj jej jakies smski (najlepiej jakies romantyczne - one to loobia) ;) A jak ci nie wyjdzie z tymi smsami to po prostu zagadaj do niej. A po chwili rozmowy walnij texta w stylu: Juz daffno nie bylem z tak piekna kobieta w kinie...moshe bys poszla ze mna? I juz jest tfoja (miejmy nadzieje) :mrgreen: Ale zycze powodzonka albo w pysk ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2002 SMS - niezla spraffa ;) Zdobac jej numer telefonu i podsylaj jej jakies smski (najlepiej jakies romantyczne - one to loobia) ;) A jak ci nie wyjdzie z tymi smsami to po prostu zagadaj do niej. A po chwili rozmowy walnij texta w stylu: Juz daffno nie bylem z tak piekna kobieta w kinie...moshe bys poszla ze mna? I juz jest tfoja (miejmy nadzieje) :mrgreen: Ale zycze powodzonka albo w pysk ;) Hehehehe, albo i w pysk, to tesh moshliffe ;) You know, life is brutal :mrgreen: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2002 Wiesz w paloelicie to bylo tak: kali brać maczuga i walić kobieta w łeba i ona być jego (też możesz tego spróbować)! Nie odpowiadam za zadne szkody psychiczne, zdrowotne, kreski na mozgu itd...po zastosowaniu tej metody Ale tak powaznie, to na poczatek dobrze jak bys ja w ogole znal :D, zagadaj z qmplami napewno predzej czy pozniej jakos sie wkrecisz. Tylko moje ostrzezenie(z doswiadczenia): Nie rob sobie nadzieji!!!! Ja raz tak mialem, ze poznalem super laske dobra spoks i co sie okazalo??? Ze jest z<span style="color:red;">[ciach!]</span>a totalna kretynka z niczym nie mozna z nia pogadac, caly czas sie smieje ch** wie z czego :evil: nie odpowiada na pytania, itp, a szkod bo jest b.ladna. Zycze powodzenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisek Opublikowano 5 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2002 Wlasnie chcialbym byc szczery, ale jesli podejde do niej i powiem ze sie chce z nia umowic to wg mnie mam male szanse na pozytywna odpowiedz. Nie jest zadna dresiara jest bardzo "ulozona" i dosc spokojna -przynajmniej z tego co widze.Ja tam sie wkrecilem poniekad przez kumpla - ona chodzi do niego do klasy, wiec kilka razy zorganizowalismy taki spory wypad w kilka osob i potem juz jakos poszlo :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 5 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2002 Jak juz wczesniej wspominalem nie chcialbym jej oklamywac, ale jesli nic z tego co proponujecie nie bedzie mozliwe do zastosowania no to trudno. :( Juz nawet wymyslilem taki przekret iz w imieniu mojego (nieistniejacego) kolegi spytam sie jak jest w tej szkole do ktorej ona chodzi gdyz ten wlasnie kolega nie radzi sobie w jego szkole i chcialby sie przeniesc do innej, a mnie powolal do rozeznania. Mysle ze takie cos wystarczylo by do rozpoczecia jakiejs znajomosci, a po pewnym niezbyt dlugim czasie do czegos powazniejszego. Jak myslicie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 6 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2002 Jesli macie jeszcze jakies pomysly i nie w stylu paleolitu to dawac, dawac Nie myslcie sobie ze ja nie potrafilbym sam zadzialac ale chce miec jak najwieksza szanse powodzenia w tej sprawie wiec PISZCIE!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igor Opublikowano 6 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2002 Dowiedz sie gdzie spedza wolny czas (jaki pub/dyskoteka) i zagadaj w kolejce przy barze/ popros do tanca na imprezie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bortas Opublikowano 6 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2002 Dowiedz sie gdzie spedza wolny czas (jaki pub/dyskoteka) i zagadaj w kolejce przy barze/ popros do tanca na impreziesluchaj igora "starego kawalera" :) no ale fakt dobrze mowi, musisz wyczaic gdzie bywa i kiedys sie wybrac tam zania: usmiechanc sie, zaczepic przy barze, przysiasc sie jesli nie ma wiecej wolnego miejsca - tak najlatwiej. i byle by nie byc chamskim i zbyt bezposrednik.. a wszystko jest mozliwe:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Opublikowano 6 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2002 nie naciskaj na nią bo spłoszysz ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macho Opublikowano 6 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2002 hmm.....co byci doradzidz.....najlepiej poznac przez kolezanke albo kolege.....ale skoro tak sie nie da wiec moze...dowiedz sie gdzie chodzi do pubu....i jak ja tam zobaczysz sama albo z kolezankami to poczekaj az bedzie przy barze i powiedz jej ze tak pieknej dziewczynie wypada postawic drinka... :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 6 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2002 Widze ja prawie codziennie (chodze ta ulica do szkoly na ktorej ona mieszka) wtedy kiedy ja jestem obok jej domu to ona wlasnie wychodzi wiec moze tak prosto z mostu do niej zagadac o starych czasach typu podstawowka (chodzilem z nia do jednej szkoly ,nie klasy i jakos jej nie poznalem czego teraz zaluje) a po paru takich pogaduszkach w drodze do szkoly spytac sie jej czy nie chcialaby sie ze mna umowic. Jak myslicie ma to szanse powodzenia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macho Opublikowano 6 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2002 stary kazda metoda jest dobra na swój sposób wiec bierz sie smialo do roboty i nie trac wiary w siebie!!!!!!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymoon Opublikowano 6 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2002 Stary kawaler najlepiej doradzi :) 1. Uwierz w siebie 2. Nie przejmuj sie ewentualna albo i realna porazka 3. Nie przejmuj sie tym "co inni beda gadac" 4. Badz szarmancki :) Ale kazdy facet chyba w tych czasach wie, ze dziewczyne sie przodem w drzwiach puszcza, ladnie do niej usmiecha, wyraza jak nalezy a nie jak ostatni dres itp. Jesli masz dosc wiary w siebie i z ta ci nei wyjdzie, to bierz sie za nastepna ktora ci sie spodoba - bo jak juz raz sie przelamiesz to pozniej zostaniesz Kasanova. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 6 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2002 Dobra dzieki za odpowiedzi. Jutro, a moze po jutrze biore sie do roboty :D A co wypowiedzi Szymona to bardzo zasmucil mnie 2 pkt. nie chce zeby to byla porazka bardzo mi zalezy na powodzeniu w tej sprawie. O wynikach napewno poniformuje. Trzymajcie kciuki :D Pozdrowka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek Opublikowano 6 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2002 Widze ja prawie codziennie (chodze ta ulica do szkoly na ktorej ona mieszka) wtedy kiedy ja jestem obok jej domu to ona wlasnie wychodzi wiec moze tak prosto z mostu do niej zagadac o starych czasach typu podstawowka (chodzilem z nia do jednej szkoly ,nie klasy i jakos jej nie poznalem czego teraz zaluje) a po paru takich pogaduszkach w drodze do szkoly spytac sie jej czy nie chcialaby sie ze mna umowic. Jak myslicie ma to szanse powodzenia? Jasne 8) Każda spoko foka podejmie temat ale nie rób nic szybko (raz sie qrewsko pospieszyłem i wtopiłem) pewność siebie to podstawa powodzenia :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymoon Opublikowano 6 Października 2002 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2002 Dobra dzieki za odpowiedzi. Jutro, a moze po jutrze biore sie do roboty :D A co wypowiedzi Szymona to bardzo zasmucil mnie 2 pkt. nie chce zeby to byla porazka bardzo mi zalezy na powodzeniu w tej sprawie. O wynikach napewno poniformuje. Trzymajcie kciuki :D Pozdrowka Od razu zasmucil. Ja bym sie cieszyl, ze an widokach bede mial nastepne setki panienek, bo jak juz pierwszy raz za soba... :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...