Skocz do zawartości
mechl!n

- Historia Kilku Nagrzewnic -

Rekomendowane odpowiedzi

Zaposiadłem drogą kupna dwie nieszczelne nagrzewnice od fiaciora 125p (10zł/szt.).

 

Jedna- kompletny trup.

 

Druga- full wypas...

 

Dołączona grafika

 

...poza tym, że ciekła na połączeniu rurka-zbiornik:

 

Dołączona grafika

 

Po pozbyciu się rurki i siakiejś takiej białej substancji uszczelniającej oczom moim ukazał się następujący widok:

 

Dołączona grafika

 

Jako że poprzedni właściciel prawdopodobnie nie słyszał nic o korozji alu-miedź "z powodzeniem" stosował oryginalny fiaciorowski zawór wykonany z alu oczywista.

Dlatego po dwóch kąpielach we wrzącym roztworze wody z octem (a właściwie odwrotnie- octu było więcej) światło dzienne ujrzała zbędna zawartość nagrzewnicy (specjalnie dla Was całość pozbierałem i wysuszyłem):

 

Dołączona grafika

 

Po tym zabiegu wylutowałem oba zbiorniczki nagrzewnicy.

 

UWAGA - UŚWIADAMNIAM UŻYTKOWNIKÓW FIATÓW I ŁAD (niemodowanych): tak od środka wyglądają zbiorniczki ze śrubami:

 

Dołączona grafika

 

Dwie stalowe śruby i stalowa "podkładka".

 

Woda w moim WC jest pomarańczowa. Co się dzieje ??? He, he...

 

"Czoło" nagrzewnicy oczyściłem szczotką drucianą:

 

Dołączona grafika

 

Dlaczego wylutowałem oba zbiorniczki? Ten ze śrubami idzie w odstawkę (coś z niego jeszcze będzie) a ten z dziuraką został wyklepany. Powiększyłem otwór i wlutowałem w niego mosiężną rurkę którą następnie nagwintowałem gwintem 3/8" i całość przylutowałem "skręconą" 90st względem oryginału:

 

Dołączona grafika

 

Drugim ze zbiorniczków będzie implant z "trupa" (pierwszej nagrzewnicy)- również ten z otworem:

 

Dołączona grafika

 

W drugi zbiorniczek analogicznie wlutowałem rurkę którą następnie nagwintowałem. Skąd ta rurka? Z innej nagrzewnicy- ale to już opowieść na następny topic z cyklu "Historia kilku nagrzewnic".

 

Całość po lutowaniu wygląda następująco:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Teraz chyba widać co zamierzałem osiągnąć- fiacior z solidnie* zamontowanymi gniazdami króćców równoległymi względem siebie i prostopadłymi (no- prawie) względem lameli (chyba tak to się zowie)- może się mylę ale zdawa się że to JEDYNY (?).

 

Martwi mnie farba:

 

Dołączona grafika

 

Kąpiel we wrzątku i wypalanie palnikiem naruszyły ją tylko w nieznacznym stopniu (elektroliza odpada- brak prostownika z amperomierzem to raz, a dwa- brak potwierdzenia, że usuwa ona farbę)... Dlatego "po wszystkim" nagrzewnica zapewne zostanie ponownie "oszpecona" czarną farbą... Doda jej to zapewne PRO-wyglądu (vide BIP, BIX) i zwiększy popyt na allegro (aczkolwiek niekoniecznie- ludki kochają "lusterka") ale obniży wydajność o 2-3 stopnie (???).

 

Zdawa się, że znów będę preQrsorem- jako że oba zbiorniczki pokiereszowane były niemiłosiernie (patrz zdjęcie nr 3) i osiągnięcie gładkich powierzchni na skutek klepactwa okazało się niemożliwe nierówności wypełnię szpachlą i pomaluję. A może jednak robił to już ktoś?

 

*- wlutowanymi - silikonowanie, klejenie i inna prowizorka odpada.

 

-CDN-

Edytowane przez mechl!n

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Good job! Sprytny pomysł na odwrócenie zbiorniczków o 90'. Mam pytanie - czy one były samodzielne, czy też stanowiły jedną część i je rozcinałeś?

 

Ano ja robiłem i to jeszcze większą krzywdę ale Ładzie :arrow: http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=109354

U mnie tej rdzy na stali nie było aż tak dużo jak u Ciebie, bo nagrzewnicę dopadłem w całkiem dobrym stanie.

Edytowane przez NAZIR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdawa się, że znów będę preQrsorem- jako że oba zbiorniczki pokiereszowane były niemiłosiernie (patrz zdjęcie nr 4) i osiągnięcie gładkich powierzchni na skutek klepactwa okazało się niemożliwe nierówności wypełnię szpachlą i pomaluję. A może jednak robił to już ktoś?

1290967[/snapback]

Niestety nie jestes prekursorem - juz troche wody temu bawilem sie ta nagrzewniczka demontujac ja owiele bardziej... B) :lol:

 

tak propos nie wylutowales zbiorniczkow tylko ich pokrywy :wink:

Po wylutowaniu calkowitym zbiornika wyglada ona mniej wiecej tak:

Dołączona grafika

 

Widac na niektorych zdjeciach brak jednego "platu"- musialem przelutowac bo byl krzywy... :blink:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

no i slynna juz rdzewiejaca podkladka ze srubami, ktora juz kiedys pokazywalem na forum ;]

Edytowane przez cvir

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lutowałem palnikiem na propan-butan- zdaje się, że czymś takim lutowane są miedziane rynny.

 

cvir -> pisząc preQrsorem miałem na myśli szpachlowanie nagrzewnicy- robił to już ktoś?

Edytowane przez mechl!n

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michelin nie musisz sie obawiac pogorszenia oddawania ciepla po malowaniu, pamietaj ze pokrywasz tylko zewnetrzna warstwe. Wewnatrz lamele beda normalnie oddawac.

Ja swego czasu uzylem farby chromowej metalizowanej, nie zauwazylem zadnego pogorszenia wydajnosci, a napewno nie o 2-3 stopnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cvir -> pisząc preQrsorem miałem na myśli szpachlowanie nagrzewnicy- robił to już ktoś?

1291038[/snapback]

Poczatkowo (zbiorniki mialy spore wgniecenia) padl pomysl wlasnie ich zaszpachlowania tudziez polozenia zywicy - co i sie stalo ;]

Niestety wszystko po krotkim czasie zaczelo odlazic i zostal wprowadzony w zycie plan "B" czyli zrobienie od podstaw nowych zbiornikow :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie- ciekaw jestem jak to będzie po szpachlowaniu (bo jeśli dobrze zrozumiałem Ty zastosowałeś jednak żywicę)... Bo przecież mosiądz (a z niego wykonane są zbiorniczki) pod wpływem ciepła rozszerza się. Oczywista nie jest to widoczne powiększenie objętości (przy temp panujących w WC) ale czy aby nie wystarczające do spowodowania pęknięć w szpachli?

No nic- idę szpachlować...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie- ciekaw jestem jak to będzie po szpachlowaniu (bo jeśli dobrze zrozumiałem Ty zastosowałeś jednak żywicę)...

Nie, szpachle (zywica byla w planach ale... :wink:

Bo przecież mosiądz (a z niego wykonane są zbiorniczki) pod wpływem ciepła rozszerza się. Oczywista nie jest to widoczne powiększenie objętości (przy temp panujących w WC) ale czy aby nie wystarczające do spowodowania pęknięć w szpachli?

1291110[/snapback]

Wlasnie wlasnie, i pewnie dlatego odlazila przy krawedziach... ale moze po prostu szpachla byla do doopy :huh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

he he fajnie to wyszlo :) tez bym sobie tak odlutowal te zbiorniczki al czy np .. nad kuchenka gazowa da rade ??

1291129[/snapback]

Jasne, ze da!

Ja lutowalem wlasnie na kuchence wspomagajac tylko czasem palniczkiem gazowym (za 6PLN :lol: ) :D

 

do zlutowania palniczek jest raczej niezbedeny (nawet taki badziewny)

Edytowane przez cvir

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

he he dobra juz rozlutowalem te z przogu ale moze jeszcze ten duzy zbiorniczek z tylu zdejme ??:) co w na to ??:)

1291553[/snapback]

A moze jakies fotki zapodasz :>

Jak chcesz mozesz tez go odlutowac - zawsze latwiej do oczyszczenia :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Woda w moim WC jest pomarańczowa. Co się dzieje ??? He, he...

no wlasnie, mam taka jedna nagrzewniczke z fiata 125p i oczywiscie woda z niej leci prawie brazowa.Lubie dlubac wiec chyba ja rozlutuje, mam tylko pytanie, bo nigdy tego nie robilem.

Czy taki palnik styknie, czy jest to raczej badziew ktory do niczego sie nie nadaje?

Nie chce kupowac jakiegos super palnika, bo ma sluzyc tylko do moda tej chlodniczki, czyli czy nie rozleci sie (palnik) w trakcie roboty i nie bede mial problemow z rozlutowaniem i zlutowaniem.

I ostatnie pytanie: czy do lutowania chlodniczki i srub do wkrecenia kroccow uzyc zwyklej cyny?

Dzieki za odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

,Feb 22 2005, 19:24]

Czy taki palnik styknie, czy jest to raczej badziew ktory do niczego sie nie nadaje?

Oczywiscie, ze jest to badziew :lol: ale do nagrzewniczki Ci spokojnie styknie

Polecam tez kuchenke gazowa - bardzo przydatne narzedzie moddera ^_^

czy do lutowania chlodniczki i srub do wkrecenia kroccow uzyc zwyklej cyny?

Dzieki za odpowiedzi.

Jak juz ja rozlutujesz, to lepiej wymien ta podkladke i sruby na miedziane, bo tylko niepotrzebna Twoja robota jak to zostanie.

Tak zwykla cyna starczy ;]

Edytowane przez cvir

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tego małego gófna nie polecam, kosztowało mnie 5zł, ze swieżo otwartego pudła, przyniosłem do domu napompowałem ronsonem, odkręcam a z tego gaz wywala mi nie rozpręzony na 1 metr, a jak skręce to cienkim ciurkiem gaz wypływa z tej niby "dyszy" , nastepnego dnia poszedłem oddac to do kochanego tesco a oni powiedzieli że to moja wina i reklamacji mi nie uznaja :twisted:

-----------------------------------------------------------------

ciekawi mnie ten palniczek

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=42044164

lecz cena troche nie odpowiednia, dokłdama 20zł i mam cos lepszego

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=42248873

 

no chyba że to micro coś to jakas rewelacja w co wątpie :)

 

-----------------------------------------------------------------

tak patrze na te zardzewiałe nagrzewniczki to chyba jak jakąs wyczaje tez se pogrzebie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale Twoja jest jakas inna :huh: - masz na przemian poukladane rurki podcza gdy w naszych sa w jednej lini w obu osiach :blink:

 

P.S jak masz z przeswitem rurek?

u mnie po rozlutowaniu doznalem szoku - z poczatku myslalem ze to kamien ale po pewnym czasie doszedem, ze tam jest cyna nawalona (w prawie polowie :? ). Wykluczam nalanie podczas rozlutowania bo byla jak i reszta nagrzewnicy pokryta osadem (kamieniem)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo moja jest od duzego fiata .. :) he he czyli 125p ona jest chyba aluminiowa .. :(

1291849[/snapback]

No i? mechl!n'a tez jest od fiata, a jest inna ;]

Skad Ci przyszlo do glowy, ze jest aluminiowa :lol:

Edytowane przez cvir

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to to powinno byc mosiężno - miedziane, ale na Twojej fotce wyglada jak by zeczywiscie finy byle aluminiowe :blink:

Tak czy siak zbiornik i rurki sa taki jak byc powinny wiec nie ma co panikowac :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest AL bo AL nie rdzewieje  :-P

1292081[/snapback]

A miedz rdzewieje?? raczej nie :) tylko sniedzieje :D

 

moim zdaniem to miedziak, jakby na tym fotkach widac bylo zuwa miedz. Najlepiej wez w jakims miejscu zeszlifuj papierkiem albo pilnikiem jakiegos fina zeby odslonic swiezy metal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...