Dziwny Problem - brak obrazu w windowsie.

[gaz]

Moj brat ma problem i chcialbym go tutaj przedstawic - moze bedziecie wiedziec co sie dzieje.

 

Od kilku dni jego komp lub monitor praktycznie nie dziala w windowsie...

wczesniej nigdy takich problemow niebylo.

 

Wszystko jest ok w dosie, biosie, w tekstowym ale gdy wlaczam windowsa i w momencie kiedy powinien ukazac sie pulpit i kursor myszy -

monitor sie sie wylacza-> komenda No signal!.

 

Wczesniej wylaczal sie on sam w windowsie ale w trakcie pracy, podczas gry... pozniej dzialal 2-3min w windowsie i sie wylaczal a teraz juz wogole nawet nie pokazuje sie windows.

Instalowalismy i Windowsa XP i Windowsa98 i zawsze to samo.

(ale instalacja przeszla bez problemu)

 

Po tym wylaczeniu trzeba odlaczyc wtyczke zasilacza gdyz nawet reset

czy power juz nie dzialaja.

 

Konfig to - Celeron 1ghz, plyta Gigabite BX-Master, Monitor Panasonic P50

Zasilacz 235W , k.graficzna Gf2 PRO

[Grimlock]

Mam ten sam monitor i nigdy nie miałem żadnych problemów. Chodzi na standardowych driverach z WinXP, nawet nie od Panasonica Pro/P50i. Nidgy nie instalowałem firmowych. Od dłuższego czasu pracuję w 1152x864 32bit 75Hz i obraz stabilny, ostry bez przekłamań.

 

Może w twoim siadła elektronika, albo coś nie tak z kartą graficzną?

[gaz]

Sprawdzilismy i to napewno nie wina sterownikow - monitor wczesniej caly czas dzialal jako domyslny lub jako plug and play...

 

Zmienilismy sterowniki , windows sie zaladowal i po 2minutach sam sie wylaczyl...

 

Wieczorem podlaczamy drugi inny monitor i zobaczymy co sie stanie

[p3dzi0r]

zobacz czy w biosie masz moze monitor power off , tryb oszczedzania energi i dlatego moze ci sie wylancza.

[grzybu]

ewentualnie sprawdzcie z inna grafa albo wasz monitor u kolegii

[rapra]

Tryb awaryjny->ustawienia ekranu->640x480x16 kolorow->zastosuj (restart?: tak). Potem juz niech btrat nie ustawia czestotliwosci/rozdzielczosci wiekszych niz moze to zniesc monitor.

(tak podejrzewam)