Chyba Zabiłem Abit'a Nf7-s ;( ;( ;(

[dargoon]

Jestem mordercą i nie mogę z tym żyć !!!! ;( ;(

 

Chyba zabiłem Abit'a NF7-S ;( ;( ;(

 

Błagam pomóżcie mi ją wskrzesić bym sumienie czyste miał !!!

 

Opis problemu:

 

Włączam komputer i słychać jedynie wiatraki.

Nic sie nie dzieje.

Żadnego innego dźwięku.

Monitor czarny. Nic sie nie wyświetla.

Żadnego dźwięku z beeperka.

 

Sprawdzałem z innym procem, z inną kartą graficzną, z innymi pamięciami, bez pamięci, bez dysku, bez innych podzespołów i [gluteus maximus] !!!

SŁYSZĘ TYLKO SZUM I WIDZĘ TYLKO CIEMNOŚĆ !!!!

JA SIE POWIESZE ;( !!!! (chyba)

 

 

A wszystko zaczęło się od :

 

Tego że se chciałem podkręcić Athlona mobile 2500 na 3200.

No i sie podkręcił. (jeeee ! )

A że słyszałem że sie da wyżej... no to chciałem wyżej...

Nooo i sie zesrało... tylko wtedy jeszcze piszczał beeper (długie przerywane)

Próbowałem potem resetować bios ale nic to nie dawało.

 

No a tera kaplica...

 

 

Da się ją jeszcze reanimować mojego Abit'ka NF7-S ??

Proszę o pomoc.

[wilu]

Widze ze NF-siodemki padaja jak muchy :lol: .

Coz ja moge poradzic, start z wcisnietym klawiszem insert, pozadny res cmosa (wyjac kabel z sieci, wcisnac kilka razy power z przytrzymaniem, dac zwore na clear cmos i poczeakc kwadrans). Jesli to nie pomoze sprawdzilbym czy podawane jest napiecie na kluczowe komponenty (pomiar vcore, vdimm, vdd) no i moze sie cos z zasilka podzialo (tez pomiar napiec poszczegolnych linii). Ewentualnie metoda "na kaszpirowskiego" - rozlozyc kompa na czesci pierwsze a pozniej zlozyc).

Mialem podobny problem jak Ty (ale na msi k7n2 6570) , objawy identiko, podejrzewalem biosa, przeprogramowalem kosc (5 zeta mnie to kosztowalo :) ) i dalej [gluteus maximus]. Po glebszych badaniach nad plyta okazalo sie ze zawiesza sie przy testowaniu ramu... do teraz lezy w pudelku i czeka na wysylke do serwisu z allegro...

Musisz walczyc...

No i poczekac az w tym poscie wypowiedza sie Fakerzy:]

[grzegrz]

U mnie tak sie działo gdy w zmieniłem mnoznik (a mam zablokowany), wlaczyłem kompa i ruszyły tylko wentyle. Wyjałem proc i wsadziłem spowrotem, wszysto elegancko sie uruchomiło.

[EDDY]

Zrobiłeś CLEAR CMOS?

[apollo]

Witam.

 

Mam ten sam problem , no prawie , mam Thortona 2400+ (odblokowany mnożnik) i 2x512 Hynixyd43.

Komp robi freezy , nawet na 1333MHZ i nawet z jedna koscia 512 .

Raz sie włącz raz nie , pamieci sprawdzałem u kumpla i dzialaja , sprawdzałem terz na jego zasilaczu Chieftec 420W . I nawet na standardzie czyli 2000MHZ sie wiesza , a na 1333MHZ chodzi , ale nieraz sie włącza raz nie :(

A zaczelo sie od tego ze nie bylo swiatla , pozniej wlaczam i kicha nie chce sie wlaczyc , poruszalem radiatorem , pamieciami itp i zaskoczyl ale juz nie chcial chodzic z mapieciami na 400MHZ , wiec cos musialo na plycie strzelic albo procek sie sypie (czy to mozliwe , bo mi sie wydawalo ze procesor sie po prostu po swoim okresie swietnosci po prostu nie wlaczy , a tu wyglada na to ze sie spie po kawalku albo plyta sie sypnela ).

Macie jakies pomysly ?

 

A iewzne czy mam Chiefa 360 czy 420( duzo lepsze napiecia ) jest to samo , na 2400+ nie chodzi nawet z szyna 266 ( a jeszcze 1m temu nie bylo problemów)

 

REGARDS>

Edytowane 9 Kwietnia 2005 przez apollo

[Gość ath]

Widze ze NF-siodemki padaja jak muchy :lol: .

Coz ja moge poradzic, start z wcisnietym klawiszem insert, pozadny res cmosa (wyjac kabel z sieci, wcisnac kilka razy power z przytrzymaniem, dac zwore na clear cmos i poczeakc kwadrans). Jesli to nie pomoze sprawdzilbym czy podawane jest napiecie na kluczowe komponenty (pomiar vcore, vdimm, vdd) no i moze sie cos z zasilka podzialo (tez pomiar napiec poszczegolnych linii). Ewentualnie metoda "na kaszpirowskiego" - rozlozyc kompa na czesci pierwsze a pozniej zlozyc).

Mialem podobny problem jak Ty (ale na msi k7n2 6570) , objawy identiko, podejrzewalem biosa, przeprogramowalem kosc (5 zeta mnie to kosztowalo :) ) i dalej [gluteus maximus]. Po glebszych badaniach nad plyta okazalo sie ze zawiesza sie przy testowaniu ramu... do teraz lezy w pudelku i czeka na wysylke do serwisu z allegro...

Musisz walczyc...

No i poczekac az w tym poscie wypowiedza sie Fakerzy:]

1379056[/snapback]

Ja z ta plyta tez mam klopot... (k7n2 delta-l dokladnie)

Uruchomilem ja po raz pierwszy wylaczylem zintegorwany dzwiek, usb zapisalem, restart i plyta juz nie wstala :]

[OWIES]

Coz ja moge poradzic, start z wcisnietym klawiszem insert, pozadny res cmosa (wyjac kabel z sieci, wcisnac kilka razy power z przytrzymaniem, dac zwore na clear cmos i poczeakc kwadrans). Jesli to nie pomoze sprawdzilbym czy podawane jest napiecie na kluczowe komponenty (pomiar vcore, vdimm, vdd) no i moze sie cos z zasilka podzialo (tez pomiar napiec poszczegolnych linii). Ewentualnie metoda "na kaszpirowskiego" - rozlozyc kompa na czesci pierwsze a pozniej zlozyc).

1379056[/snapback]

Dobre, nie zaszkdzi. Jednak wydaje mi się że bios był zbyt leniwy i nie wytrzymał :|

1. Jeżeli masz miernik i wiesz o czym mowi wilu... zrób to.

2. Masz gware? jeżeli tak to leć do servisu i czekaj. nie, patrz pkt 3.

3. Najprawdopodobniej bedzie to kwestia biosu, hotflash jeżeli nie to trzeba nową kostke,

4. Nie wiesz wogóle o czym pisze? to PW albo gg,

 

Chyba trzeba przykleić topic o pdaach NF7... :|

3dni, 3topic, tylko czemu na każdy przypadek jest nowy?

 

edit:

 

Długie przerywane to chyba error pamięci, jakie masz memki?

 

btw, żadko zaglądam na główną AMD, więc możecie się czasem nie doczekać na kogoś z Faker Teamu

Edytowane 10 Kwietnia 2005 przez OWIES

[Linoge]

@Owies rzadko ;)

jak samo nie wstaje to serwis 2o-3ozl i po sprawie - jak bios ..

 

zbadaj czy mobo jest cale nie ma niczego spalonego

i sprawdz na innym zasilaczu moze jego zabiles :D

[ptys]

OWIES fajna historyjka o tych twoich nf7, przyczytałem i doszedłem do wniosku że nie ma sprzętu którego byś nie zajechał, producenci powinni tobie dawać płyty na test wytrzymałości ;), każda która miesiąc wytrzyma dostawałaby nagrode 'złotego hardcorowego overclockera'

[[hS.4f] Logan]

Owies - "w_ogóle"

 

jakies 20-30zl za serwis? przeciez to nie jego wina, tylko plyta byla walnieta wiec musza mu to w ramach gwary zrobic.

[szaraczek]

no tak ale jak niema gwary??

[Linoge]

@Logan

no tak ale wtedy trzeba czekac bo to niby idzie do serwisu a tak jest szansa ze zrobia to od reki

 

ale wiecie Panowie i Panie ze chyba juz niedlugo bedzie nf7-sl w sprzedazy

soc a sie konczy stosunkowo droga w porownaniu do odpowiednikow na vi'i a te wymiany pozespolow na tansze to poprostu nic innego jak obnizenie ceny aby pozbyc sie zapasow pcb ...

Edytowane 10 Kwietnia 2005 przez Linoge

[dargoon]

Nie mam gwarancji :(

[Linoge]

no to tym bardziej jakies servisco

[wilu]

@dargoon

Przerzuc oferty na allegro, ja znalazlem to:

 

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=47417421

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46982329

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=47726626 (polecam :) )

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=47654389

 

Ewentualnei hotflash jak znajdziesz jelenia z nf7 :P

Edytowane 10 Kwietnia 2005 przez wilu

[Sysak]

Miałem kupić Abita NF7-S, ale jak to czytam to się powaznie nad kupnem DFI NF2 Infinity:(

[Linoge]

no to poczytaj topic o dfi tam hotflash to nie mal codziennosc ;]

[OWIES]

no dobrze, niech bedzie "rzadko" i "w ogóle" ...mój dysshit znów fakuje :|

 

ptys

Pierwszą zjarałem jak byłem noobem straszym i leniem, poźniej mimo że ją naprawiłem to od świdra wróciła martwa... więc to chyba nie moja wina? Bios zjeb@ny też nie ja, Vcore fet to ewent moja niewiedza ale za tamtych czasów kompedium chyba jeszcze nie było i to były pierwsze przypadki lub raczej sam fet taki lipny.

Druga to konsekwencja zabicia pzez świdra pierwszej

 

sysak

rob jak chcesz, obie mobo maja swoje caprysy... jeden topic wystarczy Ci na zmane zdania?

 

dargoon

jeżeli to bios to możesz wysłać kostke do mnie

[dargoon]

Jaaaaa!

 

Wziołbym się za naprawe płyty...

tylko że matura za tydzień i przez to nie mam czasu.

 

Ach jaki ten świat brutalny !!

[Linoge]

przeciez matura nie jest wszystkim w zyciu a sprawne mobo duzo znaczy :D

[lukas-comp]

miałem to samo :D

wgrałem zmodyfikowany BIOS, podkręciłem ładnie Athlonika, pochodził chwilke, pogrzebałem coś w windzie, uruchamiam ponownie i ... kaplica! :D

okazało się, że padł BIOS w płycie :/

ale flash na żywca i płyta działa :)

[dargoon]

Słyszałem że bios sam z siebie nie pada a ja nie wgrywałem nowego biosu.

 

Więc nie wiem czy flash coś da.

 

Co o tym myślicie ??

[[hS.4f] Logan]

bios pada sam z siebie. mi padl jak zmienilem vcore.

[baku]

troche OT, ale na k7s5a bios mi padal srednio co 2tygodnie, sam z siebie. przy ecs to bylo normalne, ale ze przy abicie ? o zgrozo :)

btw, zlozenie programatora do kosci biosu to jest niewielki wydatek na szczescie :)

[dargoon]

baku masz schemat programatora ??

[Linoge]

elektroda.pl - koszt czesci ok 40zl i raczej dosc skaplikowany uklad ...

Edytowane 20 Kwietnia 2005 przez Linoge

[[Smaug]]

elektroda.pl - koszt czesci ok 40zl i raczej dosc skaplikowany uklad ...

1399779[/snapback]

Taa.... tylko programator do 3.3V biosow kosztuje 2500 zł. Pewnie dlatego ze to nie skomplikowany układ.

 

 

 

Pozdrawiam Krzysiek

[Linoge]

nie bardzo rozumie wypowiedz kolegi wyzej

 

za ok 15ozl mozna dostac programator do wiekszosci mozliwosch kosci biosu pyt gownych + odpowiednie przejsciowki

[[Smaug]]

nie bardzo rozumie wypowiedz kolegi wyzej

 

za ok 15ozl mozna dostac programator do wiekszosci mozliwosch kosci biosu pyt gownych + odpowiednie przejsciowki

1399857[/snapback]

Tak ale nie obslugujacy flashy o napieciu 3.3V w jakie wyposazona jest wiekszosc nowych plyt glownych. Taki programator jest bardzo drogi i dlatego niewiele serwisow je posiada. Jesli ma sie pewna reke mozna zrobic HOT FLASH a jesli nie trzeba szukac kogos kto zaprogramuje nam uklad. Dla przykladu na Warszawskiej Gieldzie Elektronicznej w Warszawie prawie kazdy pawilon ma programatory ale tylko jeden flasciach!e biosy z nforcow, chodzi wlasnie o ten drogi programator

 

 

Pozdrawiam Krzysiek

[[hS.4f] Logan]

sorka ale ja nie moge Linoge:] skOMplikowany, rozumiEM